Play2Chill w wydawniczej ofensywie. Zapowiada premiery 3 gier, w tym azteckiego RTS-a i zimowego kooperacyjnego survivalu
Play2Chill będzie miało wraz ze swoimi współpracującymi studiami ręce pełne roboty.
Play2Chill zawiesiło sobie w tym roku poprzeczkę wysoko, ponieważ zamierza wydać aż trzy gry we wczesnym dostępie z pomocą trzech studiów, w których udziały posiada. Jest to część obecnej strategii firmy (której największym udziałowcem jest PlayWay) polegającej na prowadzeniu kilku projektów naraz i wydawaniu ich na różnych platformach we współpracy z niemieckim Toplitz Productions.
Pierwszą z nich jest Aztecs: The Last Sun będące połączeniem survivalu i city buildera osadzonego w realiach tytułowej cywilizacji. Wcielamy się w nim we władcę miasta-państwa Tenochtitlanu, a naszym zadaniem będzie rozwój naszego imperium i jednoczesna jego obrona w nocy, śmiertelnie niebezpiecznej dla jego mieszkańców. Wtedy bowiem aglomeracja jest atakowana przez nadnaturalne moce, którym musimy stawić czoła. Premiera wczesnego dostępu zaplanowana jest na 28 sierpnia 2025 roku.
Kolejny tytuł jest również strategią czasu rzeczywistego, napędza go ten sam silnik i umiejscowiony jest na amerykańskim kontynencie, lecz w zupełnie innych realiach. W Wild West Pioneers Kierujemy europejskimi kolonizatorami lądującymi na wschodnim wybrzeżu Ameryki Północnej i zmierzającymi ku zachodowi. Głównym celem jest tworzenie efektywnie działających osad, ustanawianie szlaków handlowych pomiędzy nimi i sprostanie wymaganiom osadników. EmpireCraft Studios szykuje debiut produkcji na ostatni kwartał tego roku, a na miesiąc przed premierą wypuści demo gry.
Ostatnią produkcją zapowiedzianą przez Play2Chill jest Permafrost, tym razem zbudowany na Unreal Enginie 5. Jak na gatunek survivalu przystało, musimy przede wszystkim przeżyć w mroźnym, postapokaliptycznym świecie, do czego wymagane będzie umiejętne zarządzanie zasobami czy budowa bezpiecznej bazy. Dostaniemy również okazję poznać przyczyny upadku ludzkości i odkryć tajemnice przeszłości, a wszystkiego tego nie będziemy musieli robić w pojedynkę – gra SpaceRocket Games zapewni tryb kooperacyjny dla maksymalnie czteroosobowej grupy. Jej prezentacja zaplanowana jest na jesień tego roku.
Gracz kiszący się przez większość życia na słabiusieńkim pececie, stąd pałający miłością do kilku tytułów wydanych przed swoim rokiem urodzenia jak Thief 2 czy Heroes III. Niezdrowo analizujący spójność mechanik gry ze światem przedstawionym. Zawsze daje najwięcej punktów w charyzmę. Fortnite spalił mu zasilacz.