40
Prezes Bigpoint: „Star Wars: The Old Republic nie będzie przynosił zysków”
Heiko Hubertz, prezes firmy Bigpoint w trakcie imprezy London Game Festival stwierdził, że abonament w przypadku Star Wars: The Old Republic nie ma finansowego sensu. Z jego punktu widzenia, dochody z subskrypcji nie byłyby w stanie pokryć budżetu gry, który – według Hubertza – wynosi około 100 milionów dolarów (a wiemy, że kwota ta może być trzykrotnie większa).
„Jeśli spojrzeć na tradycyjną branżę, wciąż znajduje się w niej wiele bardzo ryzykownych przedsięwzięć. Wciąż są firmy, które inwestują 20-40 milionów dolarów w grę. Te koncerny muszą być na plusie po miesiącu lub dwóch [od wydania produkcji]. Uważam, że te firmy są w prawdziwych tarapatach, jeśli w przyszłości użytkownik może grać w jej MMO za darmo” – mówi Hubertz.
„Spoglądając na taką grę, jak Star Wars: The Old Republic od EA i BioWare, jej przewidywany budżet jest większy niż 100 milionów dolarów. To produkcja sieciowa dla milionów subskrybentów, dlatego więc wielki wydawca nie rozumie, że abonament nie jest przyszłością” – tłumaczy. „Z mikrotransakcjami i dłuższym okresem życia być może widzę szansę dla tej gry, ale nie sądzę, że EA albo BioWare będzie na niej zarabiać. Kiedykolwiek…” – dodaje.
§
Czytaj dalej
-
Napisz krótkie podsumowanie 2025 roku i traf na łamy CD-Action!
-
PlayStation zaprasza na 40-minutowy pokaz. Już niedługo Sony może pokazać...
-
ARC Raiders prześcignęło Battlefielda 6 pod względem liczby graczy na Steamie....
-
Elden Ring Nightreign dostanie DLC w ciągu najbliższych miesięcy. Właściciel...
40 odpowiedzi do “Prezes Bigpoint: „Star Wars: The Old Republic nie będzie przynosił zysków””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Star Wars: The Old Republic to jedno z największych przedsięwzięć Electronic Arts. Jednakże szef firmy Bigpoint specjalizującej się w grach przeglądarkowych, uważa, że najnowsze dzieło BioWare’u nie przyniesie zysków. Przynajmniej w modelu abonamentowym.
„Te koncerny muszą być na plusie po miesiącu lub dwóch” Pan Heiko nie zwraca uwagi na jeden bardzo ważny aspekt gier MMO opartych na abonamentach.Te gry mają z założenia przynosić stały dochód przez LATA. W związku z tym z założenia nie polegają na pierwszych dniach/tygodniach od wydania jak większość singlowych produkcji. Dlatego po prostu nie jestem w stanie traktować tej opinii poważnie. Pomijam kwestię tak ważną jak to na ile dobra będzie to gra ;P.
Prezesie BigPoint: Ciężko mi to przechodzi przez gardło, ale nie wszyscy w tej branży liczą pieniądze. Szczególnie tacy giganci jak EA oraz BioWare mogą sobie pozwolić na małą stratę. Gorzej będzie z np. Polyphony Digital, jeżeli GT5 nie spełni oczekiwań to wszyscy, począwszy od Yamauchiego pójdą na bruk.
To było wiadomo od początku, że koszt przedsięwzięcia zwróci się późno, po kilku latach, jeśli w ogóle. Ale giganci pokroju EA mogą sobie pozwolić na takie czekanie (oby nie wieczne).
Do prezesa: nie martw się, będzie dobrze!. Do EA i Bioware: Zróbcie bardzo dobra grę niezależnie czy z abonamentem lub mikropłatnościami, dochód będzie wtedy taki sam czyli ogromny. Niech najpierw zrobią a potem niech sprawdzą grubość portfela.
K4cz0r właśnie takie firmy liczą pieniądze. EA? APB w którego EA wpompowało pełno kasy padł po miesiącu, a właśnie twórcy gier singlowych mają taki problem z głowy, bo za grę gracz płaci raz i nawet jeśli się zawiedzie, kasa jest w kieszeniach w tym wypadku Polyphony Digital.
EA sama dobrze wie co robi… a inni sobie mogą gadać najwyraźniej są zazdrośni 😛
Pieniądze to liczy Kotick i spółka. 😉 EA udowodniło, że zależy im jednak czasem na społeczności wypuszczając np. Battlefield Heroes, NFS: World i teraz nie długo Battlefield Free2Play.
WoW i tylko WoW <3
Nie ma różnicy jaka jest forma płatności, jeżeli gra jest dobra to zarabia… jak narazie nie widzę możliwości zarobienia czegokolwiek przez SW:TOR jako, że wyjdzie zbyt blisko Cata i GW2… a wyjdzie mniej więcej po środku… i będzie to wyglądało tak: „Może spróbować SW:TOR? Nieeeee Cata jest zaje*****!” albo tak: „Może spróbować SW:TOR? Eeeee… szkoda kasy poczekam na GW2” Jedyne osoby które to kupią to napaleni fani SW, a tych trochę za mało na zarobek…
Wszyscy sa zaslepieni sukcesem WOWa i doza na slepo do tego samego… az mi ich zal.
Lelum-polelum. Ta gra będzie sukcesem. Bo musi być. TAK!….chyba ;]|Jestem zaskoczony całą tą kampanią przeciwko tej grze i mam tej kampanii serdecznie DOŚĆ. Patrząc na ostatnie wypowiedzi już sam nie wiem czy ta gra jest tak ZŁA że nadaje się do kosza, czy tak DOBRA, że niektórym zależy aby wszystkich do niej zniechęcić już przed premierą. Pokładałem w tej grze wielkie nadzieje i nie chcę się zawieść.
I oto pode mną wypowiedzieli się eksperci. Wszyscy Polacy znają się na ekonomi lepiej od ekonomistów, znają się na treningach lepiej od trenerów, znają się lepiej na marketingu od marketingowców… dlatego zawsze mnie zastanawiało:* dlaczego każdy z osobna nie jest: dyrektorem, prezesem, prezydentem…. w jednym? Przecież wy się tu tylko marnujecie! Świat potrzebuje takich ludzi jak Wy:D!!
a poza tym to popieram gangheroni… tylko WoW może być królem gier MMO 😀
„ale nie wszyscy w tej branży liczą pieniądze” popłakałam się ze śmiechu:D Jedno jest pewne nie szukaj pracy w marketingu/reklamie/PR
ja npr jestem wielkim fanem wszystkich star wars gier, ale ta gra mnie jakos odraza, i bardzo watpie ze ja kupie. ale moze jednak jesli recenzje beda 85% +.
Blizzard nie liczy tylko wydaje na ulepszanie gry która na początku była dobra i z każdym dodatkiem jest coraz lepsza i jest warta wydania każdych pieniędzy bo wciąga!
@gangheroni jakim cudem gra moze wciagac przez 6 lat? Bo chyba tyle minelo od poczatku wow-a.
Ja gram od początków i mnie się nie nudzi a to insty nowe a to raidy a to bg a to horda to pobicia, potem achiwmenty! Nowe klasy, nowe talenty nowe itemy nowe wyzwania, i coraz lepsze pvp, pve, podprofesie, profesie cud miód !
Nie martw sie @Lara Notsil nie tylko ty zrywasz boki na tej stronie….:P
Buy 2 Play !!! Oto jedyna słuszna droga ! Bez kupowania za real kase potek do +10kkk HP itd. I beż miesięcznego haraczu.|I chyba opłacalna skoro powstaje GW2 prawda ?
Hm… Może mi ktoś przytoczyć argumenty tego pana? Bo ja ich nie widzę. Wodolejstwo. „Nie zarobią, bo nie zarobią”. Dodatkowo ów pan traci na wiarygodności mówiąc, o abonamencie tak, jakby było już powiedziane, że właśnie taki system płatności będzie w TOR, a jak wiadomo – o płatnościach jeszcze nikt z BioWare nie mówił.Poza tym… To przecież koleś od gier przeglądarkowych, czyli utrzymujących się z mikrotransakcji. Wiadomo, że będzie robić czarny PR abonamentowi.
BTW, WoW jest przykładem, że abonament się sprawdza, o ile: 1. Gra nie jest strasznie zabugowana i niezbalansowana (jak Warhammer Online w jego początkach) 2. Ma uniwersum, które ma rzeszę fanów. Wśród ludzi lubiących MMO jest masa fanów Star Wars, a nie wierzę, że BioWare wypuści zabugowanego bubla, który odrzuci przy pierwszym kontakcie (a ten w MMO jest najważniejszy!).
Ekhm.. ktoś może mi logicznie wyjaśnić na co idzie te 300 milionów??
Najwyrazniej jest to samo co z Mafia 2, ze taka niby reklama. Jak nie to sam nie wiem o co w tym chodzi.
@UncleKaNe – na voice acting. Bio się jara, że to będzie pierwsze w pełni udźwiękowione MMO w historii, bo podłożony głos mają mieć wszyscy NPCe.|Nie wiem po co, skoro i tak 90% „życia” MMO to grind z kumplami z gildii, a nie słuchanie NPCów… :/
Akurat abonament jest potrzebny do takich gier. Pozwala na to by pieniądze włożone w tytuł się dość szybko zwróciły przy odpowiedniej ilości graczy,pozwala na stały rozwój i ulepszanie tytułu.No i servery,moderatorzy,admini tez kosztują.|Wole to niż płacić za jakieś gówienka w sklepiku i potem i tak być gorszy od jakiegoś małolata który zabrał mamie kartę kredytową i kupuje pro itemy.|Abonamentowi mówimy tak.|@Uncle opłaty dla pracowników,silniki,voice aktorów,prad pobierany przy pracyi inne rzeczy itp itd
@Zdenio też nie widze argumentów Heiko Hubertz-a. Do samego Old Republic może przyciągnąć takich ludzi którzy są: fanami uniwersum star wars,fanami rpg,fanami kotor-a,zacieklymi przeciwnikami world of warcraft lub znudzonych graczy world of warcraft i innych. Jeśli gracze zainteresują sie tym tytułem to prawdopodobnie ta gra bardzo szybko na siebie zarobi.|A swoją drogą pan Heiko sam dobrze nie wie o czym mówi. Wydał kilka jakiś kaszanowych gierek gdzie tylko mikrotransakcje mogą być dla takich gier…
…takich gier rozwiazaniem. A skoro gra ma taki potencjal to bierzesz abonament bo ma szanse przezyc bardzo długi okres i miec sie dobrze.|Gra MMO powinna przejść na mikropłatności dopiero ja sie w niej źle dzieje.Nie wcześniej.
Na początku byłem zajarany SW:TORem, ale coraz bardziej mi się wydaje, że GUILD WARS 2 ZMIAŻDŻY wszystko. Hm, pykniemy w triale, zobaczymy.
te wszystkie mmo są do bani, a to wszystko przez grę na serwerach. mogliby zrobić za te 300milionów z 5 gier rpg i dobrze na nich zarobic. a tu nie dość, że produkcja jest bardzo droga, to jeszcze trzeba potem utrzymywać serwery i ludzi pracujących nad grą. Wciąż czekam na ToR, ale jak bedzie taką kaszanką jak Lord of the rings Online, to podziękuję…
GTA 4 jakoś te 100 milionów zarobiło (a raczej 6 razy tyle) bez żadnych abonamentów/mikopłatności. TOR samymi pudełkami powinien co najmniej zwrócić koszty – zatem nie wiem, co pan Hubert wyjarał.
Pan Hubert chyba nie zdaje sobie sprawy jak Wielka jest Potęga Mocy!!!
Tak się zastanawiam. Jeżeli ToR nie wypali jako mmo zawsze będą mogli ją poprzestawiać i z robić z niej RPG ;]
Akurat argument z potęgą Mocy to można między bajki wsadzić. Jedno mmo było i miało przyciągać już samą czcionką na pudełku 😉 Teraz mało kto pamięta jego istnienie. Poza tym ktoś tu napisał o GW2 i ja podzielam opinię o miażdżeniu 🙂
To będzie lipa, nie gra.
Theron zachowaj sobie zdanie dla siebie, nie musisz kupować co bardziej komentować. Ja wierzę w sukces tej gry.
Pogramy zobaczymy, ale pokladam w tym tytule spore nadzieje.
Moim zdaniem ma racje. Ludzie nie lubią| płacić abonamentu za sieciówki, Więc zarobią trochę więcej ale od mniejszej ilości graczy. Więc w sumie mniej.
wrex (też mi się nie chciało przepisać twojego nicka poprawnie) chciałbym zauważyć, że mam takie samo prawo komentować jak ty. Oooo jak będzie jakiś crap to na 100% nie kupię a ty pewnie mimo wszystko kupisz , bo „wierzysz w sukces gry”! xD