132
Premier zawiesza proces ratyfikacji ACTA!
Na dzisiejszej konferencji prasowej premier Tusk przyznał, że konsultacje społeczne w sprawie ACTA nie były odpowiednio szerokie, jako że zbierano tylko opinie organizacji związanych głównie z ochroną praw autorskich, pominięto zaś społeczność internautów. Zaznaczył jednak, że w przypadku przyjmowania umów handlowych – a taką jest oficjalnie ACTA – nie ma zwyczaju prowadzenia konsultacji społecznych, jeśli jednak rząd zdecydował się je przeprowadzić, powinny być one rzetelne.
Premier zgodził się, że ACTA budzi wiele wątpliwości prawnych, choć uważa, że sama umowa nie jest głównym problemem i należy spojrzeć na wszystko w szerszej perspektywy. Przyznał też, że argumenty internautów są uzasadnione. Dlatego też zdecydował o zawieszeniu procesu ratyfikacji umowy na przynajmniej rok – do końca 2012 roku na pewno nie zostanie on wznowiony. Dodatkowy czas zostanie przeznaczony na debaty publiczne, a także przejrzenie na nowo krajowego prawa dotyczącego ochrony własności intelektualnej.
Donald Tusk zaznaczył, że na pewno trzeba będzie je zmienić i dostosować do XXI wieku. On sam stwierdził, że podchodził „do tej kwestii za bardzo dwudziestowiecznie”. Muszą zostać utworzone regulacje prawne dostosowane do rzeczywistości internetowej. Rząd przyjrzy się chociażby prawu zakresu dozwolonego użytku. Przypomnijmy, że w tej chwili można pobrać utwór na własny użytek – jest to legalne, jeśli go nie udostępniamy. Zapisy te nie obejmują jednak oprogramowania (w tym gier). Podkreślił jednak, że Polska nie chce niszczyć reputacji kraju, który walczy z piractwem.
Pierwsze konsultacje odbędą się w poniedziałek. Debata będzie otwarta dla wszystkich, a także transmitowana w sieci (niewykluczone, że internauci będą mogli w niej wziąć udział) i telewizji. Więcej informacji o spotkaniu pojawi się wkrótce na stronie internetowej szefa rządu.
Donald Tusk dodał, że po zakończeniu rozmów ze społeczeństwem i zmianie polskiego prawa ochrony własności intelektualnej podjęta zostanie decyzja co do dalszych losów ACTA. Niewykluczone, że rząd całkowicie odejdzie od jej ratyfikacji, jeśli okaże się, że istnieją „zagrożenia dla prywatności użytkowników internetu w Polsce”.
Premier odniósł się także do swoich słów sprzed kilku dni, kiedy to oznajmił, że nie „będzie ulegał szantażom” i udzieli zezwolenie na podpisanie ACTA w Tokio. Podkreślił, że chodziło mu o pogróżki hakerów, którzy grozili, że ujawnią prywatne informacje kilku znanych polityków. Zaznaczył, że nigdy nie uważał protestujących za szantażystów. Dodał, że musiałby traktować tak też swoje córki, które również są przeciwne ACTA.
Czytaj dalej
132 odpowiedzi do “Premier zawiesza proces ratyfikacji ACTA!”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
CheshireCat|To lepiej głosujmy na PiS i ich wizję 4RP państwa pod władzą Jarosława Kaczyńskiego Zbigniewa Ziobry i Mariusza K byłego szefa CBA.Znowu będzie wielka walka z korupcją a właściwie wyszukiwanie korupcji tam gdzie jej nie ma,zatrzymywanie ludzi o 6 rano przez agentów CBA ,podsłuchiwanie dziennikarzy i szukanie haków na opozycję.Platforma jest mniejszym złem.
hm.. po przeczytaniu co niektórych opini , zastanawia mnie o dla niektórych jest tutaj gorsze całe te ACTA , czy to , że rządzi PO ….
Tylko ostatni zmanipulowany debil mógł zagłosować na Tuska w ostatnich wyborach parlamentarnych. Czeka nas w najbliższej przyszłości podwyżka VAT do 25% i inne „udogodnienia” podczas kadencji rządów pana Tuska. |Z drugiej strony nie ma na kogo głosować, a potem wielkie zdziwienie w czasie wyborów, że frekwencja niska. Polaków można uciskać do pewnej granicy – po jej przekroczeniu już nic nie będzie takie jak dawniej – co poniektórzy mogli dostrzec na własne oczy już wcześniej (rok 89.)
piratJACKNIE MA mniejszego zła. Zło to zło, dobro to dobro. Czy można powiedzieć, że np. jak Ja ukradnę Ci portfel to to jest mniejsze zło, a jakbym zabił kogoś, to byłoby większe? Nie, zło byłoby takie samo, tylko teraz jest różnie interpretowane.
W naszym kraju od 1945 panuje ustrój zwany biurokracją urzędniczo-partyjną (który de facto zwany jest u nas demokracją). Po 1989 nic się w Polsce nie zmieniło , no może oprócz tego że w gospodarce zamiast centralnego planowania mamy kapitalizm. W Sejmie nadal są partie postkomunistyczne typu PSL (ZSL) i SLD (PZPR) i dalej ciągną kasę? z naszych portfeli. Denerwujący jest również fakt że jest coś takiego w polityce jak głosy przechodnie, politycy przez nas wybierani wcale nie są naszymi reprezentantami ( każdy przecież wie że reprezentują samych siebie) i mogą skakać z kwiatka na kwiatek – przykład: Radosław Sikorski, Joanna Kluzik-Rostkowska, Sławomir Kopyciński, Ryszard Czarnecki i inne szuje).
Zwyciężyliśmy ale przegramy gdy zamiast walczyć dalej spoczniemy na laurach .
Zobaczył słupki poparcia PO to od razu zmienił zdanie ;D
Trzeba rząd przypilnować, żeby nie wymyślał sobie i korporacjom sposobów prawnych na zamykanie niewygodnych stron pod byle pretekstem, a nie kłócić się o głupoty.
@Praktykant Dzięki naszym wspaniałym demonstrację 😀
Eeee. Ludzie, nie dajcie się zrobić w balona. Już prawnicy od prawa międzynarodowego alarmują, że to ściema. Nie można zawiesić procesu ratyfikacji. Może być anulowany albo nie. Nie można „zawiesić”. Więc do maja 2013 roku nadal musimy odrzucić ACTE albo ratyfikować!! To tylko gra słowna żeby ludzi uspokoić. Poczytajcie w necie pierwsze opinie prawników na temat tej wypowiedzi!
ej ej ej on to tylko zawiesil na nieokreslony czas. pusci teraz palikota by nakrecil afere, a jak inni bedi tym zajeci to potajemnie pusci do ratyfikacji znowu
Macie linka tutaj: http:www.tvn24.pl/0,1733647,0,1,prawnik-pojecie-zawieszenia-ratyfikacji-nie-istnieje,wiadomosc.html
co z tego skoro nawet gdy sejm nie ratyfikuje tej ustawy to i tak na prawach unijnych i tak nie mamy nic do gadania ?
Czytając te komentarze pod newsem chwilami myślałem że pomyliłem stronę CDA ze stroną onetu. Znawcy wszędzie się znajdą. A najgorsze jest to że niektórzy (na szczęście bardzo niewielka cześć wnioskując po poziomach wypowiedzi) są już w wieku w którym mogą oddać głos do urny.|Prawo do głosowania powinny mieć osoby które ukończyły przynajmniej 25 lat, może nawet trochę starsze, bo mniej więcej wtedy wyrabia się własne zdanie politycznie a nie to co zasłyszane od rodziców czy wyczytane z internetu.
Ktos mu chyba wytlumaczyl, ze tym razem uderza w sam srodek swojej grupy wyborczej i lepiej dac sobie spokoj. A myslalem, ze chociaz on jest w polskim sejmie troche madrzejszy od reszty… Jego rzad niekoniecznie sobie radzil ze wszystkim, ale przynajmniej gadal z sensem… Tyle, ze do tej pory glupie polskie media (na czele z Polsatem i TVN) szly Platformie na reke i pieprzyly o Smolensku, jakby kogos to obchodzilo. Teraz ludzie sami wyszli na ulice i pokazali niezadowolenie zmuszajac media do naglosnienia
@kac666 – musze sie zgodzic. Ja sam mam 18 lat, ale w przeciwienstwie do moich rowiesnikow polityka sie interesuje. Durnoty, ktore opowiadaja ludzie ponizej, a takze inne osoby w moim wieku, sugeruja mi, ze 25 lat to rozsadne minimum.
@ piratJACK|Fakt – lepiej mieć 3 RP gdzie korupcję się ochrania a walka z nią polega na łapaniu dorszy za 8 zł, ludzi zatrzymuje się nie o 6 a o 5 rano za to że śmieli śmiać się z pana dla którego prezydentura to pilnowanie żyrandola a podsłuchuje się nie tylko dziennikarzy ale wszystkich obywateli. Jeśli to jest mniejsze zło to proponuję sprawdzić co oznacza słowo „mniejsze”. O drobiazgach typu po ile była benzyna czy który rząd zostawił nadwyżkę budżetową żal wspominać. Dorośnij.
@CheshireCat – nawet nie chce mi sie tlumaczyc… Ostatnie zdanie z Twojego komentarza najlepiej opisuje jedyny sposob, w jaki mozna sie odniesc do tych bzdur.
Łuu ja to dawno wiedziałem 😉
@CheshireCat – Nie cwaniakuj. Każdy może bez problemu i o twoim faworycie napisać takie rzeczy, że głowa mała. Wkurzają mnie te polityczne wywody i próby udowadniania jeden drugiemu kto jest głupszy – to właśnie takie spory są głupie…
@ McGrave – najpierw przeczytaj na co odpowiadam a potem się wymądrzaj.|@ Professor – oczywiście to że nie chce się tłumaczyć nie ma nic wspólnego z tym że jak fakty się nie zgadzają z wizją w której się żyje tym gorzej dla faktów prawda?
Trutututu! Piraci szaleją z radości xD
NIE ISTNIEJE TAKIE COS JAK PRZERWANIE RATYFIKACJI|http:www.tokfm.pl/Tokfm/1,103087,11085420,_Slowa_premiera_oznaczaja_tylko_tyle__ze_w_tej_chwili.html
Tusk to chyba jeden z bohaterów Marvela. Ten, jak mu tam było??? Człowiek Żenada?
@kac666|Cytat:”Czytając te komentarze pod newsem chwilami myślałem że pomyliłem stronę CDA ze stroną onetu.” – nie tylko pod tym względem strona CDA słabuje. Przykład, newsy typu – „Catherine Shepard: Okładka Catherine w klimacie Mass Effect”, po co komu takie bzdety. Takie rzeczy nadają się raczej na fan-sita danej gry. Denerwują również liczne babole (w tekście, a czasami w tytule!) w hurtowo produkowanych newsach. Mam nadzieję że skończy się ta „grafomania” i strona CDA znów wróci do blasku i chwały 😉
Ravvcio: Twoja wypowiedź zgrała się IDEALNIE z twoim avatarem
Czyli można by rzec spokój…
@Ope5. A możesz mi powiedzieć w jaki sposób dotknęłoby to uczciwych ludzi ? Taka prawda, że akta w szczególności atakowała piractwo. 1/50 użytkowników tej strony kupiło windowsa(nie chodzi mi tutaj o OEM, ale normalne pudełko, gdzie windows faktycznie jest twój). 1/15 kupuje oryginalne gry. Ta stronka mimo acta by istniała. Yt tak samo. Google też. Onet, wp itd. też. Zlikwidowaliby jedynie kwejki, demoty i inne odmóżdżające stronki. Zniknęłyby warezy i pseudogwiazdki a’la niekryty krytyk. cdn
Żałuje, że premier się ugiął. Najlepsze jest to, że prawdziwymi prowodyrami tych manifestacji byli szefowie stron internetowych właśnie takich jak kwejk i demoty. Wspierali ich inni jak niekryty krytyk. Tak wpływowi ludzie (kilka ponad 1kk odwiedzin dziennie) + niedoinformowanie właśnie takim czymś skutkuje. Całe szczęście premier jedynie zawiesił, a nie całkowicie anulował acta i mam nadzieje, ze za rok to w końcu podpisze.
@dracollo – a my zalujemy, ze jestes taki niedouczony i pleciesz bzdury. Masz i doczytaj sobie, zebys w koncu wiedzial co to ATCA, czym grozi jej przyjecie i jak perfidnym jest aktem prawnym:|http:www.benchmark.pl/aktualnosci/ACTA_wyjasniamy_zawile_zapisy_w_umowie-38582.html
Trzeba pamietac, ze premier tylko zawiesil proces ratyfikacji. Za chwile moze urzadzic „konsultacje spoleczne” i go wznowic. Dodatkowo prawnicy nie sa pewni, czy rzad Polski ma jeszcze cos go gadania w sprawie ACTA, czy moze wszystko zalezy juz tylko od Parlamentu Europejskiego. W ostatecznosci zostaje jeszcze zaskarzenie ACTA do Trybunalu Konstytucyjnego.
A oto jak rzad robi nas w balona w sprawie konsultacji, ktore to niby sie odbyly:|http:tigi.blox.pl/2012/02/ACTA-kiedy-negatyw-zmienia-sie-w-pozytyw.html
Dlatego przeciwnicy ACTA nie powinni spoczywac na laurach, ale dalej walczyc o swoja sprawe.
@ dracollo Nie poddawaj się – syndrom sztokholmski można leczyć. Choć z drugiej strony czy ktoś się przyzna że jego wybrańcem jest Dyzma?…
@dracollo I na co takim jak tobie Internet? Nie potrafię pojąć takiej ciemnoty…
Czy akta zostanie wprowadzone nie zależy od pana premiera, ale od Unii. Panie premierze proszę się nie podlizywać ludziom tylko powiedzieć prawdę 🙂
BTW |Procesu ratyfikacji nie można przerwać.
Nawet jeśli Polska nie ratyfikuje ACTA to wystarczy że zrobi to co najmniej 6 państwo członkowskich lub Parlament Europejski, a wtedy z automatu umowa obowiązuje we wszystkich państwach UE. Więc słowa pana Premiera to tylko chwyt mydlący oczy.
Jak zawsze: |Polak mądry po szkodzie.
Chciałbym mimo wszystko jeszcze pocieszyć, że Europejski Trybunał Sprawiedliwości uznał ACTA za niezgodne z Kartą Praw Podstawowych. Chociaż Kaczyński, w czasie, gdy odpowiadał za kraj, zdecydował się jej nie podpisywać, to większość krajów to uczyniło, przez co nie mogą zgodzić się na ratyfikację nowego prawa stojącego w sprzeczności ze starym. Ponadto Parlament UE jest w tej chwili generalnie przeciwny ACTA. Więc walczmy dalej, bo szanse są.
Nie istnieje coś takiego jak zawieszenie ratyfikacji.
@CheshireCat – i znowu cwaniakujesz. Chodzi o to człowieku że takimi tekstami robisz burdę, a starając się przewidzieć przyszłość za mniejsze zło każdy może uznać co chce – jeden sobie wyobrazi jak rydzyki i kaczory zniewalają kraj, a inni jak tuskoland jeździ na garbach ludzi… a jeszcze inni jedno i drugie, ale wybierają syf który w ich mniemaniu będzie postępować wolniej. Prawda jest taka że dla każdego znajdziesz coś „miłego” takie kłótnie to tylko strata sił, nerwów i niepotrzebne dzielenie ludzi…
Nie mozna bylo tak od drazu?
To, że zawiesił, to nic nie znaczy. Znaczy to tyle, że ratyfikuje to później (czyt. jak już zapomnimy).|To tylko manipulacja. Dopiero jak rząd odrzuci ratyfikację możemy poczuć się bezpiecznie. Na razie protestujmy dalej!
Sneakerro – Fajnie ze są jeszcze ludzie myślący tacy jak Ty.Zawiesić musi też unia,jeśli tego nie zrobi to acta zostanie wprowadzone we wszystkich krajach unii a pan von t doskonale o tym wie,tylko teraz oczyszcza się z brudów.
Delfin150-Najwyraźniej nie czytasz wszystkich artykułów. Unia Europejska nie wprowadzi ACTA, bo jest ona niezgodna z Kartą Praw Podstawowych, co jednocześnie oznacza, że nas do tego nie zmuszą. Nie zmienia to faktu, że Rząd może ratyfikować umowę później, ale na pewno już nie pod naciskiem Unii
marcinm501, uno problemo. Otóż ta Karta Praw Podstawowych nas nie dotyczy. Ani Kaczyński, ani Tusk jak mieli ten temat na wokandzie, to nie zrobili nic (no ok, Tusk podpisał Traktat Reformujący z uwzględnieniem protokołu brytyjskiego o ograniczeniu stosowania Karty Praw Podstawowych w Polsce), więc nas ta KPP nie chroni.
no… tak tak… yhym… PO lepsze od PiS? nie wiem, ale ja wole jak się w rządzie morduje idioci, niż jak obywatelom całego kraju się wodę z mózgu robi i życie utrudnia.|A ACTA to nie tylko internet. Jeździcie autami lub używacie jakiś sprzętów domowych i coś wam się zepsuło lub trzeba coś w nich wymienić na nowe? Gratuluje, dzięki ACTA nie kupicie tańszego zamiennika, bo to wedle tego dokumentu może być plagiat oryginału, więc musicie kupić droższy oryginał, lub certyfikowany, czyli też droższy zamiennik.
Oczywista manipulacja. A najśmieszniejsze w tym jest to że Pan Szanowny Tusk, po tym jak zobaczył że z protestującymi nie wygra, zaczął brać ich stronę i tłumaczyć się „jak to walczył o to aby wstrzymać ratyfikację ACTA”, zapominając jak to walczył o to żebyśmy jako pierwsi ja wprowadzili. Co za błazen.
@ McGrave – jak widzę nie skończysz pajacować więc napiszę ci to wyraźniej – n i e j a z a c z ą ł e m licytację. Swoją drogą chciałbym widzieć tą troskę o nie robienie „burd” i dbałość o „jedność ludzi” gdyby to kartofel podpisał taką „umowę”. Twierdzenie że „wszyscy winni” to najprymitywniejszy mechanizm obronny. Dla mnie Kali to nie filozof i to naprawdę nie moja wina że niektórzy dali się tak zmanipulować a teraz im głupio. Łączę się w bulu PO zawiedzionych nadziejach…