Overcooked stanie się reality show. Netflix szykuje adaptację uwielbianej serii o gotowaniu

Overcooked stanie się reality show. Netflix szykuje adaptację uwielbianej serii o gotowaniu
Avatar photo
Agnieszka "AgaMich" Michalska
To dopiero będzie prawdziwy test dla związku albo przyjaźni.

Zapewne kojarzycie Overcooked – tak, to ta uwielbiana seria gier kooperacyjnych, przy której niejedna para przestała się do siebie odzywać. Teraz tytuł doczeka się adaptacji w zupełnie nowej formie – jak podaje serwis Deadline, Netflix we współpracy z A24 przygotowuje teleturniej inspirowany tą produkcją.

Projekt znajduje się na wczesnym etapie realizacji, ale pierwsze szczegóły brzmią naprawdę obiecująco. Produkcja ma być połączeniem fabularnej adaptacji i dynamicznego show kulinarnego w formule reality competition – coś w klimacie „Nailed It!” czy „Podłoga to lawa”. Uczestnicy będą rywalizować w wymagających warunkach, gdzie liczyć się będzie szybkie podejmowanie decyzji, współpraca i działanie pod presją czasu. Będą musieli wykazać się kreatywnością i odpornością na stres, bo kuchnia stanie się prawdziwym polem bitwy. Brzmi jak Overcooked, prawda?

Dla porządku dziennego – w Overcooked jednocześnie może zagrać od jednego do czterech graczy. Wcielamy się w kucharzy, którzy w szaleńczym tempie biegają po kuchni, kompletują składniki, gotują, zmywają i serwują potrawy, wszystko to pod presją czasu i w często ekstremalnych, absurdalnie trudnych warunkach. Kluczem do sukcesu jest zespołowa współpraca, dobra komunikacja i koordynacja działań – tylko wtedy można sprawnie realizować zamówienia, zanim niecierpliwi klienci opuszczą lokal.

Dla studia A24 będzie to prawdziwe wyzwanie – stworzenie adaptacji pozbawionej scenariusza, realizowanej na żywo wymaga zupełnie innego podejścia niż przy klasycznych produkcjach filmowych. Widać jednak, że wytwórni bardzo zależy na tym, by gry wideo coraz mocniej przenikały do mainstreamowej rozrywki. Współpraca z Netfliksem sprawi, że kolejna produkcja zabłyśnie na małym ekranie, a sama platforma zyska nowy, oryginalny tytuł do swojej już i tak imponującej biblioteki. 

Co ciekawe, A24 nie zwalnia tempa – równolegle pracuje nad filmowymi adaptacjami Death Stranding oraz Elden Ringa, które zapowiadają się na jedne z najbardziej ambitnych projektów w historii studia.