1
15.05.2023, 14:15Lektura na 2 minuty

Polacy opracowują własną wersję ChatGPT

Badacze ze stolicy województwa dolnośląskiego rozpoczęli pracę nad odpowiednikiem ChatGPT, który byłby znacznie prostszy w odbiorze dla rodzimych użytkowników.


Jakub „Jaqp” Dmuchowski

Czy doczekamy się polskiej kopii tworu OpenAI? Jest na to szansa, o ile wspomożemy wrocławskich badaczy w ich wysiłkach. Potrzebują oni bowiem więcej informacji na temat tego, jak prezentują się konwersacje polskich użytkowników ze sławnym czatbotem.


Zza oceanu do Polski

Część z was zwróci pewnie uwagę na fakt, że przecież ChatGPT rozumie język polski i całkiem sprawnie się nim posługuje. Zdaniem osób pracujących nad projektem CLARIN-PL, nie w tym jednak leży główny problem.


Szacujemy, że nawet do 70 proc. osób w Polsce nie miało do czynienia z tym czatem. Dla wielu osób trudnością nie do pokonania jest choćby to, że ChatGPT nie ma polskiego interfejsu. W dodatku, aby móc z czatu skorzystać, trzeba się zalogować - używając logowania przez konto Google czy podając numer telefonu. To bariera, której wiele osób nie jest w stanie przekroczyć. My wychodzimy tym problemom naprzeciw


dr Jan Kocoń w rozmowie z PAP

Badacze z Politechniki Wrocławskiej wyszli więc z inicjatywą i przygotowali stronę internetową, za pomocą której możemy porozumieć się z ChatGPT, jednocześnie pomagając w rozwoju rodzimej wersji czatbota. Należy jedynie mieć na uwadze, że ze względu na założenie przedsięwzięcia, naukowcy biorący udział w projekcie będą mieli wgląd w treść naszych rozmów ze sztuczną inteligencją. 

Wrocławianie zwracają uwagę na fakt, że dzieło amerykańskiego OpenAI nie radzi sobie tak dobrze z językiem polskim, jak z angielskim, a braki te uwydatniają się szczególnie w przypadku zapytań o ułożenie tekstu wiersza lub piosenki. Wersja, nad którą pracują, ma wyeliminować tę bolączkę i m.in. prawidłowo formować rymy.

Dr Jan Kocoń zdradził także, że jego uczelnia współpracuje z Wrocławskim Centrum Sieciowo-Superkomputerowym i wspólnie z nim planuje zakup sprzętu obliczeniowego, którego łączny koszt wynosi około 80 milionów złotych. Pomimo tego, że będzie on dostępny do użytku dopiero w nadciągającym roku, badacze postanowili nie siedzieć z założonymi rękami i poczynili pierwsze kroki na drodze ku opracowaniu „polskiego ChatGPT”. Pozostaje nam trzymać kciuki, a jeśli mamy odrobinę czasu, nic nie stoi na przeszkodzie, aby wspomóc rodaków i przyczynić się do rozbudowy bazy danych poprzez przeprowadzenie paru rozmów z czatbotem.


Czytaj dalej

Redaktor
Jakub „Jaqp” Dmuchowski

Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.

Profil
Wpisów773

Obserwujących2

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze