Posiadacze smartfonów i komputerów zapłacą abonament RTV
Naczelny Sąd Administracyjny zadecydował, że brak telewizora w domu nie zwalnia z obowiązku uiszczenia opłaty za abonament RTV.
Wokół niesławnego abonamentu RTV na przestrzeni ostatnich lat narosło tyle kontrowersji, że praktycznie nie da się ich wszystkich zliczyć. Po jego wprowadzeniu posiadacze telewizorów i odbiorników radiowych teoretycznie zostali zobowiązani do uiszczania opłaty celem „umożliwienia realizacji misji publicznej”. Nikogo przy tym nie interesowało, że znajdujący się w naszym gospodarstwie domowym sprzęt nie służy do oglądania lub słuchania państwowych mediów – liczył się sam fakt, że na to pozwalał. Okazuje się przy tym, że niektórym przypomniało się także o istnieniu komputerów oraz smartfonów i tabletów. Wszakże one również pozwalają uzyskać dostęp do ogromu mediów, w tym tych rodzimych, fundowanych z kieszeni podatników.
Płać i płacz
Powrót do tematu uiszczania opłat z tytułu abonamentu RTV przez osoby posiadające smartfony i komputery nastąpił przy okazji niedawnej wypowiedzi medioznawcy – prof. Tadeusza Kowalskiego. Mężczyzna zasugerował, aby rzeczony abonament w całości zlikwidować. Nie ma jednak co się z tego powodu cieszyć, jako że pomysł Tadeusza Kowalskiego zakłada wprowadzenie obowiązkowej opłaty audiowizualnej rozliczanej np. w PIT. Założył on przy tym, że uiszczana byłaby ona również przez posiadaczy smartfonów i komputerów.
Problem w tym, że właściciele wspomnianych sprzętów w teorii i tak powinni opłacać obecny abonament RTV, a przynajmniej tak sądzi Naczelny Sąd Administracyjny, który wydał wyrok w tej sprawie 7 marca 2023 roku.
Z tych właśnie względów Naczelny Sąd Administracyjny uznał za usprawiedliwiony zarzut błędnej wykładni art. 2 ust. 7 ustawy o opłatach abonamentowych, sformułowany w punkcie 1 petitum skargi kasacyjnej. W tak zakreślonych granicach normatywnych art. 2 ust. 7 tej ustawy, za całkowicie niezrozumiały uznać należało pogląd sądu pierwszej instancji, jakoby z przepisów ustawy o opłatach abonamentowych miało wynikać, że „osoby oglądające telewizję bądź słuchający radia za pomocą komputera, telefonu komórkowego bądź też tabletu oraz innych urządzeń niewymienionych w ustawie o opłatach, nie są zobowiązane do płacenia abonamentu radiowo-telewizyjnego”.
Naczelny Sąd Administracyjny zwrócił przy tym uwagę na fakt, że to, czy właściciele tabletów, smartfonów i komputerów korzystają z nich do oglądania telewizji lub słuchania radia, nie ma najmniejszego znaczenia. Wspomniane urządzenia to umożliwiają, a to jest wystarczającą przesłanką do tego, aby ich posiadacze płacili abonament RTV.
Jeśli macie wątpliwości co do zasadności wyroku NSA, to pamiętajcie: „opłatę abonamentową pobiera się w celu umożliwienia realizacji misji publicznej i powiązana jest ona z możliwością korzystania z publicznego radia i telewizji, a nie z faktycznym wykorzystaniem tej możliwości na konkretnym typie urządzenia”. Wychodzi więc na to, że praktycznie każdy musi dorzucić swoje trzy grosze do daniny.
Czytaj dalej
Nowa władza, stare pomysły. Służby chcą inwigilować obywateli
Bielik nadleciał. Jak radzi sobie „polski ChatGPT”?
Możliwe zmiany w abonamencie RTV? Rząd planuje reformę mediów publicznych
Polska chce być liderem cyfryzacji w Unii Europejskiej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.