PAX East: Burmistrz Bostonu prosi Sony o nieodwoływanie obecności na imprezie

Organizatorzy zbliżającej się tegorocznej edycji PAX East bez wątpienia nie mają łatwego życia. Chociaż w Stanach koronawirus nie jest przyczyną paraliżu życia publicznego, jak ma to miejsce w Azji czy we Włoszech, Sony postanowiło odwołać swoją obecność na imprezie (zresztą nie tylko na niej, ponieważ firma nie pojawi się też na GDC). Z racji tego, że spółka miała podczas tego wydarzenia pozwolić graczom wypróbować The Last of Us Part II, jego ranga odrobinkę się zmniejszyła. Nie jest to też najlepszy pijar dla samego miasta, z czego doskonale zdają sobie sprawę jego władze.
Burmistrz Bostonu, Marty Walsh, wysłał do Kenihiro Yoshiry, prezesa Sony, list, w którym przekonywał go, że ryzyko zachorowania na koronawirusa w Massachusetts jest „ekstremalnie małe”. Dodatkowo wspomniał w nim również o nieodpowiedzialności firmy:
Obawy te wzmacniają szkodliwe stereotypy, z którymi od pokoleń walczą, ciężko pracując, kolejne pokolenia Azjatów. Wywołują one nasze najgorsze odruchy: patrzeć z podejrzliwością na całe grupy ludzi, zamykać się na nich i tracić szanse oraz możliwość połączenia się z nimi, jakie zapewnia nasze otwarte na świat miasto. Boston jest zjednoczony w naszych wysiłkach na rzecz rozwiania tych szkodliwych i wprowadzających w błąd obaw. […] Jako duża międzynarodowa firma macie okazję dać dobry przykład. Jako lider na rynku technologii możecie pokazać, że motywują was fakty, a nie strach. Jako lider w branży gier i kultury możecie pokazać, że wierzycie w łączenie, a nie odizolowanie.
W Bostonie odnotowano jeden przypadek zachorowania na COVID 19.
Sony nie odniosło się do tej pory do listu burmistrza.
Czytaj dalej
-
CD-Projekt RED: 10 lat Wiedźmina 3. Przeżyjmy to jeszcze raz
-
Nintendo domaga się 4,5 miliona dolarów odszkodowania od moderatora Reddita....
-
Netflix zaprezentował nowy zwiastun 4. sezonu „Wiedźmina”. Premiera już...
-
Cliff Bleszinski pobłogosławił fanowski remaster pierwszego Unreala. „Młodsi gracze...
2 odpowiedzi do “PAX East: Burmistrz Bostonu prosi Sony o nieodwoływanie obecności na imprezie”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Btw. Odnotowano jeden przypadek, czyli pominięto pewnie z dwudziestu ludzi którzy mieli z nim kontakt, a którzy teraz sobie chodzą po mieście niczym Bob Omb z Mariana.
Impreza troszke sie popsula, ale argumentacja burmistrza mnie zwyczajnie smieszy. Azjaci – jak w morde strzelil rodacy Sony – jako uciemiezony margines spoleczny, stawianie wznioslych idealow nad przyziemne bezpieczenstwo pracownikow i zakonczenie w postaci rzucenia wyzwania udowodnienia wiary w piekne wartosci. A cos mi sie zdaje, ze w przypadku pana Burmistrza jak i Sony sprawa rozbija sie o pieniadze – frekwencja nie bylaby najwieksza bez Sony i TLoU2, frekwencja nie bylaby najwieksza przez obawy o C19.