Patrick Soderlund o przyszłości marek Need for Speed, Battlefield i Mirror´s Edge
W rozmowie z serwisem Eurogamer, Soderlund wyjaśnił, że Electronic Arts zamierza co roku wydawać kolejne odsłony Need for Speed, które różnić się będą w pewnym stopniu od swoich poprzedniczek. Każda z tych gier będzie jednak zręcznościowymi wyścigami, podobnie jak nadchodzący Need for Speed: Hot Pursuit.§
„Chcemy dotrzeć do masowego odbiorcy, a Hot Pursuit jest bardziej atrakcyjny dla mas niż Shift. Chcemy powrócić do corocznego wydawania produkcji arcade, ale prace nad jedną zajmują twórcom kilka lat. Są może dwa-trzy studia, które byłyby w stanie kończyć swoje gry co dwa lata. Kiedy sytuacja na rynku na to pozwoli i gdy będziemy na to gotowi, wprowadzimy nasz drugi [wariant Need for Speed] – markę Shift, pochodzącą z bardziej autentycznego segmentu gier” – wyjaśnia Soderlund.
Oznacza to więc, że przynajmniej na jakiś czas możemy zapomnieć o Shifcie 2. Kto jednak po studiu Criterion zajmie się kolejnym, arcade’owym Need for Speedem? Według Soderlunda, studio Black Box – to samo, które jest odpowiedzialne za kilka ostatnich, kiepskich części cyklu (m.in. sieciowy World i Undercover). W tym czasie twórcy Need for Speed: Hot Pursuit zajmą się być może kolejną odsłoną serii Burnout – przedstawiciel EA stwierdził bowiem, że marka ta nie jest „martwa” i na pewno powróci w przyszłości.
Strategia Electronic Arts polega na wydawaniu corocznych gier z serii, które w założeniach będą wierne duchowi Need for Speeda, ale będą się nieznacznie różnić od siebie. Nie znaczy to też, że kolejne odsłony nie będą miały nic wspólnego z poprzednimi – w następnej części powróci na przykład funkcja Autolog znana z Hot Pursuit.
Soderlund chciałby aby gracze mogli bawić się kolejnymi odsłonami Need for Speeda i kojarzyli markę z wysokiej jakości rozrywką. „Będę szczery – jeśli spojrzeć na niektóre z poprzednich gier, jakie wydaliśmy w ostatnich latach, nie realizowaliśmy tego [założeń przedstawionych przez Soderlunda]. To nie była wina twórców. Byliśmy w sytuacji, w której studio musiało zrobić grę w ciągu ośmiu-dziesięciu miesięcy. Nie możesz stworzyć wysokiej jakości [gry] w takim czasie. To co mogę zrobić, to zmienić to. Teraz mamy kilka studiów tworzących produkty z serii NFS. Oznacza to, że co roku otrzymasz nieco inne podejście do marki, ale miejmy nadzieję, że o znacznie lepszej jakości” – tłumaczy.
Soderlund zdradził też co nieco na temat innych marek koncernu. Dowiedzieliśmy się, że studio Danger Close nie będzie odpowiedzialne za kolejną odsłonę Medal of Honor, choć przedstawiciel EA nie chciał ujawnić żadnych szczegółów.
Jest nadzieja dla osób czekających na Battlefielda 1943 w wersji PC. Jak twierdzi bowiem Soderlund, wciąż trwają prace nad tą edycją i być może wkrótce ujawnione zostaną pierwsze szczegóły na jej temat. Na razie jednak nie chciał udzielić żadnych dodatkowych informacji.
Ujawnił natomiast, że szybko postępują prace nad Battlefieldem 3. Mało tego, wkrótce EA będzie gotowe pokazać grę w akcji.
„Zobaczycie [Battlefielda 3]. Prawdopodobnie szybciej niż myślę. Będziecie mogli zobaczyć go w niezbyt odległej przyszłości. Goście od marketingu zabiliby mnie, gdybym powiedział kiedy dokładnie” – wyjaśnia. My wiemy: ma rację…
Inną produkcją studia DICE, o której chętnie byśmy się czegoś dowiedzieli jest kontynuacja wydanego w 2008 roku Mirror’s Edge. W tym samym wywiadzie Soderlund wyjawił, że wbrew pozorom EA nie zrezygnowało z tej marki, nawet mimo tego, że pierwsza część serii nie osiągnęła sukcesu komercyjnego.
§
Czytaj dalej
29 odpowiedzi do “Patrick Soderlund o przyszłości marek Need for Speed, Battlefield i Mirror´s Edge”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Patrick Soderlund, szef europejskiej dywizji EA Games udzielił bardzo ciekawego wywiadu, w którym ujawnia kilka interesujących szczegółów dotyczących marki Need for Speed oraz zapewnia, że ujrzymy Battlefielda 3 wkrótce.
Dlaczego wy ciągle twierdzicie że World i Undercover sa słabe…? World dopiero co wyszedł i jest daleki od ukończenia. Pamięta ktoś jaki WoW był słaby przed dodaniem Battlegroundów, Raidów i achievementów? Pamięta ktoś jak Guild Wars było słabe przed dodaniem herosów, hard mode i okna szukania drużyny? Za dwa-trzy lata inaczej będziecie śpiewać. I tak wolę grać w to niż w Shi(f)ta. Symulator jazdy to GT albo Forza (doskonałe serie btw), Need for Speed – podobie jak Burnout – powinien zostać arcade…
Napiszcie o tym, że w piątek wydana ogłoszona zostanie nowa gra z serii BF: http:twitter.com/!/benjamincousins dla dowodu, to jeden z szefów twórców Battlefield Heroes. A, to nie będzie Battlefield Assault czy jak to tam nazwano w ostatnio zarejestrowanych domenach…
Zgadzam się z poniższym.PS: A będzie coś o marku? 🙂
„Ja tu przychodzę na precle”. Niecierpliwie czekam na więcej informacji dotyczących Mirror’s Edge 2.
Dawać Bulletstorm’a! 😛
Jak ja bylem na beta testach worlda na poczatku tego roku, i jest beznadziejny
Szczerze. Najlepszą z tego newsa wieścią była ta szczątkowa o Mirror’s Edge 2. Mówcie co chcecie ale dla mnie ME2 to DUŻOOOOOOO bardziej oczekiwana gra niż np. Battlefield 3 (btw chciałbym aby był w klimatach Batla 2142)
Mirror’s Edge uwielbiam, na BF3 czekam niecierpliwie z zaproszeniem do bety, a MoHa może zrobią panowie z Respawn’a 😀
Ja również czekam na Mirrors Edge 2 bardziej niż na inne produkcje. Pierwsza część była wyśmienita, co spowodwało że przeszedłem grę kilka razy.
Kilka razy ? Ja przeszedłem ją ok 30 razy. Boże chyba jestem jej fanatykiem 😉
Nareszcie jakaś malutka informacja o Mirror’s Edge 2. *Idzie do pokoju grać w pierwszą cześć na xboxie radośnie podśpiewując*.
NFS mogliby sobie chwilowo podarować. im częściej wydają tym gorsze, tylko nowe auta i nic specjalnie nowego. nawet pomysły na nazwy się im skończyły, bo chyba zaczynają reset serii. BF3 też raczej nic nowego nie wniesie. Najbardziej czekam na dalsze przygody Faith i reszty sprinterów
NFS upada, BF schodzi na Psy a ME ma potencjał którego nie potrafią(potrafili?) wykorzystać.
Wy macie szczęście! Ja też chcę wiedzieć kiedy będzie BF3! Proszę powiedzcie mniej więcej kiedy, za miesiąc, tydzień, po świętach? Proszę!
@ Bluegardo – czemu BF schodzi na psy?
Pat5 wlasnie tez mialem sie zapytac czemu 😀 |ale moim skromnym zdaniem bf jest leprzy od moh dlatego ze misje nie nudza i przerywa sie jak to bywa w najnowszym moh xD, podoba mi sie kampania w bf bc2 choc jest troche naciagnieta i czekam na kolejna czesc ;P lecz najpierw kupie sobie nowego kompa bo ten ledwo co ciazy bc2 a co do nfs jest coraz gorzej niby wczesniej mowili ze byl blad ze wydawali co rok gre a teraz chca zeby wychodzil co rok xD nfs zejdzie na psy 😀
Czyżby EA W KOŃCU zaczęło interesować się interesami swoich pracowników?? Już to widzę.
Bardziej mnie ciekawi dzisiejsza taktyka EA. Wcześniej było złe, a teraz stara się być jak najlepsze dla konsumenta. Tak jakby zrobili eksperyment. O ile wzrośnie sprzedaż ich gier, kiedy zmienią postawę i postawią na jakość. Być może chcą się odbudować po kryzysie? Nie wiem, naprawdę nie wiem, ale podoba mi się ten styl.
Aha, czyli NFS ma zamiar brnąć w serię „każualowych” produkcji, dla każdego, czyli w gruncie rzeczy dla nikogo. Bo jeśli coś jest do wszystkiego, to jak wiadomo jest do niczego, a na Shifta 2 przyjdzie nam poczekać? Utwierdziłem się tylko w przekonaniu, że decyzja o zainwestowaniu w PS3 była słuszna, bo zanim na PC ujrzymy dobrą grę wyścigową, nie zaś banalną ścigałkę, mogą minąć lata. Nie zaliczam się do grona owych „masowych odbiorców”, toteż EA szybko, o ile w ogóle, na mnie nie zarobi.
NFS co roku omg, będzie się różnić nazwą i nic więcej, czekam na informację dot. Mirror’s Edge 2.
przeicież już od dawna mamy NFS co roku.
Jak nawet by śmieli porzucić Mirror’s Edge, toż to najlepsza gra akcji jaką wogóle widziałem! A co do corocznego NFS mam nadzieję, że nie będzie tak kiepski jak np. Need For Speed Pro Street mi się tam Undercover podobał fabuła była dobra jak dla mnie.
Szczerze? Już myślałem, że marka Mirror’s Edge legnie w gruzach. Bogu dzięki, że tak się nie stanie… xD
@Pat5, sorry, źle to sformułowałem. Bad Company [bo jest to o ile się nie mylę spin-off BF’a] schodzi na psy, jedynka miał to coś czego teraz nie ma cześć druga.
Fajnie by było pograć w nowe przygody faith ;d
nareszcie! zręcznościówki! właśnie takie powinny być nfs!
Zręcznościówki są dla dzieci. Wyrosłem z 'dawnego’ NFS. Shift to bardzo udana produkcja.
Danger Close nie dostanie fuszki prz kolejnym MOH bo miało zrobić hit a zrobili przeciętniaka!|Co do ME „pierwsza część serii nie osiągnęła sukcesu komercyjnego” ponieważ uwaga łał! odkrycie Aemryki przez graczy!! Trzeba było zrobić ją z 1. Otwartym światem i 2. Zatrudnić kogoś kto napisałby porządną fabułę! Świat krawędzi lustra ma według mnie jeszcze wiele do pokazania, jest nowy, świetny i ogromny. Wprawny pisarz na pewno stworzyłby mnóstwo świetnych historii mając takie podłoże.