rek
06.12.2024
3 Komentarze

Ponowne lądowanie na Księżycu coraz odleglejsze. Misja Artemis II znowu odroczona

Ponowne lądowanie na Księżycu coraz odleglejsze. Misja Artemis II znowu odroczona
Jakub "Jaqp" Dmuchowski
Misja Artemis II, w ramach której kosmonauci mają krążyć wokół ziemskiego satelity, została ponownie przełożona, tym razem o nieco ponad pół roku.

W ramach misji Artemis II czwórka astronautów uda się w okolice Księżyca, aczkolwiek nie postawią oni nogi na Srebrnym Globie. Zamiast tego będą wokół niego krążyć na pokładzie kapsuły Orion, po czym powrócą na Ziemię, lądując z pluskiem w Pacyfiku. Członkami załogi będą Victor J. Glover, Jeremy R. Hansen, Christina H. Koch oraz Gregory R. Wiseman, a więcej na ich temat dowiecie się z poświęconego im tekstu.

Artemis II odroczone

Wychodzi jednak na to, że Glover i spółką nie wyruszą w okolice Księżyca we wrześniu przyszłego roku, jak pierwotnie zakładano. NASA poinformowała, że został wyznaczony nowy termin lotu i przypada on na kwiecień 2026 roku, a więc misja zaliczy opóźnienie w postaci kilku miesięcy. Nie jest to przy tym pierwszy raz, kiedy Artemis II zalicza obsuwę. Pierwsze szacunki zakładały, że odbyłaby się ona jeszcze w tym roku, jednakże, jak nietrudno się domyślić, plany uległy zmianie.

https://twitter.com/NASA_Orion/status/1864761512922943817

Artemis I, która została przeprowadzona w listopadzie 2022 roku, również borykała się z licznymi problemami i przekładanymi terminami startu. Co więcej, inżynierowie odkryli, że kiedy Orion wracał ze swojej bezzałogowej wycieczki dookoła Księżyca, „gazy wytwarzane wewnątrz ablacyjnego materiału zewnętrznego osłony termicznej zwanego Avcoat nie były w stanie odpowietrzyć się i rozproszyć zgodnie z oczekiwaniami”. Poskutkowało to wzrostem ciśnienia, a co za tym idzie – wytworzeniem się pęknięć i oderwaniem się fragmentów zwęglonego materiału w kilku miejscach.

Nasze wczesne loty Artemis są kampanią testową, a lot testowy Artemis I dał nam możliwość sprawdzenia naszych systemów w środowisku głębokiego kosmosu przed dodaniem załogi do przyszłych misji. Badanie osłony termicznej pomogło nam upewnić się, że w pełni rozumiemy przyczynę i naturę problemu, a także ryzyko, o którego podjęcie prosimy nasze załogi, gdy wyruszają na Księżyc.

Mimo tych problemów Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej Stanów Zjednoczonych przekazała, że misja Artemis II może z powodzeniem odbyć się z wykorzystaniem istniejącej konstrukcji osłony termicznej Oriona bez uszczerbku dla załogi, a kapsuła będzie w stanie zapewnić bezpieczeństwo załogantom za sprawą zmian w trajektorii lotu podczas wchodzenia w ziemską atmosferę.

Jako że data rozpoczęcia Artemis II uległa przesunięciu, zmianie uległ również termin lotu Artemis III, w ramach którego człowiek ponownie stanie na Księżycu. Obecne szacunki mówią o okolicach środka 2027 roku, jednakże w tej kwestii jeszcze nic nie jest pewne. Pocieszeniem może być to, że astronauci zostaną wyposażeni w naprawdę stylowe (i praktyczne) skafandry.

3 odpowiedzi do “Ponowne lądowanie na Księżycu coraz odleglejsze. Misja Artemis II znowu odroczona”

  1. Termin kosmonauci odnosi się ściśle do rosyjskich/radzieckich ekip kosmicznych. Tajkonauci do chińskich, reszta to po prostu astronauci.

    • Z jednej strony racja, ale ten podział zawsze wydawał mi się niedorzeczny,. To jest chyba jedyny przypadek, kiedy osoba wykonuje te same czynności ale nazwa jej zawodu inną w zależności od pochodzenia. Żołnierz to żołnierz, nie ważne skąd, żołnierz koreański, amerykański, rosyjski, lekarz, marynarz, naukowiec itd. przypadek kosmonauty jest z tej perspektywy niedorzeczny. Poza tym, nigdy nie słyszałem żeby ktoś użył zwrotu tajkonauci. Powinniśmy dążyć do tego, żeby oba słowa stały się synonimami.

    • Co do zasady, zgadzam się, że nazywanie astronautów innymi terminami w zależności od pochodzenia jest z dupy. Ale dodaje to pewnego uroku – podobnie jest np. w alkoholach – np. brandy z regionu Cognac z Francji to koniak (argument z dupy, ale pasuje pod tezę, cicho). Co do tajkonautów, to ostatnio mocno się to pojęcie upowszechniło, przede wszystkim z powodu inwestycji Chin w „kosmosie”. Ciekawsza i mniej spotykana jest np nazwa Indii – vyomanauts.

Dodaj komentarz