rek
Paradox kupuje twórców BattleTecha i Shadowrunów
I wyłoży na ten cel miliony.

Amerykańskie Harebrained Schemes zasłynęło za sprawą crowdfundingowej zbiórki na Shadowrun Returns (zamiast 250 tys. dolarów zebrano aż 2,8 mln!) oraz ufundowaniem w podobny sposób kolejnych odsłon – Dragonfall i Hong Kong. Dwa lata temu studio wydało Necropolis, niezły miks formuły roguelike’a z soulsowym systemem walki, a w kwietniu tego roku poprawiło taktycznym BattleTechem (vel „turową perłą, której uporczywie nie chcecie wyłowić”).

Na developera połakomił się właśnie Paradox Interactive, szwedzki wydawca mający w portfolio przede wszystkim strategiczne cykle w rodzaju Europa Universalis czy Hearts of Iron, który niedawno wydał BattleTecha właśnie. Firma zapowiedziała, że jest gotowa przeznaczyć na zakupy 7,5 miliona dolarów (lub 25% zysków studia z najbliższych pięciu lat, jeśli jego dochody przekroczą kwotę zakupu). Szczegóły umowy są dopinane, formalne przejęcie powinno nastąpić w najbliższy czwartek. Jeśli do niego dojdzie, Paradox zyska 100% udziałów studia, które podkupi od jego spółki-matki, dowcipnie nazwanej Harebrained Bag of Holding.

Jordan Weisman, szef i założyciel studia, a zarazem twórca MechWarriora i papierowego Shadowruna, skomentował przejęcie w następujący sposób:

Mitch (Gitelman, współzałożyciel – dop. red.) i ja założyliśmy Harebrained, by tworzyć gry taktyczne z dobrymi historiami, które sami kochaliśmy. Przez ostatnie siedem lat naszą działalność napędzały pasja zespołu i hojne wsparcie fanów. Ale skala naszych gier wzrosła, a na rynku zrobiło się tłoczno. Poczuliśmy, że HBS musi podjąć współpracę z firmą, która mogłaby nam zapewnić finansową stabilność i marketingowe doświadczenie, co pozwoli zespołowi skupić się na tym, co lubimy robić – projektowaniu wspaniałych gier i pisaniu świetnych historii.


Słowa o „wspaniałych grach i świetnych historiach” nie są specjalnie buńczuczne, o czym zaświadcza enki, który nagrodził BattleTecha wysoką oceną (8+). Jak pisał w CDA 06/18:

Jestem bardzo zadowolony z wysiłków Harebrained. BattleTech to kilkadziesiąt godzin nietuzinkowej taktycznej rozrywki podlanej ładną grafiką (na pokładzie Unity; mógłby co najwyżej szybciej ładować rozgrywkę) oraz trzema godzinami znakomitej muzyki Jona Everista, (…) Jeszcze tylko parę łatek, a potem MechWarrior 5: Mercenaries i w tym roku nie będzie trzeba wychodzić z kokpitu.

3 odpowiedzi do “Paradox kupuje twórców BattleTecha i Shadowrunów”

  1. I wyłoży na ten cel miliony.

  2. Dobra, to teraz mam taką teorię. Paradox w 2015 kupił White Wolf Publishing, ludzi którzy z tego co pamiętam mają prawa do marki „Świata Mroku”, a teraz kupili developera który tworzył gry RPG. Idąc tym tropem, nie byłbym bardzo zdziwiony gdybyśmy mięli dostać następną grę na podstawie Vampire: The Masquerade.

  3. Trex13470,|A bo ja wiem czy aż takie podchody były potrzebne? Paradox ściśle współpracował w przeszłości z Obsidianem, w skład którego wchodzą ludzie z dawnej Troiki (Vampire the Masquerade:Bloodlines). Wystarczyło ich o to poprosić, pewnie z checią wzieli by udzial w taki projekcie.

Dodaj komentarz