PlayStation 5: Za gry zapłacimy więcej niż w obecnej generacji, znamy też tytuły startowe

PlayStation 5: Za gry zapłacimy więcej niż w obecnej generacji, znamy też tytuły startowe
Nasze portfele są przerażone.

Poznaliśmy już cenę „piątki”, ale to tylko jedna z informacji, jakich do szczęścia potrzebują gracze. Równie ważne jest przecież to, co na nowej konsoli uruchomimy. Wczorajsza prezentacja Sony zdradziła nam co nieco w tym zakresie, ale więcej na ten temat przeczytać mogliśmy na oficjalnym blogu firmy.

Wraz z debiutem konsoli na rynek trafi kilka produkcji autorstwa studiów Sony (a dostępne będą również te wieloplatformowe). Jedną z nich znajdziemy na dysku (Astro’s Playroom), pozostałe będziemy musieli kupić oddzielnie.

  • Astro’s Playroom (zainstalowane na dysku konsoli)
  • Demon’s Souls
  • Destruction All Stars
  • Marvel’s Spider-Man: Miles Morales (także w pakiecie ze Spider-Man: Remastered)
  • Sackboy A Big Adventure
  • Wszystkie te gry mogliśmy zobaczyć albo podczas wczorajszej, albo czerwcowej prezentacji.

    Sony podało również ich ceny: Demon’s Souls, Destruction All Stars i Spider-Man: Miles Morales Ultimate Edition będą kosztować 70 dolarów / 80 euro, Sackboy A Big Adventure 60 dolarów / 70 euro, a zwykła edycja Spider-Man: Miles Morales – 50 dolarów / 60 euro. W Ultimate Edition Spider-Mana znajdziemy oprócz gry voucher na Spider-Man: Remastered.

    Będzie więc drożej – niby już się na to przygotowywaliśmy, ale i tak nie jest to przyjemna informacja. Szczególnie że np. Ubisoft cen swoich gier nie zamierza w tym roku podwyższać.

    Jak to się przełoży na polskie ceny? Kosztujące 70 dolarów NBA 2K21 na PS5 w sieci można znaleźć za 280 zł, stąd powinniśmy spodziewać się minimum takiej kwoty. Z drugiej strony 80 euro to ponad 350 zł, ale dystrybutorzy chyba nie odważą się zażyczyć sobie tyle za nowe gry… prawda*?

    PlayStation 5 trafi na sklepowe półki w naszym kraju 19 listopada.

    *Kiedy pisałem te słowa, nie wiedziałem jeszcze, co będzie działo się w ciągu kolejnych godzin w polskich sklepach. 349 zł za Demon’s Souls? Brrr…

    59 odpowiedzi do “PlayStation 5: Za gry zapłacimy więcej niż w obecnej generacji, znamy też tytuły startowe”

    1. Z jednej strony duże gry na premierę kupuję rzadko, ale jednak dać 350zł za remaster remastera remasterowany na nowy remaster to troszkę przesada. Nowe gry w tej cenie w sumie też sporo. Szczególnie jak jest to przygoda na max 10h

    2. Ja chyba jednak zostanę przy PC w takim razie…

    3. 70 dolców za żałośnie wyglądający remake 11-letniej gry (którą można zemulować na PC w 4K60FPS za darmo), który i tak wyjdzie na PC?|Konsole to jakiś chory żart.

    4. Niestety mam przeczucie, że gry PCtowe też nie zostaną z ceną w tyle, jeżeli konsole mimo tego osiagna sukces…

    5. Jeszcze niech przywala podwyzki cen gier, takie na stale, a jeszcze wiekszego powodzonka z konkurowaniem z Xboxami i Game Passem. Jak dla mnie ta generacja pokaze, ile warta jest sama sila marki PlayStation.

    6. 1.Nie wyjedzie na PC (plansza była błędem, to wyłączny exclusive PS5) 2.emulować nie każdy bez bugów, albo w ogóle na swoim sprzęcie może 4.,,żałośnie wyglądający remake”, ,,konsole to chory żart”- ok boomer, cenę też wolałbym niższą

    7. Kapitan Fandom 17 września 2020 o 07:35

      @KeepCrying|Jeśli masz na myśli „Demon’s Souls”, to przecież gameplay wygląda pięknie, a wyjście na PC już zdementowano. Odnośnie emulacji PS3 wolę się nie wypowiadać, ale wydawało mi się, że potrzeba do tego mocarnego peceta.

    8. zabrakło punktu ,,3.”

    9. @Wulfgar Ale duzo tych gier pecetowych zdarza Ci sie kupowac pelnej cenie? Ja osobiscie nie pamietam, za ktora gre PC i kiedy dalem ostatnio wiecej niz 50 PLN. Za tydzien wjedzie Mafia i bedzie to chyba moja pierwsza pecetowa gra w tym roku w wyzszej cenie. I nie, ze ja jestem jakis oszczedny. Po prostu biblioteki puchnace od darmowek, Game Pass z zawsze jakims fajnym tytulem do ogarnia, do tego PS4 i Switch, ale na te kupuje do gier, ktore nie moge/nie chce ograc na pececie.

    10. @MegaStorm|Gameplay remake’u wygląda żałośnie, nowe animacje mają zero ciężaru, nowy design przeciwników i lokacji wygląda jakby żywcem wyjęty z Lords of the Fallen – i nie, to ostatnie to absolutnie nie jest komplement.|Co do wyjścia na PC, Sony kroczy przy tym temacie niczym karzeł przy urynale więc zobaczymy, pewnie i tak wyjdzie.|I nie, wcale nie trzeba potężnej machiny żeby emulować Demon’s Souls w jakości o wiele lepszej niż na PS3.

    11. tommy50 – Więcej niż pół roku, obecnie Game Pass na 6 miesięcy kosztuje 270 złoty, więc może i na rok nie starczy, ale przy częstych przecenach tej usługi pewnie i w tej kwocie opłacisz sobie 10 miesięcy abonamentu. Spadło widmo piractwa, ludzie się nawrócili na oryginalne gry od wydawców, wzrosły przychody więc trzeba kuć żelazo póki gorące.

    12. Dobrze że przynajmniej gry z ps4 będą działać na ps5, to będzie można nadrobić tytuły z ps4 na nowym sprzęcie sony, a do tego czasu może troche potanieją gry na ps5.

    13. @KeepCrying|Wiem, że nick zobowiązuje, ale ten post jest idiotyczny nawet jak na twoje, skądinąd niskie, standardy. Nie wstyd ci wypisywać takie bzdury?|Panowie, wybaczcie oczywistość, ale przecież nie musicie kupować tych gier w sklepie. Gry na PS4 można dostać z „drugiej ręki” za połowę ceny ledwie miesiąc-dwa po premierze, włączając w to tak wielkie hity jak TLoU 2, więc w czym rzecz? Spadek cen jest tu jeszcze większy niż na PC, a rynek wtórny działa wyjątkowo prężnie. Nie dziwią mnie te podwyżki.

    14. @Shaddon|Nie ma to jak rozpoczęcie posta od „argumentu” ad hominem.|Ciekawy zresztą argument – „nie musisz kupować, więc w czym problem?”. Jestem pewien, że jeśli zamknę oczy i zasłonię uszy dłońmi to zawyżone wysokie ceny gier znikną.|Shaddon powinien Shaddup.

    15. Z całym szacunkiem, ale Playstation miało sens w 1995 roku, gdy mało kto śnił o ładnych grach 3d. Dzisiaj to się zupełnie nie opłaca i cały ten marketing i „exclusivy” pokazuje tylko, że prędzej czy później i tak gra wyjdzie na kompa (np. RDR2, Halo etc.), a wydawać na maszynkę tylko do grania tyle kasy + sporo droższe gry naprawdę nie ma sensu.

    16. A tak swoją drogą, pisaliście może już o nadchodzącej aktualizacji do L4D2?

    17. @Pipes|”Tyle kasy”, czyli ile? Cała konsola to koszt nowej karty graficznej ze średniej półki, więc nie przesadzałbym. Pecet to studnia bez dna, o czym przekonuję się na własnej skórze nieustannie od ponad dwóch dekad. To, że teraz nie ma już konieczności wymiany GPU na nowe co góra dwa lata nie znaczy, że mój skądinąd znakomity GTX 1080 ti pozwoli w pełni cieszyć się takim np. Cyberpunkiem. Przesiadka na 3080 nie jest koniecznością, jest natomiast gwarantem lepszych wrażeń z rozgrywki, bo RTX, bo 4K itd.

    18. Żegnaj Sony! Witaj Game Pass!

    19. Czyli nie dosc ze sama konsola jest droższa od konkurencji, to jescze ceny są wyższe? No nieźle.

    20. Dodam jeszcze, że pokazane dotąd exclusivy mają tyle gameplayu że równie dobrze można w nie grać na youtubie.

    21. 350 zł za grę? Pogłupieli całkiem, odpuszczam sobie tą generację konsol, po nowym roku (styczeń/luty) kupuję sobie wypasionego pc i na steamie mam dosyć solidną bibliotekę gier które kupowałem w promocji nawet jak nie mogłem ich odpalić na obecnym pc. Będę miał w co grać:), a jak będą tak dalej szaleć z cenami to wyciągam z szafy opaskę na oko, drewnianą nogę i AHOJ przygodo!

    22. I ci ludzie łudzący się, że podwyżki nie dotkną PC, a wymieniając je jako minus nowych konsol XD

    23. @Tonnyhax|Mam wrażenie, że zacietrzewienie zawęża ci perspektywę. 3080 jest takim przełomem w stosunku do 2080 jak PS5 do PS4 i choć Nvidia w oczywisty sposób dystansuje układy konsol, to jednak wciąż mówimy tu o GPU kosztującym więcej niż cała konsola, a żeby zakup miał jakikolwiek sens, to trzeba zaopatrzyć się chociażby w monitor z szybką matrycą 4K, nie wspominając o wymianie podzespołów mogących robić za wąskie gardło. To nie jest sprzęt dla każdego.

    24. „pokazane dotąd exclusivy mają tyle gameplayu że równie dobrze można w nie grać na youtubie. „|Demons soulsy np? XD Spider man który jest sequelem i w żadnym stopniu nie jest grą-filmem? Czemu w ludziach jst taka silna potrzeba pie***nia od rzeczy żeby umocnić swój confirmation bias?

    25. @gimemoa|Rzeczywiście, wszyscy tak mocno skoncentrowali się na hejtowaniu rzekomej „polityki cenowej Sony”, że zdają się zapominać, iż podwyżki nie ominą żadnej z platform. „Tanio już było”, a nie zdziwię się, jeśli Microsoft za jakiś czas zacznie windować ceny abonamentu, bo nie jest tajemnicą, że już teraz zarabia na nim grosze.

    26. Czyli dobrze wybrałem XPass. Dwa „ekskluziwy” (GoW, SM, nic nie odbieram całej reszcie, ale patrząc na pozostałe ekskluzywne tytuły w ogóle nie drga mi powieka) to zdecydowanie za mało, bym postawił na piątkę.

    27. o kurde chyba te ceny mnie zniechęcą

    28. @Shaddon Ale wiesz, że abonamentu nie trzeba opłacać cały rok? Na gry mam w zasadzie czas tylko zimą i szczerze wątpię, bym za 3 miesiące abonamentu musiał zapłacić 350 złotych, nawet gdy już dojdzie do podwyżek (zresztą skoro na XBX, to na PS5 pewnie też 😉

    29. @Tonnyhax|Rzecz w tym, że wbrew temu co piszesz, 4K za chwilę będzie standardem. Cały sens tej nadchodzącej generacji zawiera się w forsowaniu 4K, bo dopiero teraz będą ku temu techniczne możliwości. Jeśli ktoś zamierza grać w 1080p, to karty Nvidii serii 10 wystarczą mu jeszcze na lata i naprawdę nie powinien ich wymieniać na nowe, bo przyrost wydajności będzie marginalny. Ba, nie powinien kupować nowych konsol, bo i po co? „Nowa generacja” gier to pieśń przyszłości, dziś walka toczy się o 4K60fps.

    30. I po co atakować SONY? Micro wyceniło swoje gry na XBOX X-a dokładnie tak samo. 329,00 zł za Call of Duty: Black Ops Cold War to cena wersji PS5 i XBOX X.

    31. @Celdur|Abonament jest bardzo dobrą opcją, choć zdecydowanie nie dla każdego. Jeśli ktoś ma czas by ogrywać kilka tytułów miesięcznie, to ma je za ułamek ceny, ale jeśli lubi bawić się jednym przez kilka tygodni, czy nawet miesięcy… Sam rozumiesz, w tym przypadku rozsądniej będzie nabyć tytuł na własność. Dla przykładu, kupiona na promocji Odyseja po podliczeniu czasu przy niej spędzonego kosztowała mnie prawie 2x mniej niż wyniósłby mnie abonament.

    32. Ponieważ w tej generacji, to MS będzie tym „dobrym” poktując za XONE. Z pewnością na koniec generacji wszystko zatoczy koło.

    33. Rzadko kupuję gry na premierę, jeśli ta podwyżka cenowa przyjmie się na stałe to będę to robił jeszcze rzadziej.

    34. @Deadwing|Kupowanie czegokolwiek na premierę zawsze wiąże się z przepłacaniem, więc albo się na to świadomie godzisz, albo czekasz. Z ekonomicznego punktu widzenia rzucanie się na nowości nie ma absolutnie żadnego sensu, bo nawet gdyby taka gra kosztowała „ledwie” 100 zł, to przecież za pół roku będzie kosztować 50. Większość z nas zdaje sobie z tego sprawę a i tak przepłaca, bo obok zasobności portfela największą rolę grają tu emocje.

    35. Shaddon,|Biorąc pod uwagę prężnie działający rynek wtórny na konsolach, dla kogoś, kto nie ma w sobie żyłki kolekcjonera i odsprzedaje grę po jej przejściu, nie ma znaczenia kiedy kupujesz grę, bo mniej więcej zawsze tyle samo (procentowo) odzyskasz po jej odsprzedaniu. Napiszę na swoim przykładzie. Do tej pory, kupując na premierę płaciłem 49.99 (mam konto Elite Membership w Game, więc od razu odzyskiwałem 10% – 5 funtów). Po przejściu, czyli do miesiąca od premiery odsprzedawałem za 35. Ile mnie realnie

    36. gra kosztowała? 10 funtów. Po co niby mam czekać aż stanieje, jak i tak grę mam za 10 funtów, niezależnie od tego ile ona faktycznie kosztuje? Co się teraz zmieni po podwyżkach? No dla mnie nic. Grę na premierę kupię za 59/65 funtów, 10% dostanę zwrotu od sklepu Game za Elite Membership, następnie odsprzedam za 40-50 funtów. Dla mnie ta zmiana nie będzie miała żadnego realnego odzwierciedlenia w tym ile wydaje na gry.

    37. @Shaddon Z tym 4K na konsolach to słucham marketingowych wywodów już od czasów zapowiedzi ps4 i xone. Później jeszcze silniej krzyczeli przy ps4pro i xonex. A ja nadal im nie wierzę, ze w tej generacji nastanie mesjach i na konsoli będzie 4k w ultra detalach. Będzie pewnie tak jak na obecnej generacji, ze gra płynnie zjedzie z detalami na medium lub low jeśli na ekranie się za dużo działo, albo chwilowo obniży rodzielczość. Ja już w ten marketingowy bełkot dawno nie wierzę.

    38. Rtx 2080 to za mało do płynnej rozgrywki w 4K a konsola da radę? Tak samo jak ps4 i xone były nextgenami. Takimi, że zaraz wypuszczone ulepszone wersje. Zresztą nie zdziwię się jeśli w tej generacji też na na to pokuszą i wypuszczą ulepszone wersje konsol, by przy okazji sprzedać niektóry gry po raz czwarty z wersjami na mocniejsze wersje.

    39. cd. Rtx 2080 to za mało do płynnej rozgrywki w 4K a konsola da radę? Tak samo jak ps4 i xone były nextgenami. Takimi, zę zaraz wypuszczone ulepszone wersje. Zresztą nie zdziwię się jeśli w tej generacji też na na to pokuszą i wypuszczą ulepszone wersje konsol, by przy okazji sprzedać niektóry gry po raz czwarty z wersjami na mocniejsze wersje.

    40. Pomijając dosłownie tylko kilka tytułów na które byłem naprawdę nakręcony to nigdy nie dałem za grę więcej niż 200 i tej granicy nie zamierzam przekraczać. Jeżeli gry zdrożeją to po prostu będę więcej używek kupował albo czekał na promocję. Trzeba głosować portfelem.

    41. @DeeJayHMC|Nie wiem, być może będzie to możliwe. Mocno przestarzałe PS4 teoretycznie nie powinno być w stanie udźwignąć RDR 2, czy TLoU 2, a jednak daje radę. Gdybym nie widział na własne oczy to bym nie uwierzył.|@Xellar|Kieruję się własnymi doświadczeniami, bo ja akurat jestem kolekcjonerem i nie ma opcji żebym odsprzedał jakąkolwiek grę. Z drugiej strony, cieszę się, że taka opcja nadal istnieje pomimo usilnych starań Microsoftu by zlikwidować rynek wtórny.

    42. sony nic nowego nie pokazał po za nowymi cenami gier to bedzie ostatnia generacja konsol przed chmurą i to chyba samo sony wie

    43. ceny logiczne, bo za 1 euro płaci się dzisiaj 1.18 dolara :P|zawsze mnie te przeliczniki w cenach gier zastanawiają 🙂

    44. @Xellar, nie bój się, wprowadzą w końcu klucze, żeby powiązać grę z kontem na PSN i nici z odsprzedawania 😉

    45. Winograd,|Cóż, zawsze istnieje takie ryzyko. Nie mniej jednak, na razie na horyzoncie nie widać, aby planowali taki krok. Zawsze byłem PCtowym graczem, dlatego albo wrócę do korzeni, albo…się przyzwyczaję. Mam nadzieję, że jednak do czegoś takiego nie dojdzie. Chociaż jak widzę, trendy wskazują że gracze konsolowi coraz chętniej kupują wersje cyfrowe gier, nawet na premierę. Wyeliminowanie rynku używek to od dawna mokry sen MS i Sony.

    46. @Shaddon|Na jakiej podstawie uważasz, że „Mocno przestarzałe PS4 teoretycznie nie powinno być w stanie udźwignąć RDR 2, czy TLoU 2, a jednak daje radę.”? Idę o zakład, że jakbyś zapytał devsów to odpowiedzieliby ci dokładnie odwrotnie, i że gdyby „teoretycznie nie dały rady” to w ogóle by nie zrobili tych gier w tej wersji.|Czy może „teoretycznie dla Ciebie” czyli typa co nie ma pojęcia o czym mówi?

    47. Smutna wiadomość z tymi cenami. Pamiętam, że wersja kolekcjonerska Wiedźmina 3 kosztowała na premierę 350 zł, a na konsole chyba 420 zł.

    48. A gamepass to świetna opcja, do której jednak nigdy się nie przekonam ze względu na rotacje gier w tej usłudze. Wiadomo, że cała masa gier i spoko cena robią swoje, ale świadomość, że muszę się zmieścić w jakimś tam okienku czasowym zanim gra zniknie działa zniechęcająco.

    49. @tr3mm0r|I teraz nie wiem, czy twój problem z interpretacją prostej wypowiedzi bierze się z nieumiejętności czytania ze zrozumieniem, czy może braku znajomości znaczenia niektórych słów? Nie odpowiadaj, niektóre pytania lepiej pozostawiać bez odpowiedzi.

    50. Nie dość że drożej to nic ciekawego i śmierdzi pewną ideologią. Jakieś czarne spidermany itp.

    Dodaj komentarz