Pracownik Rockstara oskarża firmę o zwalczanie związku zawodowego po ostatnich zwolnieniach. „Morale w studiu jest na dnie”
Dosłownie parę dni temu Rockstar zwolnił dyscyplinarnie ponad 30 pracowników, którzy według firmy mieli udostępniać poufne informacje na publicznym forum. Jak jednak twierdzi związek IWGB (Independent Workers’ Union of Great Britain), powód tej decyzji jest zupełnie inny. Wszyscy zwolnieni byli bowiem w jakiś sposób powiązani ze związkami zawodowymi, które – jak twierdzi IWGB – Rockstar próbuje zwalczać.
Podobne światło na całą sprawę rzucił teraz jeden z pracowników firmy, który z obawy przed odpowiedzią Rockstara chce pozostać anonimowy. Dla jasności warto od razu podkreślić, że jeden z administratorów GTA Forums potwierdził, iż faktycznie jest to developer pracujący w studiu. Pracownik ten przekazał właśnie na wspomnianym forum, że zwolnionym nie przedstawiono żadnych dowodów na to, by mieli w jakikolwiek sposób udostępnić poufne informacje.
Po przybyciu na to spotkanie wręczono im kopertę z krótkim listem informującym o ich zwolnieniu z pracy z powodu „rażącego naruszenia obowiązków” w związku z postami na Discordzie. Nie przedstawiono żadnych dowodów, ani też nie zostały one zawarte w liście. Nie ujawniono też żadnych innych informacji ani uzasadnienia – „i żadnego innego powodu”. Odmówiono prawa do reprezentacji związkowej na spotkaniu dyscyplinarnym (co jest sprzeczne z brytyjskim prawem pracy), po czym pracownicy zostali wyproszeni ze studia, a spotkanie trwało mniej niż 5 minut.
Pracownik Rockstara przekazał też, że HR po prostu zadzwonił do tych, których nie było tego dnia w studiu, i w 2-minutowym połączeniu przekazał, że zostali zwolnieni. Co jeszcze bardziej niepokojące, według tych doniesień nie zareagowano także na atak paniki jednego z pracowników i nie udzielono mu niezbędnej pomocy. Trzeba tu też zaznaczyć, że niektórzy zwolnieni pracowali w Rockstarze od aż 18 lat. Byli wśród nich programiści, graficy, testerzy, projektanci i producenci.
Nigdy nie widziałem żadnej dyskusji/przecieku o projektach Rockstara na Discordzie związków zawodowych. Jedyna dyskusja dotyczyła starań o utworzenie związku i warunków pracy w Rockstarze. Discord nie był publiczny. To była prywatna grupa na Discordzie, do której należeli tylko pracownicy firmy i przedstawiciele związku zawodowego IWGB. To było zwalczanie związków zawodowych i nic więcej! Wszyscy zwolnieni byli członkami związków, głównie tacy, którzy zasiadali w komitetach organizacyjnych związków zawodowych każdego studia w Wielkiej Brytanii.
Trudno nie zauważyć tu bardzo podejrzanego zbiegu wydarzeń, jako że Rockstar zdecydował się na te zwolnienia od razu po tym, gdy związek zawodowy utworzony przez pracowników studia osiągnął pewien kamień milowy w kontekście liczby jego członków.
Zaledwie tydzień wcześniej Związek osiągnął liczbę około 200 członków, co pozwoliło nam przekroczyć próg 10% wymagany do ubiegania się o rozpoznanie i rozpoczęcia negocjacji zbiorowych. Umożliwia nam to bezpośrednie rozmowy z kierownictwem w kluczowych kwestiach, które nas dotyczą: pogarszający się crunch, niewystarczające wynagrodzenia i nieelastyczne warunki pracy.
Dodatkowo pracownik Rockstara przekazał na forum, że obecnie po tych działaniach Rockstara morale w studiu jest na bardzo niskim poziomie. I nie ma się co dziwić, naturalnie w takiej sytuacji pozostali developerzy, którzy należą do związku, obawiają się o to, że ich również czeka ten sam los.
Istnieje obawa, że jeśli uda im się uniknąć kary, nic nie powstrzyma ich przed zrobieniem tego ponownie […]. Morale w studiu jest na dnie. Zamiast cieszyć się z tego, co przyniesie przyszły rok, jesteśmy teraz kompletnie przygnębieni, a nasze zaufanie zostało całkowicie złamane.
Dodając to wszystko do siebie, czyli zwolnienia pracowników, oskarżenia o zwalczanie związków zawodowych, doniesienia o crunchu i wreszcie kolejne przesunięcie daty premiery GTA 6, trzeba przyznać, że Rockstar nie wygląda teraz na zdrową, dobrze funkcjonującą firmę. Pozostaje pytanie, czy cokolwiek się w tym temacie zmieni i czy ostatecznie growy gigant jakoś wróci na właściwe tory.
Czytaj dalej
-
Nowa Mafia to już pewniak. Szef Take-Two chwali The Old...
-
Square Enix przygotowuje się do ogromnych zwolnień. Europejskie oraz amerykańskie biura...
-
Nadchodząca aktualizacja do Total War: Warhammer 3 naprawi multum irytujących...
-
Borderlands 4 nie spełniło oczekiwań Take-Two. CEO firmy wini problematyczną...
