Prince of Persia: Remake Piasków Czasu po raz kolejny opóźniony

Prince of Persia: Remake Piasków Czasu po raz kolejny opóźniony
Avatar photo
"Sam Goldman"
Ubisoft ponownie odwleka premierę remake'u Prince of Persia: Sands of Time.

Żyjemy w czasach remake’ów. Nie wszyscy gracze chcą dostawać po raz kolejny ten sam odgrzewany (często więcej niż raz) kotlet, ale w dostosowywaniu klasycznych produkcji do współczesnych standardów ogólnie nie ma nic złego, prawda? Ubisoft raczej to wie, bo choć pierwsza prezentacja odnowionej wersji Piasków Czasu spotkała się z bardzo mieszanym odbiorem, to wkrótce potem dotarły do nas informacje o opóźnieniu premiery.

Ostatecznie gra trafiła w ręce Ubisoft Montreal, a więc studia odpowiedzialnego za pierwowzór, jednak to wiązało się z kolejną obsuwką. Nie dostaliśmy wiążącej daty, Ubi nabrało – he, he – piasku w usta, ale dla fanów marki zaczęło to wyglądać bardzo źle. Nieoczekiwanie do akcji wkroczył właśnie Gamestop, wycofując możliwość kupienia gry w przedsprzedaży.

https://twitter.com/wario64/status/1532767377149943808

Natychmiast wzbudziło to obawy o to, że produkcja remake’u została anulowana. Na te plotki szybko zareagował główny zainteresowany, czyli Ubisoft i w oświadczeniu przesłanym do redakcji IGN firma oznajmiła:

Rozwojem remake’u Prince of Persia: Piaski Czasu zajmuje się teraz Ubisoft Montreal. Jesteśmy dumni z pracy wykonanej przez Ubisoft Pune i Ubisoft Mumbai [studia zajmujące się grą przed przekazaniem jej Ubisoft Montreal – przyp. red], a Ubisoft Montreal skorzysta z ich doświadczeń, ponieważ nowy zespół będzie kontynuował pracę nad stworzeniem wspaniałego remake’u.

Nieco dalej firma dodaje:

W związku z tym nie planujemy już wydania gry w roku fiskalnym 2023 (…) Jeśli gracze chcą anulować swoje zamówienia przedpremierowe, proszeni są o kontakt ze sprzedawcami. Kiedy prace nad projektem posuną się do przodu, opublikujemy nowe informacje.

Rok fiskalny 2023 to czas od 1 kwietnia 2023 do 31 marca 2024. W internecie pojawia się coraz więcej głosów niezadowolenia – ostatnio Ubisoft ogłosił, że tego lata nie planuje organizować żadnego pokazu, a więcej informacji przekażą „w późniejszym terminie”. Z kolei oficjalne stanowisko na temat remake’u Piasków Czasu dostaliśmy tylko dlatego, że czujne oczy graczy wypatrzyły anulowanie zamówień przedpremierowych na stronie Gamestopu, zatem obawy o dalsze losy Księcia Persji są uzasadnione. Pozostaje mieć nadzieję, że może chociaż w drugiej połowie 2024 skopiemy tyłek Wezyrowi…

8 odpowiedzi do “Prince of Persia: Remake Piasków Czasu po raz kolejny opóźniony”

  1. Nie ma co się spieszyć. Jak komuś bardzo zależy, to niech zagra w oryginalną wersję. Z resztą jeżeli same Piaski Czasu powstają tak długo, to pewnie nie doczekamy się odświeżenia reszty trylogii. Ja sam czekam na remake MediEvila 2, a pewnie się nie doczekam.

  2. Fajne te cytaty. Można je przetłumaczyć na: „rzuciliśmy remake taniej sile roboczej, mając nadzieję, że może coś z tego będzie, ale wyszło jak zawsze, więc teraz przełożymy premierę i będziemy starać się coś z tego odratować, chociaż pewnie łatwiej i szybciej byłoby skasować cały projekt i zacząć od nowa”. Jeśli to nie okaże się powtórką z remasterów GTA, to będę w przyjemnym szoku.
    Ciekawe, co wyjdzie pierwsze: PoP: Remake czy Beyond Good & Evil 2. Fani starego Ubi nie mają lekkiego życia.

    • Nie wierzę, że BGE2 kiedykolwiek wyjdzie w formie zapowiadanej na trailerach kilka lat (!) temu.

  3. Kolejny przykład tego, że więksi wydawcy nie powinni zbyt wcześnie ogłaszać niektórych gier. Przecież tego można było śmiało się spodziewać, ale chęć zarobku na preorderach jak zwykle przysłoniła im oczy. Nie powiem, czekam na ten remake, zwłaszcza, że oddali to w ręce bardziej kompetentnych deweloperów, ale to czekanie zaczyna dobijać. Faktycznie lepiej zagrać w oryginał, który imo wcale źle się nie zestarzał. Gorzej, że marzą mi się remake’i trylogii Raymana, ale przy takim tempie prac to wątpię, że tego dożyję…

    • Cóż, gdyby tego nie ogłosili, ta gra by wyszła… W takim stanie jak na trailerze (lub gorzej).

    • Może i tak. Głupotą było przede wszystkim oddanie tego projektu niedoświadczonym developerom.

  4. Nowe studio i masa poprawek. Może nawet trzeba projekt robić od nowa – chociaż szkoda tych wszystkich nagrań mocapu z Loventhalem. Niech robią. Miałem preorder, który anulowali, ale kupiłbym i tak w ciemno. Gra dzieciństwa.

  5. Pewnie Ubisoft Montreal wyrzuciło do kosza wszystko co zrobiło Ubisoft Mumbai, bo wyglądało to żałośnie i zaczynają od zera. Przecież ten build Ubi Mumbai było widać, że był na zaawansowanym etapie, i raczej nie potrzeba nad tym 2 lata pracować by to dokończyć 😉

Dodaj komentarz