Plotka: Windows 8 pozwoli grać w gry z Xboksa 360. Na PC…

Dobra plotka nie jest zła. Ta jest jednak śmieszna – tak bardzo, że zacytowała ją większość dużych serwisów o grach, z Game Informerem na czele (i to mimo tego, że oryginalnie została umieszczona w sieci już kilka dni temu).
Otóż jak donosi Tenkylate, Microsoft planuje wprowadzenie do Windows 8 opcji pozwalającej odtwarzać na komputerach PC gier z Xboksa 360. Po prostu – wkładasz płytkę i działa. Rzecz nie będzie darmowa, zgodnie z doniesieniami serwisu (bazującego oczywiście na „anonimowych źródłach„) ma być z nią powiązana pewna forma opłata, nie wiadomo jednak, czy nie chodzi po prostu o abonament podobny do tego, jaki posiadacze Xboksa uiszczają co miesiąc, by grać w sieci.
Prawdopodobieństwo? Bliskie zeru – problem emulacji Xboksa (bo tak naprawdę o tym tutaj mówimy) jest raczej sprzętowy, niż programowy, nie za bardzo przekonuje też podawana przez Tenkylate argumentacja za wprowadzeniem takiego systemu, która bazuje na chęci „przedłużenia życia platformie Xboks 360„. Na PC? Nie tędy droga…
Nie jest jednak wykluczone, że zaczyn dla tej plotki dały jakieś faktyczne plany powiązania PC-tów i Windowsa z marką Xbox. Taki kierunek rozwoju koncern wyznaczył już jakiś czas temu.
Czytaj dalej
159 odpowiedzi do “Plotka: Windows 8 pozwoli grać w gry z Xboksa 360. Na PC…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
@bohater8 Tutaj też masz racje MS i Sony mnóstwo kasy wydają żeby wypromować swoją konsole itd i przy okazji nawciskać kitu , że co miesiąc nową kartę trzeba kupować jak się ma PC co jest oczywiścię nie prawdą.
Hmm… Po dłuższym namyśle dochodzę do wniosku że ten xbox 360 na pc jest możliwy tak jak jest z grami z windy na linuxie… jeszcze nie trafiłem na taką która by nie działała na moim ubuntu z BFBC2 na czele, przecież xboxa 360 da się „zinterpretować” na pc ze względu na to że microsoft zastosował w nich te same albo podobne patenty, jedyny problem to serce xboxa mówię tu o procku ten „IBM Xenon” to nie ten sam procesor co serwerowy „Intel Xenon” nazwa jest bardzo myląca…
@gremigobles: Wiesz… MacOS jak się uprzesz to też zainstalujesz na zwykłym pececie. Trza tylko jakąś przystawkę za 600 zeta kupić, teraz nie wiem jak się ona nazywa (widziałem ją jakiś czas temu na jednym z popularnych portali komputerowych, teraz nie pamiętam nazwy).
@xenzorg Jak już chcesz kpić, to przynajmniej upewnij się czy masz rację. Litera „x” występuję na końcu tylko w mianowniku.
@Arct2, ta „przystawka” nazywa się EFI-X i nie jest wymagana, jest o wiele lepszy sposób niż to komercyjne g***o. Google: Chameleon Bootloader.
@Artc2|Jaka przystawka, przecież MAC OS X na pc można z małymi problemami zwirtualizować(łamiąc licencje apple), co nie zmienia faktu że uruchomienie MAC OS-a na zwykłym PC nie ma sensu bo jak ktoś chce się uwolnić ze świata microsoftu najlepiej zrobi jak sobie tego MACa kupi, dosyć drogi niby jest ale stabilność i wysoka wydajność działania pod nim programów kosztuje…
Coś jak Sony Vaio i PS3: http:www.sony.pl/hub/vaio-playstation-3
@gremigobles, zapewniam Cię, że dobrze zrobiony hackintosh może działać tak samo stabilnie jak na oryginalnym Maczku. Sam mam takowego i ani razu nie dostałem KP (Kernel Panic, Linuxiarze wiedzą co to 🙂 ) i bez problemu działa cały sprzęt. W Geekbenchu miałem ok. 5300pkt (niezły wynik jak na i3). Więc, stwierdzam jedno: Mac = PC z EFI w ładnej obudowie.
Jeszcze coś. To co gadają funboye z myapple, to bzdura. Nie ma co z nimi rozmiawiać o tym co lepsze, bo jak sprzęt od Stefana może być be? Przecież to Apple, idealny sprzęt! w iPadzie 2 dodali kamerę, REWOLUCJA. A tak na serio, to dodam, że instalacja ORYGINALNEGO Mac OS’a kupionego w sklepie to nie jest piractwo, łamiesz tylko EULA, które nie ma mocy prawnej.