Po Twitterze ani śladu. Serwis to już oficjalnie X
Serwis zmienił swoją domenę przeszło dwa lata po przejęciu go przez Elona Muska
Dwa lata. Tyle zajęło Muskowi i spółce przeniesienie Twittera na nową domenę. Mimo że serwis już od dłuższego czasu znany jest jako X i całkowicie odszedł od loga przedstawiającego niebieskiego ptaka, jego domeną pozostawał twitter.com. Zdaje się jednak, że miliarder wreszcie dopiął swego i nawet ta pozostałość po protoplaście X-a zniknęła.
Obecnie podczas prób wczytania witryny znajdującej się pod adresem twitter.com zostaniemy automatycznie przekierowani na x.com. Warto zaznaczyć, że z punktu widzenia użytkowników portalu jest to zmiana czysto kosmetyczna i nie ma wpływu na korzystanie z niego. Wypada przy tym nadmienić, że stosowna notka informująca o tym fakcie pojawiła się na stronie logowania do X-a:
Informujemy, że zmieniamy adres URL, ale Twoje ustawienia ochrony prywatności oraz danych nie zostaną zmienione.
Elon Musk pragnął przekształcić Twittera w „aplikację do wszystkiego”, a zmiana domeny na taką, która odpowiada jego wizji, jest kolejnym krokiem na drodze do osiągnięcia tego celu.
Czytaj dalej
X podobno „ledwie wychodzi na zero”. Elon Musk nie kryje stanu serwisu przed pracownikami
Reddit wypowiedział wojnę X-owi. Moderatorzy zakazują zamieszczania treści z serwisu Elona Muska
UE naciska na Muska w kwestii X-a. Urzędnicy chcą mieć wgląd w działanie algorytmów platformy
Unia Europejska przyspiesza audyt X-a w obawie, że Facebook i Instagram zdążą pójść w jego ślady
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.