120
PlayStation 3 złamane? Sony uruchamia prawników i namierza „lewe” konsole…
Dokumenty, jakie Sony złożyło w kalifornijskim sądzie to jeszcze nie pozew o złamanie praw autorskich, licencji użytkownika czy działanie na szkodę firmy, ale na razie coś, co w terminologii anglojęzycznej nosi nazwę „restraining order” oraz „order of impoundment”.
Ponieważ zamiast kariery w palestrze, wybraliśmy zabawę w gry komputerowe i konsolowe, nie będziemy przekładać tego na polski prawniczy, chodzi w każdym razie o to, by wyrokiem sądu wprowadzić zakaz rozpowszechniania jakichkolwiek informacji na temat sposobu obejścia zabezpieczeń PlayStation 3, a także nakaz usunięcia z sieci tego, co już zostało opublikowane, włącznie z zarekwirowaniem komputerów i innych narzędzi wykorzystywanych przez pozwanych. A są nimi „nasi” dobrzy znajomi – m.in. George „Geohot” Hotz oraz grupa hakerska fail0verflow (w składzie, m.in. Hector Cantero i Sven Peter).
Na stronach obu „podmiotów” pojawiły się informacje o pozwie oraz ostrzeżenie, że wszelkie informacje o „funduszu na prawników”, które mogą się pojawić (i rzeczywiście – pojawiły się) są fałszywe, więc nie należy im wierzyć. Geohot umieścił u siebie także linki do dokumentów złożonych przez Sony, więc wszyscy ciekawscy mogą im się przyjrzeć z bliska (TUTAJ). Wciąż też jednak, co ciekawe, ma na stronie link prowadzący do uniwersalnego klucza autoryzującego oprogramowanie konsoli, który będzie dla Sony najsilniejszym dowodem w sprawie. Dlatego nie ma wątpliwości, że to dopiero początek i finalne pozwy, które mogą skutkować wyrokiem np. więzienia lub grzywny są już przygotowywane.
Kolejny rozdział tej sprawy, to informacje, jakie pojawiły się na serwisach NeoGAF i Digital Foundry. Zdaniem autorów wpisów na GAF-ie i redaktorów DF, Sony jest w stanie identyfikować i banować konsole, które korzystają z nieautoryzowanego przez firmę oprogramowania – co więcej najprawdopodobniej ma już listę konsol, w których doszło do obejścia zabezpieczeń. Przy każdym uruchomieniu PS3, jeśli tylko jesteśmy podłączeni do sieci, konsola łączy się z serwerami PlayStation Network i, jak się okazuje, przekazuje przy tej okazji wiele informacji, włącznie z tą, dotyczącą oprogramowania zainstalowanego i uruchamianego na konsoli. W tym również wszelkiego rodzaju aplikacje, wykorzystywane do uruchamiania nielegalnego oprogramowania. Zgodnie z regułami określonymi w licencji użytkownika PlayStation Network pozwalałoby to firmie, na zbanowanie takiej konsoli – a więc wykluczenie jej z systemu PSN. Microsoft nie miał skrupułów, by w ten sposób potraktować miliony użytkowników Xboksa 360, choć w przypadku tych konsol, zakres czynności związanych z ich złamaniem był na tyle złożony i nieprzypadkowy, że można było sobie na takie banowanie pozwolić, mając pełne przekonanie, że rzeczywiście mamy do czynienia z piratem.
Czytaj dalej
![Serial w uniwersum Mass Effecta bez Sheparda. Tegoroczny N7 Day potwierdza prace nad kolejną odsłoną kosmicznej sagi [AKTUALIZACJA]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2025/11/mass-effect-4893-616x420.jpg)
120 odpowiedzi do “PlayStation 3 złamane? Sony uruchamia prawników i namierza „lewe” konsole…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
@arbuzojad:|Wierzysz w cuda? To tak jakbyś poprosił Apple o obniżenie cen wszelkiego typu sprzętu z logo jabłuszka… To jest dla nich czysty zysk i dobrze zaplanowane działania marketingowe…
@zakiewicz to nie Blue Ray został złamany a konsola. A co do walki Sony z piratami to niech odrazu wyciągną ciężkie działa takich piratów trzeba tępić. A pozatym wysoka cena nie dotyczy tylko gier na konsolę ale i filmów Blue Ray taka jest Polska gospodarka i my gracze tego sami nie zmienimy.
@RIP1988 – Ten kraj jest porąbany z tysiąca powodów, podałem tylko przykład, nie wiem czy zauważyłeś.|Kolejny przykład:|PS3 Slim w momencie premiery na całym świecie kosztowało mniej niż Fat, w Polsce – drożej.|@arbuzojad – Niestety mało który wydawca rozumie polskie realia, dlatego taki np. Painkiller był tani i bardzo dobrze się sprzedał, ale cała reszta wyciska z graczy każdego grosza.
padło pytanie czego ja chcę – więc się określiłem – a w cuda nie wierzę i naiwny tez nie jestem i dlatego wiem ze niestety uczciwie to można się tylko dać okraść 🙁 – ale w razie czego grzecznie poprosiłem – nikt mi nie powie że nie 🙂 |Sumując – piractwo jest be ale benefity z niego wynikające dla uczciwego prostego gracza istnieją – tańsze gry na PC – Bo Z jakiego innego powodu Obniżono w Polsce ceny gier na pc jak nie z tego że inaczej kupowało je legalnie Duuuuuużo mniej ludzi którzy jednak grali ?
a kraj faktycznie porąbany jest żeby sie ludzie musieli do piractwa i kradzieży dopuszczać żeby im starczyło na chleb i igrzyska !!!|Dlatego wyjadę chyba gdzieś do Skandynawii i będę normalnie zarabiał kupie sobie ps3 i na nowe gry mnie będzie stać i na piwo jeszcze 😛
@arbuzojad intel nie każe spłacać prockow NVidia kart graficznych bo kosztuja one tyle ile proces technologiczny. Poczekasz dwa lata, to znajdziesz gry na allegro za 50zl a czasami nawet krócej
@smake – z krajem fakt ze sam w sobie piękny -i że to przez ludzi i ich mentalność idącą od samej góry przykładem i działaniem się objawiającą wielce wielu zbrzydł. A kolega nie czytał poprzednich moich postów bo podkreśliłem wielokrotnie że ZWOLENNIKIEM KRADZIEŻY NIE JESTEM – KUPUJĘ , MAM I GRAM W ORYGINAŁY.|Jestem natomiast zwolennikiem WALKI ZE ZBYT WYSOKIMI CENAMI a kryterium wskazującym na to ze są zbyt wysokie jest cena gier na PC. -da się tylko musi być motywacja. Szkoda tylko że musi być zła.
@PornoRico – „intel nie każe spłacać prockow NVidia kart graficznych bo kosztuja one tyle ile proces technologiczny” a uważasz ze po kilku latach sprzedaży realna cena urządzenia PS3 jest wyższa niż to co musimy zapłacić przy kasie ? – Szczerze wątpię. Poza tym takie tłumaczenie ze spłacamy koszt urządzenia w cenie gier jest chore – bo ? – Bo w ten sposób jak ktoś ma 1 grę to spłacił czy jeszcze nie? dostał rabat ? i co ten co kupił 50 gier to przepłaca ? trochę to niesprawiedliwe i mocno naciągane
@arbuzojad – Masz jakieś dowody na to, że faktycznie koszty produkcji np. PS3 są wyższe niż cena sklepowa? Nie analizę ceny komponentów gości z GOL, tylko realne dowody? Bo z tego co widzę ta teoria nie ma żadnego poparcia, to taka miejska legenda.
Myslicie, ze gry sa droge? Wcale nie sa z perspektywy obcokrajowca z zachodu badz polnocy. W kraju, w ktorym zarobki sa od 5 a nawet do 10 krotnie wieksze, a gry i konsole kosztuja tyle samo co u nas… W naszym kraju przecietny czlowiek na gre za 120zl przy b.dobrej pracy musi tyrac caly dzien. Za granica (np. norwegii) przy minimalnych zarobkach z jakies poltora godziny normalnej pracy… Polska to jest postkomunistyczny kraj i tutaj chyba nie da sie godnie zyc, bez zamartwienia…
…sie o przyszlosc swoja i swojej rodziny
…sie o przyszlosc swoja i swojej rodziny.
sory za dubla ale wyskoczylo, ze nie moze nawiazac polaczenia z serwerem
@arbuzojad- sergi ma duzo racji, nie wiadomo czy sony spłaciło ta technologie. I tak w sumie to nie rozumiem o co ci chodzi z tym spłacaniem procesu. Myslisz ze jak wyprodukuje sie 20mln procków Cella to potem produkcja juz nic nie kosztuje? Bo z tego co mowisz to tak
@arbuzojad- sergi ma duzo racji, nie wiadomo czy sony spłaciło ta technologie. I tak w sumie to nie rozumiem o co ci chodzi z tym spłacaniem procesu. Myslisz ze jak wyprodukuje sie 20mln procków Cella to potem produkcja juz nic nie kosztuje? Bo z tego co mowisz to tak
W wypowiedzi omena jest zapewne źródło i sens całego problemu zawarty i pogrzebany.|Jak pisałem – niestety trzeba stąd wyjechać żeby ŻYĆ uczciwie zamiast uczciwie wegetować.|@Sergi -no właśnie też uważam ze to ściema i kretyństwo z tym spłacaniem w grach ceny konsoli. Nie tylko nie mam dowodów na to że cena jest konsoli wyższa niż sklepowa ale uważam ze jest dużo niższa -w końcu na jej sprzedaży zarabia producent i jeszcze pośrednicy itd. A proces wynalezienia już się raczej zwrócił ( dlatego PS3 tanieje )
PornoRico -chodzi mi o to że w początkowej fazie sprzedaży jakiegoś urządzenia na jego wysoką cenę ma wpływ między innymi(bo oczywiście nie tylko -przecież w końcu to NOWOŚĆ!) to że wydatki na pozyskanie technologii -badania itd – są poważną inwestycją. dlatego musi jakiś czas upłynąć zanim się ona zwróci -potem jak już się zwróci to pozostaje tylko koszt surowców, siły roboczej i marketingowej no i czysty zysk . wtedy najczęściej dane urządzenie tanieje co nie znaczy że produkcja jest free – tylko tańsza.
Pasuje założyć na forum wątek, bo ciekawa rozmowa wynikła:)
Pasuje założyć na forum wątek, bo ciekawa rozmowa wynikła:)
si 🙂