05.01.2022
Często komentowane 508 Komentarze

Papierowe CD-Action czekają zmiany

Papierowe CD-Action czekają zmiany
Jako że w postkorporacyjnej atmosferze mogę mówić otwarcie, będę zupełnie szczery: podjęliśmy decyzję o zmianie, bo sytuacja w Polsce i na świecie nas do tego zmusiła.

O szalejących cenach papieru słyszeliście już od nas, a być może i od innych. Teraz już wystarczy wygooglować „ceny papieru”, żeby dowiedzieć się, co i jak, bo sprawa zaczęła dotyczyć także książek czy nawet papieru toaletowego, a nie tylko opakowań i prasy drukowanej.

Niemniej dotyczyć nas nie przestała i nie przestanie. Ba – jak napisałem we wstępniaku, który przeczytacie za kilka dni w CDA 02/2022:

Cztery tygodnie temu musieliśmy podnieść cenę ze względu na absurdalne tempo, w jakim rosną koszty papieru. To tempo ostatecznie zaskoczyło i nas samych, bo od tamtej pory pojawiła się kolejna podwyżka – i kolejne wieści, że będzie jeszcze gorzej.

Do tego trzeba dorzucić kwestię inflacji, która w naszym przypadku uderzyła podwójnie (bo, w dużym skrócie, spotęgowała problem drogiego papieru). I prognozy nie napawają optymizmem: oba utrudnienia, tj. wzrost ceny papieru i inflacja, będą postępować.

Kolejna porcja szczerości? Gdybyśmy nie wyprzedzili ciosu dzisiaj, być może za trzy, cztery, sześć miesięcy papierowego CD-Action już by nie było. A my po prostu chcemy wydawać magazyn – i wiemy, że Wy też tego chcecie. Dlatego reagujemy, póki nie jest za późno.

Następny numer CD-Action ukaże się w kwietniu i będzie… nieco inny. Za kulisami padło już kilka razy określenie „CDA na sterydach”, które brzmi całkiem trafnie, nawet jeśli same sterydy nie budzą zdrowych skojarzeń. Spodziewajcie się grubszego, droższego magazynu na lepszym papierze(*), ukazującego się raz na trzy miesiące – i z zupełnie unikalnymi treściami, które nie będą konkurować z cdaction.pl. W przypadku czterotygodnika oczywiście część z nich by się dublowała, co mogliście już zaobserwować.

(*) To nie aż taki paradoks, jak się może wydawać – papier będzie lepszy, a więc oczywiście droższy, ale też stabilniejszy cenowo.

Dlaczego idziemy w tę stronę zamiast zacisnąć pasa? Posłużę się kolejnym wyimkiem ze wstępniaka nadchodzącego numeru:

Już przerabialiśmy w CD-Action kurczenie się i cięcie kosztów – i wiemy, że nie prowadzą do niczego dobrego. Nie chcemy obcinać magazynu, uszczuplać składu redakcyjnego, rezygnować z korekty ani kombinować z „podobnym, ale gorszym i tańszym papierem”.

Dlatego zamiast zamknąć magazyn i skupić się wyłącznie na nowym cdaction.pl oraz kanale na YouTubie zmodyfikujemy dobór treści w papierowym CD-Action – co istotne, pod gusta nasze i Wasze. Mamy już sporo fajnych pomysłów i – pierwszy raz od… zawsze? – zapas czasu. Możemy więc zwrócić się do Was z gorącą prośbą – nie tylko o wsparcie w tych nieprzyjaznych dla prasy czasach, ale też o wypisanie Waszych marzeń i pomysłów.

Prenumeratorzy – sprawdźcie swoje skrzynki pocztowe! Jeżeli jeszcze nie dotarł, to lada chwila dotrze do Was mail z informacjami dotyczącymi prenumeraty. Zmiany nie obejmują numeru, który wysłaliśmy do druku w zeszłym tygodniu – otrzymacie go zgodnie ze starym harmonogramem.

Sekcja komentarzy jest Wasza – jakie rodzaje treści, czy nawet konkretne treści, chcielibyście zobaczyć w takim ukazującym się rzadziej, ale wypasionym CD-Action? Ta wiedza bardzo nam się przyda.

(*) To nie aż taki paradoks, jak się może wydawać – papier będzie lepszy, a więc oczywiście droższy, ale też stabilniejszy cenowo.

508 odpowiedzi do “Papierowe CD-Action czekają zmiany”

  1. A jak to się przekłada na prenumeratę?

  2. Emh, to ja poproszę powrót Sceny i Królestwa Chaosu? ;D

    • Dokladnie o czyms takim pomyslalem, tym bardziej ze scena nadal dziala na tych starych kompach jak i w np. javascript teraz. Do krolestwa chaosu najchetniej bym zgarnal Lorda Yabola jesli jest on jeszcze gdzies w obiegu ;D

  3. Raz na 3 miesiące to jednak wyzwanie jeżeli chodzi o recenzje „świeżynek”. To czym możecie wygrać, to jakością felietonów, dłuższych tekstów zza kulis branży. Coś czego nie przeczytam w internecie w 30 sekund. Na pewno dużo pracy przed Wami, żeby utrzymać zainteresowanie pismem wychodzącym raz na kwartał.

    • Po prawdzie to recenzje (oprócz jakiś indyczych niszowych perełek) od dawna przestały być dla mnie priorytetem w przeglądaniu magazynu. Ot, zobaczyłem zwiastun, popremierowy zapis rozgrywki i wiedziałem już czym gra jest bez tekstu. Za to felietonami, dekonstrukcjami, historiami gier i insajderskimi tekstami pismo stoi.

    • Osobiście zraziłem się do grania w gry na premierę i coraz częściej sprawdzam recenzje starszych, bardziej stabilnych tytułów. Po kilku miesiącach gra dostanie kilka łatek i już nie będzie tym, o czym pisał recenzent.

      Do tego dochodzi kwestia ilości tytułów i narastającej kupki wstydu. Jak czegoś nie ograłem, to oglądam stare recenzje, żeby zobaczyć czy warto.

      Dlatego jeśli recenzja trzy miesiące po premierze oznacza, że tytuł będzie poprawiony i lepiej sprawdzony przez recenzenta, to i recenzja będzie lepsza, a odbiorcę i tak znajdzie.

  4. Czy to oznacza odejście od recenzji nowych gier? Tak to brzmi, bo trochę trudno mi sobie wyobrazić recenzowanie takiego GTA6 3 miesiące po premierze.
    I co z e-wydaniem? Czy rozważaliście opcję pozostawienia recenzji nowych gier w e-wydaniu?

  5. CzlowiekKukurydza 5 stycznia 2022 o 17:55

    Prawdę mówiąc to myślałem, że po zmianie cdaction.pl 'wygaszanie’ pisma będzie tylko kwestią czasu. No cóż, zobaczymy czy nowy wariant nie zakończy swojego życia z końcem tego roku. Tak czy inaczej, koniec papierowego CDA będzie końcem pewnej ery.

  6. Mam mieszane uczucia. Bardzo się cieszę, że są osoby, które chcą wydawać dalej papierową wersję CD-Action, chwała Wam za to. Myślę jednak, że istniałyby rozwiązania w cięciach kosztów – gorsza jakość okładki, gorsza gramatura papieru czy szyta, a nie klejona okładka. Fakt, że ucierpiała by jakość wydania, która obecnie jest na bardzo wysokim poziomie, ale mamy takie czasy a nie inne. Cenę miesięcznika można by podnieść nawet do 15 złotych, chętnych by nie ubyło. Pomysł kwartalnika jest ciekawy, tym bardziej, ze będzie to tłuste wydanie. Ale już sama myśl, że w roku będą tylko 4 wydania CD-Action jest cholernie smutny. Uratowaliście już ten tytuł od całkowitego upadku, więc wiecie o wiele lepiej, co będzie dla niego lepsze. Jeśli jest możliwość, przemyślcie jeszcze mocniej idee miesięcznika, bo jakby nie było, ja i nie tylko wolelibyśmy czytać Was co cztery tygodnie. Trzymam kciuki za dobrą i przede wszystkim przemyślaną decyzję!

    • Przecież ostatni numer z Elden Ringiem na okładce już był za 15zł.

    • Fakt. Więc niech wzrośnie nawet do 19,99 🙂

    • Fakt, że smutno ztymi 4 numerami na rok, ale uważam, że to dobry kierunek. Wolę już mniej, ale lepsze, niż oszczędzanie kosztem jakości, byle tylko na siłę wypchnąć numer co 4 tygodnie.

  7. Może coś w stylu „niedocenionych pereł gamingu”? Dział w którym raz na 3 miesiące bardzo obszernie omawialibyscie jedną z gier które powinny były zawojować rynek („Titanfall”), skraść serca i umysły graczy (polski „Darkwood”) ale z jakiegoś powodu tego nie zrobiły?

  8. Moim zdaniem, ŚWIETNA DECYZJA – newsy, felietony, recenzje na bieżące tematy i tak przecież można poczytać na nowej stronie, a głębsze, bardziej analityczne i ponadczasowe teksty (na określone tematy, wywiady, reportaże) chętnie czytnę na papierze. Wydawnictwo raz na trzy miesiące – nawet lepiej, bo i tak nie nadążam z czytaniem wszystkiego (3 miesiące to akurat tyle, żeby przeczytać wszystko od deski do deski). Czasem mniej znaczy lepiej.

  9. Od siebie dodam, że w nowym piśmie chciałbym jak najwięcej testów sprzętu, porównań GPU, RAMu, CPU itd.

    • Imho testy sprzętu w 3rzy miesięcznych interwałach średnio mają sens.

    • Według mnie ta ilość, która jest teraz to jest aż nadto. Od sprzętu mamy chociażby PC Format,a CD-Action zawsze było czasopismem poświęconym grom. Ja osobiście czytając CDA dział sprzętowy jedynie przeglądam, rzadko jest tam coś co by mnie zainteresowało. Lepiej to miejsce przeznaczyć na coś innego. Ja bym chętnie czytał dział poświęcony planszówkom, które ostatnio są coraz bardziej popularne. Myślę że wiele osób także chętnie by o nich poczytało.

  10. Martwi mnie to, ale trzymam kciuki, kupować będę.

  11. Jeżeli sytuacja z kosztami i inflacją w przyszłości się uspokoi, czy będzie szansa na powrót do czterotygodnika?
    Oczywiście trzymam kciuki za CDA i wiem, że podejmiecie dobre decyzje.

    • Świat się zmienia i w „stare media” uderza najmocniej. Ceny papieru raczej nie będą maleć nigdy, drzewa będziemy traktować już zawsze jako deficyt.

    • parapsychopatolog 6 stycznia 2022 o 18:00

      Problemem nie jest brak drzew, tylko rosnący popyt na papier dla kartonów i opakowań dla e-commerce. Podaż po prostu nie zaspokaja popytu. Drzewa nam nie brakuje, za to w Polsce nie ma ani jednego producenta papieru dla prasy/książek.

  12. Ja osobiście nie mam najmniejszego problemu z możliwością (w najgorszym razie) „spóźnienia” się z recenzją o 3 m-ce, wartościiwy content zawsze wygra. Jeśli chodzi o marzenia, chciałbym dostać obszerne, przekrojowe artykuły o historii konkretnej serii (+ może osobiste doświadczenia innych redaktorów w ramkach) oraz zdecydowanie więcej retro z ery PS1 czy N64 (krótko mówiąc, wczesne 3D). Magazyn kulturalny musi być (nie obrażę się też za jeszcze więcej polecanek). Z testami sprzętu bym za to nie szarżował.

  13. No to grubo. Recenzje świeżych gier będą się pojawiać po prostu na stronie www jak mniemam. W papierowym wydaniu będzie więcej felietonów, testów sprzętu, i tematyki okołogrowej, dobrze zrozumiałem? Może trochę więcej ciekawostek z życia redakcji byście przemycili, w przeszłości takie teksty też mi się bardzo podobały.

    • Tak, dobrze zrozumiałeś. Recenzje, zapowiedzi, newsy – cały materiał, który musi być „na czasie”, będzie na naszej stronie. I oczywiście pracować nad nim będzie ten sam zespół, co nad pismem. A pismo będzie kładło nacisk na materiał publicystyczny i treści, które się łatwo nie „przeterminują”.

    • Totalny bezsens. Największym plusem magazynu była ilość recenzji często mniej znanych gierek. Mam nadzieję, że będzie opcja rezygnacji z prenumeraty w takim razie. Bo publicystykę macie niezłą, ale i tak najsłabszą na rynku.

  14. Ja bym chętnie widział więcej treści tego typu jak były kiedyś w Tipsomaniakach 🙂 Kwartalnik cieszy, będzie większa motywacja, żeby kupować każdy numer. Czterotygodnika nie miałem czasu czytać na bieżąco. Zabieram się właśnie za numer ze stycznia 2021, więc i tak czytam tylko to co się niezdezaktualizowało.

  15. Więcej felietonów, może komiks w odcinkach do tego i kolekcjonerska karta w każdym numerze 🙂

  16. Bardzo zaluje tej zmiany, juz wolalbym gorsza jakosc papieru, okladki czy czegokolwiek co nie jest zwiazane z trescia. Nawet wieksza ilosc reklam.

    A powod to glowny powod dla ktorego wrocilem do CDA i zamowilem prenumerate – jakosc recenzji, tekstow jest niespotykalny dla mnie w Internecie. Uwielbiam sobie poczytac o nowych gierkach (czesto o ktorych nie slyszalem – niestety juz narzekam na brak czasu by to sledzic), czy poczytac o „starych” czasach.
    Dodatkowo, jednak czytanie wersji papierowej to zupelnie inna sprawa niz lampienie sie w ekran komputera/komorki. Ba, nawet specjalnie trzymam CDA przy lozku by nie siedziec na komorce przed snem tylko machnac pare recenzji i pojsc spac.

    Szkoda, wielka szkoda. Oczywiscie uszanuje kazda decyzje, bo do CDA mam slabosc, ale tez z tego powodu chcialem zostawic ten komentarz 🙂

    • Firmy coraz rzadziej chcą się reklamować w papierowych pismach, a te które chcą mają często shitową jakość tych reklam, że aż wstyd to publikować. Nie widzi mi się w CDA żółta reklama leku na prostatę.

    • parapsychopatolog 6 stycznia 2022 o 17:54

      Za kilka lat czytelnicy będący z CDA od początku (w tym ja), przekroczą piędziesiątkę i takie reklamy z pewnością się pojawią.

  17. szymonprzybyl 5 stycznia 2022 o 18:18

    Proponuję powrót nadgodzin i teksty o retro grach/sprzęcie, najchętniej o Amidze 🙂

  18. Z całym szacunkiem – dla mnie to bardzo zła decyzja. Dwadzieścia kilka lat wyczekuję co miesiąc nowego numeru do kolekcji. Może sprawdźcie w ankiecie czy nie lepszym pomysłem byłoby podniesienie ceny do np. 19,90zł. Poza tym, co zmienia wydawanie co trzy miesiące jeżeli sprzedaż będzie także co trzy miesiące przynosiła dochody? Chyba że tracicie na magazynie papierowym ale to wolałbym mieć to napisane wprost

    • 19.90 mogłoby nie być wystarczające. A jeśli by było wystarczające teraz to za 3 miesiące może być konieczne 25 zł. Prenumerata ma stałą cenę i CDA by na tym traciło. Ponadto potencjalni klienci dosyć niechętnie by patrzyli na tak częste podwyżki.

    • Ok ale jak zmiana wydawania raz na trzy miesiące ma pomóc? Przy zachowaniu ceny, nadal papier bedzie drogi

    • parapsychopatolog 6 stycznia 2022 o 18:04

      Pomoże w ten sposób, że mniej będzie trzeba zapłacić autorom tekstów, bo przez 3 miesiące do jednego wydania napiszą ich mniej niż przez ten sam czas do 3 i pół numeru.

  19. Aby zachować kolekcjonerski charakter CDA (tak jak teraz na okładce są litery), może wykorzystać fakt, że pismo będzie grubsze i aby kilka numerów tworzyło razem cały obraz? Każdy kolejny numer byłby fragmentem obrazka.

  20. O cholera, sytuacja, której nigdy bym się nie spodziewał. Mam nadzieję, że będzie to wyglądało tak, że dostaniemy gruby magazyn wypełniony publicystyką i felietonami, trochę podobny do polskigamedev.pl, które jakiś czas temu wydał Papkin. Choć wiem, że recenzji sobie nie odpuścicie. Boję się jednak, jak to może wpłynąć na wasz zarobek, bo nie dość, że rzadziej będziecie wydawać magazyn, to sprzedaż może spaść przez większą cenę. Liczę jednak, że będzie wręcz na odwrót. Jeśli chodzi o to, jakie treści bym z chęcią czytał, to uważam, że gracze trochę za mało wiedzą o ludziach, którzy tworzą gry. Chodzi mi o to, że w branży filmowej wszyscy znamy topowych reżyserów, a jeśli chodzi o gry, to co najwyżej kilku prezesów znanych firm, którzy nawet nie uczestniczą w procesie tworzenia gier, paru ludzi typu Hideo Kojima i to tyle. Chciałbym poczytać o tych ludziach, którzy siedzą w branży od parunastu lub -dziesięciu lat, przewinęli się przez wiele firm, pomagali przy wielu grach, a mało kto ich kojarzy. Z chęcią poczytałbym również artykuły z kategorii „jak powstawała dana gra”, lecz o grach indie. Wiem, że indyki to temat mniej chwytliwy niż gry AAA, ale niektóre z nich są bardziej znane i lubiane przez Polaków, niż np. klasyczne serie japońskich RPG’ów, o których często widzę artykuły w różnych polskich magazynach growych. A jeśli chodzi o bardziej samolubne zachcianki, to poproszę o dłuższy „magazyn kulturalny” wraz z większą dawką mangozjebstwa. Dziękuję za uwagę.

  21. W takim razie ja poproszę o więcej felietonów i bardziej osobistych tekstów, tym bardziej, że nie widzę dla nich miejsca na portalu. Warto będzie też mieć na uwadze, do kogo właściwie zamierzacie adresować czasopismo w nowym formacie, bo grubszy, droższy trzymiesięcznik raczej nie zachęci młodych czytelników. Dobrym posunięciem mogłoby się okazać poświęcanie pewnej ilości miejsca na obszerne artykuły o aktualnie trendujących produkcjach, bo skoro takie materiały chwytają na Tubie, to być może chwyciłyby i tutaj.

  22. Papierowe CD-ACTION jest ze mną od 6 klasy podstawówki (a teraz mam 21 lat na karku), więc siłą rzeczy jestem mocno związany z pisemkiem. Rozumiem decyzję i dziękuję, że dalej walczycie o to by „fizyczne giereczkowo” dalej się ukazywało, pomimo piętrzących się trudności i coraz to nowszych, nieoczekiwanych zdarzeń.
    Jeśli chodzi o to co dla mnie jest ważne w piśmie to:
    Zapowiedzi i recenzje gier – wielu uważa to za mniej przydatne zważywszy na to, że jest łatwy dostęp do takich rzeczy w necie. Ja jednak lubię poczytać jakie gierki znajdują się w produkcji, a także recenzje przez Was pisane w fizycznym wydaniu – wygodnie się je czyta i zżywa z redaktorami. Przykładowo: przy czytanych na stronach internetowych recenzjach jest za dużo rozpraszających bodźców jak dla mnie i nierzadko zdarza mi się wtedy ich nie przeczytać w całości. Z papierową wersją nie mam takiego problemu.
    Bardzo lubię też testy co ważniejszych sprzętów gamingowych – karty graficzne, procki, myszki klawy itd. Megakonfigurator to już w ogóle przydatna rzecz, która pojawia się na łamach pisma okresowo.
    W publicystyce natomiast uwielbiam teksty związane z tematami growymi i okołogrowymi – retro, gry wiecznie żywe (ulubione!), czy też i zachęcające teksty spikaina o „nintendowych” grach -> to się samo czyta, czuć pasję i miłość do tych gier.
    Jeszcze raz dziękuję za to, że staracie się aby CD-ACTION dalej ukazywało się w fizycznym wydaniu. Wierzę, że uda się to jakoś zbalansować i trzymam kciuki! (No i oczywiście kupuję dalej :))

  23. Pomysł na treści:
    Skoro gry konsolowe recenzujecie od 2010 roku, może „nadróbcie” zaległości i dajcie „retro-recenzje” tytułów, które wyszły na konsole do numeru, od którego zaczęliście to robić.

    Materiału powinno być dużo. 😉

  24. Zdecydowanie wolałbym widzieć przewagę dopieszczonych, zaryzykuję nawet, dłuższych form tekstowych. Bieżące informacje zapewne będą pojawiać się na tej witrynie, stąd pytanie – nie kusiłoby was przerobić magazynu na coś bliższemu książce? Mam jeszcze trochę miejsca na regale.

  25. Trzymajcie się mocno! Skoro ma być kilka nr w roku, to proszę wincyj RETRO 🙂

  26. Smutno mi i brak mi słów żeby od czegos zacząć…
    Od tego, że wchodzicie w segment kwartalnikow i w zasadzie dajecie jasny sygnał, że to koniec z pismem będącym w miarę na bieżąco z tą pędzącą branżą? Z kim teraz będziecie konkurować, z „polskim gamedevem” Papkina? Wychodzi to w ogole jeszcze w formie drukowanej?
    Pewnie przemawia przeze mnie żal i rozczarowanie i może z czasem docenię to że jeszcze walczycie w jakiejkolwiek formie, ale póki co czuję się jak wtedy gdy pisano o zamknięciu pisma i ani nowa strona ani (całkiem fajne) filmy na YT mi tego nie wynagrodzą…

  27. Mnie marzy się porządny, długi tekst dotyczący serii gier The Legend of Heroes. Od Trails in the Sky po najnowsze odsłony (ostatnio Japończycy zapowiedzieli Kuro no Kiseki II). Reaserchu do zebrania jest mnóstwo, ale uważam, że warto.
    Męczę taki tekst na discordzie i ciągle trafiam na zapewnienia, że „zobaczymy”. To kiedy jak nie teraz?

  28. Lewakoprawako 5 stycznia 2022 o 18:33

    Panie, a po ile toto miałoby być? A tak poważniej, to spoko, mogę się zobowiązać, że kupię przynajmniej 4 pierwsze numery, czyli rok na ogarnięcie nowego formatu. Coś czuję, że to kolejny etap walki o przetrwanie, więc trzeba pomóc staremu CDA. Co do oczekiwań, to mam pełne zaufanie do ekipy – zawsze było lepiej, niż bym chciał, dlatego wciąż jestem wiernym antyfanem.;)

  29. Ja poproszę więcej tekstów o grach retro. I powodzenia. 🙂

  30. Moim zdaniem to koniec papierowego magazynu. 4 numery na rok, to bardzo mało żeby opłacić wszystkich redaktorów, a podniesienie zbyt mocno ceny jeszcze bardziej skurczy liczbę czytelników, więc to błędne koło. Recenzje w takim magazynie tracą sens, bo większość będzie mocno 'spóźniona’ w chwili druku, a samymi tekstami publicystycznymi moim zdaniem czytelników nie przyciągnięcie.
    Może na skupieniu się na cdaction.pl pociągnięcie troche, ale nie wiem czy uda wam się konkurować z innymi serwisami, które istnieją na rynku juz długie lata. Jednym słowem – kaplica.

  31. Kochani! Trzymamy za Was naprawdę mocni kciuki, tyle wspólnych lat nie może iść na marne 🙂 szczerze mówiąc pomijając cenę, osobiście zachęca mnie kupowanie 3 miesięcznika niż miesięcznika 🙂 więcej czasu na poczytanie, kiedy go zwyczajnie brakowało. I nie ma mowy o „może nas nie być”, będziecie i na bank kupię takie grube tomisko z bananem na twarzy 😀 pozdrawiam całą redakcję i każdego kto czyta 🙂

    • Słuszna uwaga z brakiem czasu. Niestety często dorosłość sprawia, że numery do nadrobienia piętrzą się na 'kupce wstydu’. Co kwartał będzie zdecydowanie łatwiej znaleźć czas 🙂

  32. Decyzja dobra, trzymam kciuki! Czytam Was od 1998 i mam nadzieje, że będę jeszcze kolejne 24 lata :). Co chciałbym zobaczyć?
    Recenzje gier PC (w tym także tych AAA) odpalanych na innych systemach niż Windows czyli Linux (natywnych jak i poprzez Wine i wine na sterydach czyli Proton od Valve) oraz macOS (poprzez Crossover i/lub Parallels). Granie na systemach operacyjnych z jądrem Linux może czekać renesans dzięki Steam Deck – może warto się nad tym bardziej pochylić zanim sprzęt trafi do szerszego grona odbiorców?

    Recenzje laptopów, które nadają się do grania i mają wsparcie dla systemu Linux. W tym całkiem sporo modeli Lenovo i Dell. Do tego dochodzą czysto 'linuksowi’ producenci jak System 76, Juno Computers czy TUXEDO Computers.

    Na koniec – poradniki dla chcących zacząć przygodę z Game Dev lub szeroko pojętym programowaniem. Dzięki kursom Pascala w CDA z 2000 roku wiele w życiu osiągnąłem i chciałbym aby kolejne pokolenia mogły iść tą drogą 🙂 wiem, że w nowożytnej historii CDA były artykuły na ten temat ale chyba tylko o Unity 3D a game dev wcale się na tym nie kończy (oraz nie zaczyna) 🙂

  33. A ci co tu rzucają pomysłami o skupieniu się bardziej na retro, tekstach wspominkowych itd. Już był taki magazyn CDA – Retro. Pamiętacie ile to wyszło tych numerów…? Ah, dwa.
    Wychodzi na to, że zmiana wydawcy mało pomogła, jedynie wydłużyła leciutko w czasie nieuniknione. Prenumerare mam bodajże do lipca, więc pewnie 1-2 nowe numery dostane, ale później…
    Pozostaje liczyć, że konkurencja będzie istnieć jak najdłużej.

    • Bo caly numer o retro to przegiecie, moim skromnym zdaniem, ale 2-3 teksty na numer to co innego.

    • To przecież teraz ma się 2-3 teksty o retro w numerze. Jasne, w nowym formacie można spróbować robić bardziej bogate i rozbudowane artykuły o starych seriach itd., ale to w mojej opinii nie uratuje magazynu. Sama publicystyka tez nie. Wydaje mi się, że CDA chce pójść troche w stronę Pixela, ale nawet Pixel wydawany jest w 11 numerow/rok, a nie 4, w związku z tym recenzje na wstępie będą bardziej aktualne niż a CDA.

    • Jesli CDA to bedzie trzymiesiecznik to raczej nie ma odwrotu od retro i publicystyki, bo recenzje aktualnie wydawanych gier (albo, co gorsza, wszelkie newsy) dostarczane z trzymiesiecznym opoznieniem nie maja wiekszego sensu i te teksty trafia pewnie tutaj.

    • Jasne, recenzje, zapowiedzi (a tym bardziej newsy) sensu mieć nie będą. Podobnie testy sprzętowe czy AR (bo na listy odpowiadać z takim opóźnieniem?). Koniec z tym. Co zostaje? Retro, publicystyka… i tyle. A to nie pociągnie papierowego magazynu w dłuższym czasie, nie mam co do tego wątpliwości. Jestem juz starym koniem i widziałem juz wiele upadków pism o grach w Polsce, by tego nie dostrzegać.

  34. Jako ze jestem starym dziadem to interesuja mnie teksty dotyczace gier i sprzetow retro, glownie dotyczacych Amigi. Wlasciwie to nawet nie zawsze musi byc retro bo wciaz ukazuja sie nowe tytuly, chociazby polski Tanks Fury. W ogole polska branza gier z lat 90 to jest kopalnia ciekawych historii, kto czytal „Nie tylko Wiedzmin” ten wie. Do tego rozne ciekawostki dotyczace hardware’u, na przyklad Four Player Adapter i gry ktore go wspieraja (temat malo znany a moim zdaniem mega ciekawy).

    Poza tym publicystyka, mnie osobiscie interesuje mocno temat crunchu oraz generalnie warunkow pracy w firmach robiacych gry komputerowe.

    A tak na koniec dodam ze bardzo podoba mi sie ta decyzja, w zwiazku z chronicznym brakiem czasu jest wieksza szansa ze dam rade przeczytac jeden numer od deski do deski w 3 miesiace, zamiast w 4 tygodnie.

  35. Chętnie zobaczyłbym artykuły/felietony/analizy opisujące ciekawe rozwiązania w grach, unikalne mechaniki, nowości technologiczne, może jakieś ciekawostki z produkcji niektórych tytułów.
    Zamiast recenzji, z przyjemnościową poczytałbym o ogólnych trendach na rynku gier. Co się sprzedaje, na produkcję jakich rodzajów gier jest moda, jakie tryby gry są popularne, co odchodzi w zapomnienie?
    Ktoś już wspomniał w innym komentarzu o przypominaniu i przedstawianiu historii różnych dłuższych serii – czytałbym :).
    Interesujące również byłyby zestawienia najlepszych lub wartych uwagi gier pod względem np intrygujących scenariuszy, najlepszej grafiki, albo imponującego level designu, niepowtarzalnych mechanik itd, może nawet z wyszczególnieniem, opisem twórców, którzy byli odpowiedzialni za te poszczególne elementy? Zasługują na to 🙂

  36. Czyli jednak papier miał tylko dowieźć markę do otwarcia nowej stronki. Przykre to.

    • No troche przykre. Jeszcze bardziej przykre jest to, ze ten nowy serwis jest (wg mnie) strasznie niewygodny w użytkowaniu. Zwyczajnie źle mi się go przegląda na telefonie i ograniczam przez to tutejsze odwiedziny. Dużo częściej odwiedzam konkurencję (z szacunku nie chce tu robić innym reklamy). Ma lepszy system przewijania newsów, przejrzystość, system komentarzy, powiadomienia o odpowiedzi…
      Liczę, że tu rzeczywiście jest BETA i zostanie to jeszcze poprawione.

  37. Najprostszym rozwiązanie jest podniesie ceny czasopisma z zachowaniem miesięcznego cyklu wydawniczego.
    Aktualność treści czasopisma zostanie zachowana i znajda się chętni na zakup.
    Dodatkowo wykorzystać swoją rozpoznawalność (prowizje ze reklamy w piśmie) i inne instrumenty aby utrzymać się na rynku.

  38. Proste… zlikwidować 13 numer… ja za prenumeratę zapłaciłem i nawet taka sytuacja nie jest dla mnie argumentem bym nagle dopłacał do już zakupionego towaru/usługi. W pełni was rozumiem ale nie tędy droga. Albo przestancie marnować kasę na drukowanie bajerów na okładce.

    • Akurat bajery na okładce to super sprawa. Nie przestajcie! To czasopismo premium a nie jakiś tam GameFakt…

  39. Jeśli to ma być 3 miesięcznik, to chciałbym by magazyn odszedł od recenzji (chyba, że pojedynczych hitów poprzednich miesięcy) – liczę za to, że recenzje utrzymają się w formie pisemnej na stronie www albo w formie video na youtube.
    Dobrym punktem wyjścia do tego jakiego typu treści chciałbym czytać jest wydany kilka miesięcy temu pojedynczy numer polskigamedev.pl. Zawierający wywiady z twórcami, zajrzenie za kulisy branży, szersze analizy rynku czy gatunków. Ot, spodziewałbym się od takiego kwartalnika bardziej merytorycznej treści niż artykułów stricte w około zapowiedzi i recenzji nowych gier – bo to miałbym na youtube czy właśnie na bieżąco na stronie.

    Może więcej przestrzeni na felietony na dowolne tematy w około popkultury, nie tylko stricte gier video. Innym punktem zaczepienia jaki mogę podać to książki Schreier Jasona – „Krew, Pot i Piksele” czy zapowiadana na koniec stycznia „Wciśnij Reset”.

    Ciekawie byłoby też poczytać o historii mechanik, czy np. genezie paska zdrowia w grach itp.

    Fajne są też artykuły o historii jakiejś serii czy konkretnej znanej (a może też nie znanej?) gry. Artykuły jak historia Tomb Rider czy pisemna forma filmu „Wszystko z nami w porządku” lub „Indie Game”. A może wręcz „znani-nieznani” gdzie przedstawione będą polskie sylwetki różnych twórców, których na co dzień się nie widzi – grafików 3d, quest designerów, uxowców, uiowców, kompozytorów… Mamy na rynku multum ludzi, którzy pracowali przy wielu grach i mają na pewno wiele fajnych historii do opowiedzenia. Może nie warto skupiać się tylko wokół legend branży a dać szansę zabłysnąć komuś nowemu. (chociaż jedno nie wyklucza drugiego) 🙂

    W kwartalniku nie pogardziłbym na przykład współpracą z GOG.com, gdzie znaleźć można będzie „kącik retro” i kod do jakieś starej gry (takiej serio starej typu „Sid Meier’s Covert Action” czy coś – bardziej Heroes 1-2 niż 3. O. 🙂

    A może też warto pomyśleć o małych indykach? Promocji małych niezależnych twórców, którzy próbują się przebić. Taki przegląd. Kiedyś gdy były jeszcze płyty dodawane (dawne czasy) były dorzucane freeware, w dzisiejszych czasach jesteśmy bogaci w Indyki (tysiąc gier na steamie dziennie), na pewno można znaleźć wśród tego perełki o których warto wspomnieć a w miesięczniku nie ma na to zwykle miejsca. Dla Was to będą artykuły z ciekawostkami, dla nich fajna promocja na polskim rynku. 🙂

    Wyszła mi nieczytelna ściana pomysłów, liczę że dacie radę odsiać z tego monologu te „fajne” rzeczy i realizowalne idee. 🙂 Powodzenia!

  40. Smutnie, że rzadziej, bardzo fajnie, że wciąż. Co do zmian to rozumiem, ze los e-wydań będzie analogiczny (czy może jakaś paczka gotowych tekstów co miesiąc)? Jeśli teksty bardziej 'na czasie’ będą się ukazywać na stronie to może dla ułatwienia ich trackowania/odfiltrowania będzie je można w jakiś sposób oznaczać, by odróżnic od chociażby starszych tekstów, które już ukazały sie na łamach magazynu (np. tekst Berlina o Matrixie). Anyways, trzymam kciukersy, wszystkie dwa.

  41. Jeśli to będzie 3 miesięcznik… to z mojego punktu widzenia nie ma sensu w obecnej formie. Ani recenzje gier, ani newsy, ani opis sprzętu nie będzie miał sensu – za duże opóźnienie. Same felietony… forma która mnie nie za bardzo interesuje. Jestem „stary” i o ile cena nie wystrzeliłaby w kosmos to zapłaciłbym więcej za papierowy miesięcznik. Za „ekskluzywny kwartalnik” … nie zapłacę nic i po wygaśnięciu aktualnej prenumeraty jej na pewno nie przedłużę.

  42. Jestem preumeratorem i … rozumiem. Trzeba w tych dziwnych czasach znaleźć się jakoś, tym bardziej, że to jest w sumie biznes. Mimo to zachęcam do przemyślenia decyzji. Może wydanie papierowa raz na kwartał, wspomóc elektronicznymi / tematycznymi wydaniami ?

    Nie każdy patrzy i obserwuje Waszą stronę (jak ja np.). Może taki PDF mógłby łączyć w sobie najlepsze artykuły ze strony + linki do filmów przez Was przygotowywanych.

    Trzymam za Was kciuki !

  43. Ja to bym chciała, żeby było więcej wspominek o retro grach i takich mniej znanych (Alien Nations, Warlords Battlecry). Nie pogardziłanym też o DOSówkach 🙂

  44. whitedevilattack 5 stycznia 2022 o 19:19

    Może sprawdziła by się formuła tzw. kapsuły czasu, jako jeden z działów jak w Retro Gamer. W kolejnych numerch opisać jakie w danym roczniku wyszły gry, w co najchętniej się grało i jak oceniały produkcje inne magazyny z naszego podwórka! Porównać okładki konukrencyjnych magazynów itp itd. Oczywiście mowa o wszytskich platformach! Powiedzmy że można by zacząć od 1985 roku i w każdym kolejnym numerze przyjrzeć się kolejnemu rocznikowi! Pozdrawiam

  45. No i cacy. 🙂 Droższy kwartalnik jak najbardziej na tak, JEŻELI to naprawdę będzie CDA++. 😉

  46. Jak dla mnie może być po 20 zł byle był magazyn co miesiać ,

  47. Wyslijcie link do głosowania dla prenumeratorów , jaką opcje preferują, czy kwartalnik czy misięcznik za wiekszą kase np 20 zł , i w tedy bedziecie wiedzieli czego chcą ludzie, bo tak na ślepo strzelac 3 misiecznik to moze by deska to trumny.

  48. Jeśli przetrwacie najbliższe 12, może 18 miesięcy, to dalej już będziecie mieli z górki. Czego Wam życzę.

  49. Ja w grudniu dałem się skusić po raz pierwszy na Waszą prenumeratę. I najwyraźniej nie doczekam się na swój pierwszy styczniowy numer? Jak to będzie wyglądało dla prenumeratorów, którzy zamówili na rok z góry 13 numerów?

    • U mnie tak samo. Zamówiłem prenumeratę od numeru 02/2022 i ten numer pewnie dotrze. Ciekawe co dalej.

  50. Tylko tego brakuje, żeby Dobra Zmiana wykończyła CD-Action…

Dodaj komentarz