Origin Access: Do biblioteki dołączyły kolejne tytuły

Clou programu jest, rzecz jasna, nowa gra studia BioWare.
Premiera Anthema tuż-tuż, co EA wykorzystało do lekkiego uzupełnienia swojej biblioteki. Oprócz wspomnianej gry w programie znajdziemy głównie gwiezdnowojenne odkopy, świeżutki symulator futbolu amerykańskiego oraz udanego indyka z 2013 roku. Fani nieśmiertelnych gier z serii Lego również znajdą coś dla siebie. Niestety, przedpremierowe ogranie Anthema nie zostało dane każdemu – wymagana jest usługa w wersji Premier, droższa od planu Basic o 45 złotych miesięcznie. Pełną listę nowości prezentujemy poniżej.
Origin Access Premier
Origin Access Basic
Czytaj dalej
12 odpowiedzi do “Origin Access: Do biblioteki dołączyły kolejne tytuły”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Lubicie klocki?
Jak to jest w końcu, czy 22 lutego posiadacze Origin Access BASIC będa mogli grać w Anthema, czy będzie on tylko dla Premier? Jeśli tak, to czy istnieje jakieś info o tym, kiedy będzie w wersji Basic?
@Seurakeu Premier mogą grac 6 dni przed premiera. Basic maja 10-godzinna wersje próbną. Więcej info: https:www.origin.com/pol/pl-pl/store/anthem/anthem/interstitialstore-page-section-compare (Kliknij w „KUP GRĘ” i zjedź trochę na dól i masz tabelkę z ciemnym tłem.)
@robert98983 Tak, tak, pytanie co się stanie w momencie premiery gry tego 21/22 lutego. Mam Origin Access Basic. Czy będę mógł grać, czy muszę sobie grę kupić lub czekać, aż przejdzie z Premier do Basic?
Ok, odpowiedź brzmi NIE, trzeba sobie kupić grę lub wykupić Premier, Basic obejdzie się smakiem: https:cdn.vox-cdn.com/uploads/chorus_asset/file/13727769/Screen_Shot_2019_01_31_at_10.21.51_AM.png
Gdyby do tej listy nie trafił Anthem to byście nie napisali.|Ja mam origin basic i jestem zadowolony. W grudniu do basic trafił Battlefront 2, Unravel 1 i 2, miesiąc temu Lego Przygoda i kilka Star Warsów i co cicho a jak Anthem w Premier o to news pierwsza klasa.
Czekam aż dodadzą Origin Access Ultra Turbo Mega Gold Premium, podobno członkowie tej wersji mają dostawać ukończone i wolne od bugów wersje gier.
@Nezi23,|Akurat abonamenty origin basic i premium, to jedna z nielicznych rzeczy, które się bardzo fajnie udały EA. Szczególnie Basic jest świetną ofertą dla ludzi, którzy chcą pograć sobie w całkiem nowe tytuły, a nie chcą wydawać zbyt wiele pieniędzy (bo co to jest wydać te 80 zł rocznie?). Premium mnie średnio interesuje, bo EA praktycznie nie produkuje gier, które trafiłyby w mój gust. Nie rozumiem ludzi, którzy muszą się czepić, bo to EA. Jakiś szczególny rodzaj zaślepienia…
@Xellar To ten typ ludzi który kupiłby te wszystkie gry za 500zl na „promocji” steama i chwalił w niebogłosy Gabena, a przy okazji Ea wyzywałby od naciągaczy „bo jak to gry tylko na rok, na steam mam na zawsze frajerzy”.@Seurakeu Założeniem Origin Premier jest to, że gracze za to swoje 60 zł na miesiąc mają dostęp do wszelkich premier na platformie Origin. Dając Anthema do basic ludzie ci, zostaliby po prostu oszukani.
@taz,|Nie będę zgadywać jakim typem człowieka on jest, ale bardzo mnie irytuje zacietrzewienie wśród komentujących. Ich percepcja rynku gier jest kamienna tablica. Raz coś się wyryje, później nie dochodzą „apdejty”. Cokolwiek by nie zrobiły EA, Ubi itp to od razu hurr-dur krytykować.
@Xellar Nie czepiam się „bo to EA” i jest mi przykro że zostałem skojarzony z takim typem osoby. W dzisiejszych czasach większość gier można dostać za grosze korzystając z internetowych sklepów i niezliczonej ilość promocji na nich, wystarczy się tylko uzbroić w trochę cierpliwości – stąd pomysł na kolejną usługę access nie dość że poświęconą tylko jednemu wydawcy to do tego jeszcze podzieloną na różne wersje uważam za absurdalny. A do EA nic nie mam bo po prostu nie interesują mnie gry które wydają.
Usługa jest bardzo spoko. Myslę, że premiera Anthem to dobra okazja by napisać newsa i poinformować ludzi o tym , że mogą sobie przetestować pełniaka. Np. Dla mnie gdzie gram w fife 19, Battlefield V, Anthem, i czasami kilka innych gier to dobra opcja. Kolo 400 zł za rok a gry na tyle własnie starczają. Zazwyczaj nie wracam a wyjątkiem jest ganialny Battlefield 4. To jest tylko możliwość i każdy z nas sam decyduje czy chce czy nie. Nie ma co krytykować. To jest firma która chce zarabiać jak każda inna.