PlatinumGames ujawniło datę premiery swojej nowej gry
Niektórym graczom na sam widok nazw Space Invaders czy Moon Cresta kręci się sentymentalna łezka w oku – to w końcu klasyki z końca lat 70. i początku 80. Sam berbeciem będąc, uwielbiałem spędzać wolny czas na podobnych tytułach, choć daty premier ich pierwowzorów to dla mnie gamingowa prehistoria.
Sol Cresta to nadchodząca gra PlatinumGames, w której twórcy otwarcie odwołują się do jednego ze wspomnianych shooterów. Początkową datę premiery, zaplanowaną na 9 grudnia zeszłego roku, przełożono, jednak już wiemy, że nie było to poważne opóźnienie. Zagramy już 22 lutego.
Jest to sequel klasycznych Moon Cresta oraz Terra Cresta, a jego zapowiedź była dla fanów niemałym zaskoczeniem. Sol Cresta będzie pierwszą z wielu gier retro, jakie PlatinumGames ma w planach – wszystkie będą łączyć się w serię Neo-Classic Arcade Series.
Wczoraj odbył się stream dotyczący Sol Cresty. Pojawiła się tam informacja dotycząca ceny, która ma wynosić 40 funtów/dolarów (co może przełożyć się na 160-200 zł)
Sol Cresta trafi na na PC, PS4 i Nintendo Switcha 22 lutego.
Czytaj dalej
-
3Język orków, nowe zadania i dynamiczne wydarzenia. Twórcy Gothic Remake...
-
2Witchfire otrzymało ogromną aktualizację z broniami do walki wręcz. Twórcy tymczasem...
-
3Star Wars: Fate of the Old Republic nie wyjdzie przed 2030?...
-
1Jak wiele czasu spędzimy grając Leonem w Resident Evil Requiem?...

Moon Cresta to istna prehistoria a Terra Cresta niby nowsze ale jakoś nie za specjalne do automatowych klasyków gatunku Gradius, Salamander czy R-Type jakoś się nie umywa, nie mniej jednak w Sol Cresta może wyjść lepiej w nowej odsłonie czuje się retro styl.