28.07.2011
81
Pro Evolution Soccer 2012: Data premiery i pojedynki jeden-na-jeden [WIDEO]
![Pro Evolution Soccer 2012: Data premiery i pojedynki jeden-na-jeden [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/85a064bb-2744-40e6-aba1-5228887f559c.jpeg)
Konami ogłosiło datę premiery Pro Evolution Soccer 2012. Najnowsza odsłona gry piłkarskiej rodem z Japonii jest zapowiadana jako "najbardziej ambitna i zaawansowana gra piłkarska wszech czasów". Jak już powstrzymacie salwę śmiechu, obejrzyjcie nowy gameplay, który pokazuje pojedynki jeden-na-jeden.
Premiera PES 2012 odbędzie się 14 października 2011, a pojedynki sam-na-sam będą wyglądać w nim tak:
Czytaj dalej
81 odpowiedzi do “Pro Evolution Soccer 2012: Data premiery i pojedynki jeden-na-jeden [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
@2real4game|Chyba nie grałeś nigdy w piłkę nożną realu – właśnie dlatego dla Ciebie jest FIFA 🙂
@Litak – pewnie, ze widac roznice. PS2 miazdzy PS3 swoimi grami.:P
Ogolnie najwiekszymi problemami FIFY jest brak Ligi Mistrzow i zachowanie pilki. Braku Ligi Mistrzow tlumaczyc nie musze, a jesli chodzi o pilke to bardziej przypomina ona balon niz futbolowke. Efekt jest taki, ze przy kazdym strzale na bramke (lub szybszej akcji) caly ten 'realizm’, ktory teoretycznie miazdzy PESa, gdzis ulatuje.
Szabloniki to znaczy że w fifie wszystko jest takie sztywne. ten leci tu i podaje do tego a ten do tego a tamtem do tamtego sztywne to jest. W pesie jest freestyle taki często komp zaskakuje i wgl. A mówiac że nie graliśmy w najnowsza fife sam sie osmieszasz bo Grałem w fife i pesa 11 i na x360 i na pc
Dla mnie FIFA 12 już wygrała pod względem zachowań graczy podczas kolizji w PESIE to jest takie sztywne : |1:25 – 1:48
Gram na PC w gry piłkarskie od FIFY 98 i uwielbiałem te serię aż do 2004 r. potem pojawił się PES. Co prawda PES 3 mnie nie oczarował ale „4” zdecydowanie uświadomił mnie jak seria FIFY jest zacofana pod względem możliwości jakie gracz może uzyskać na boisku. I tak bawiłem się PES’em aż do edycji 2010. W końcu pojawiła się FIFA 11 i wróciłem do niej bo jest po prostu lepsza. Owszem pare rzeczy bardziej mi sie podoba w PES ale całokształt FIFY miażdży. Teraz patrząc na zapowiedzi obu serii nie widze…
…żeby PES miał co pokazać. Panowie z EA w FIFA 12 odwalają kawał świetnej roboty i wydaje mi się że cały ten silnik kolizji i nowy sposób obrony to kamień milowy gier o piłce nożnej a KONAMI próbuje nas przekonać do rewolucji, którymi kusili nas za czasów PES 3 i wtedy one chwytały ale nie teraz. Nie owijając w bawełne KONAMI nie ma co pokazać w tym roku a szkoda bo PES to bardzo zasłużona seria, z której EA zapożyczyło mnóstwo rzeczy ale potem je po prostu ulepszyli. Szkoda bo bardzo cenie serię PES’a.
Na pewno zagram w dema obu gier ale już jestem niemal pewny, że w tym roku na moim dysku zagości znów FIFA. Trzymam kciuki za KONAMI może w przyszłym roku wrócicie do łask, jednakże trza pamiętać że EA od 2 lat mocno przyśpieszyło i nie zamierza zwalniać. A tak na marginesie ktoś tu napisał że w FIFIE nie da się stanąć naprzeciw zawodnika i go okiwać. Bzdura totalna! Zobacz sobie filmiki na YouTubie jak najlepsi gracze potrafią wkręcić w murawę oponenta.
Moim zdaniem FIFA jest lepsza.
widze ze co poniektorzy nie rozumieja ludzi kochajcych PES. NAS (ludzi pes) NIE OBCHODZI WASZ REALIZM (pilka balon), nie obchodzi nas wasza grafika ani super [beeep]iste animacje. PES miazdzy fife pod wzgledem gameplayu. szybkosc gry i roznorodnosc akcji powoduja to ze fifa musi sie wiele nauczyc. popieram pana kamil13216. apropo fify to gralem w fife 11 i po tygodniu odlozylem na poleczke bo jzu nudzil mnie ten blad gry gdyz kazda pilka nad obronca moglismy wyprowadzic typka sam na sam.
A ja rozumiem obie strony. Sam kiedyś ubóstwiałem w serii PES to, że jaką to sobie akcję nie wymyślę jestem ją wstanie odtworzyć na ekranie. To była/jest ogromna zaleta PES’a. Ale gdy poznałem FIFE 11 (od której na początku mocno się odbiłem) teraz jestem wstanie powiedzieć to samo. Co sobie wymyśle to ugram to na ekranie. Uważam że to jest kwestia zaawansowania gracza w dany tytuł. Wydaje mi sie panie Cyrax22 że jako fun PES’a potrzebujesz czasu do nauki FIFY tak jak ja kiedyś to normalne…
…jak się gra w swój ulubiony tytuł i nagle na chwile przeskoczy na konkurencje to po graniu nawet tydzień nie można o niej powiedzieć że czegoś się nie da zrobić. Po prostu trza się tego nauczyć. Gdybym ja teraz znów wrócił do PES’a to grałbym jak ostatnia lama, ale z czasem znó bym go opanował i robił to co chciał. Tak więc uważam że tu przewagi PES nie ma wprawiony gracz w dany tytuł jest tak samo wiele wstanie osiągnąć. Wiadomo dochodzi do tego jeszcze kwestia AI naszych graczy ale tu też remis widze.
Bawi mnie gdy ktoś za główne zalety FIFY podaje ulepszone wykrywanie kolizji, czy to, że po strzelonej bramce można sobie podnieść rączkę do góry. Poważniejszych zalet FIFY nie doczytałem się w tej dyskusji bo zachwycanie się tym co EA zmontowało w swoim filmiku ma się nijak do grywalności gry o której na razie nic nie wiemy.
Panie luczador moze i masz racje. czekam na obydwa dema gdy pojawia sie na psn. kupie albo pes albo fife. szczerze mowiac gdy przeczytalem w ktoryms numerze cda (nie pamietam w ktorym) o tej nowej fizyce calkiem zmienionej ( co mnie oszolomilo bo fifa nie zmieniala sie od 4 lat). zagram w obydwa dema i zobacze w ktorym bede sie lepiej czul.
Uważam żeby nowy silnik fizyki w FIFA 12 jak najbardziej należy do zalet nowej odsłony. Pomyśl qrosawa że teraz pewne sytuacje będą wyglądać zupełnie inaczej niż dotychczas. Teraz np. biegnąc zawodnikiem dobrze się zastanowisz czy warto wbiegać między 3 obrońców (co może skończyć się po prostu glebą lub nawet kontuzją) czy lepiej zagrać np. klepką. No ale mając np. Messiego stwierdzisz, że nim jesteś wstanie wkręcić 3 zawodników w murawę. Teraz nie wystarczy wpaść na zawodnika żeby mu odebrać piłkę…
…a tak do tej pory wygląda odbiór i w FIFIE jak i PES. Nowy silnik diametralnie wpłynie na gre w powietrzu, na kiwki, wślizgi no po prostu na każdy kontakt między zawodnikami co mocno wpłynie na realizm (pod warunkiem że będzie to dobrze wyważone, żeby czasem z FIFY nie zrobił się MK) Czy to nie jest zaletą ?! A o grywalności już wiemy dużo – były pierwsze prezentacje za zamkniętymi drzwiami i wszyscy dziennikarze nie obawiają sie nowej FIFY wręcz ją zachwalają.
A tak na marginesie co się ma zmienić w nowym PES w stosunku do poprzednika ? ….cisza – no właśnie. W PES 2011 przy najmniej dali genialny system podań i nową kamerę, a teraz. Teraz nam graczom mydlą oczy o inteligencji naszych graczy jak to oni sie wysuwają itp. To jest takie samo mydlenie oczu jak zeszłoroczne zachwalanie przez EA zalety Personality+ w FIFA 11. EA teraz wprowadza kilka asów z rękawa a KONAMI niestety śpi.
Zachwalasz nowy silnik FIFY [o którym wiemy tylko tyle ile pochwaliło się EA] a tymczasem w PESie od dawna te rozwiązania występują [grając na poziomie Top Player]:|- rzadko udaje się obrońcom odebrać piłkę -czasem stosując pressing dwoma zawodnikami,|- obrońcy są zwykle szybsi od napastników, co wymusza grę kombinacyjną|- rzuty rożne można wykonywać na kilka sposobów [partner na bliższym słupku]|Wreszcie grając nawet kilkaset razy tymi samymi drużynami przeciwko AI, naprawdę każdy mecz jest inny.
fani FIFY już będą jechać po PESie jak sie tylko da
Fani niech sobie jadą byle w serwisach były rzetelne informacje
W FIFIE przynajmniej w wersji 11 też każdy mecz wygląda inaczej, stałe fragmenty gry też da się zagrać na kilka sposobów no i da sie przesuwać mur (pamiętam że w PES 2010 się nie dało) obrońcy też są szybsi od napastników – n najwyższym poziomie w FIFIE też jest ciężko. A i tak siłą tych tytułów leży w multiplayerze i o ile granie wspólnie przed monitorem/TV w obu grach jest super to jeśli chodzi o gre prze neta to PES tu mocno kuleje niestety
W tym roku bez wątpienia może dojść do wykrwawiania lub śmierci dwóch wielkich tytułów.|FIFA VS PES i COD vs BF. |Do PESa mam sentyment bo gralem w niego do czasow 10 czesci. Fifa obecnie zjada dzielo Konami na kazdej plaszczyznie. Nie ma ze boli – EA idzie na przod i ten rok moze byc smiercia dla PESa.. A szkoda .. Byl kiedys wielki… Byl.. |Podobnie bedzie z CoDem. Zamowienia preorder to 10 kopii BF na 1 CoD. |Czyzby ten rok byl smiercia 2 niegdys genialnych tytulow?|To bedzie ciezka jesien…
@JeffreJ89|Nie ciężka jesień, to po prostu selekcja naturalna- silniejszy (lepszy) tytuł przetrwa i pozyska nową rzeszę fanów, słabszy straci sporo w liczbie sprzedanych gier 😉
@bzyk36 w sumie racja.. to tak jakbysmy zalowali dinozaurow ;p
Po eznadziejnym PES 2011 , straciłem całkowicie nadzieje . Teraz liczy się tylko FIFA
Moim zdaniem konami musi się postarać by zrobić ćoś lepszego niż najlepsza kopanka która wyszłą z ich rąk a mianowiće PES10
Mam nadzieję, że dostaniecie tą FIFĘ, która była na konsolach w zeszłym roku.|Dla was to przecież nie ma znaczenia i tak wiecie,że będzie lepsza od PESa
@wojtas18, b4vool|Gdybyście popracowali więcej niż parę minut nad nowym systemem podań w PESie 11 dostrzeglibyście jego urok.
fifa jest lepsza w staych czeesciach nie bylo poruwnania pes byl 2 razy lepszy ale teraz fifa jest 3 razy lespzsza ale szczerze gram co roku w obie gry
„Jak już powstrzymacie salwę śmiechu” co to mialo niby znaczyc to jest pismo o grze czy o wlazeniu w d ea games myslisz ze by nie potrafili zrobic takiej gry o jakiej marza to wlasnie ea games niszczy wlasne marzenia o grach wiec z nich mozna sie smiac gralem w fife i pesa. fifa jest schematyczna mozesz zrobic taka sama akcje 10 razy i 10 razy strzelisz gola w pesie to nie przejdzie pes ma w miare normalne si i przeciwnik przyzwyczaja sie do twoich zagran wiec musisz grac inaczej a co za tym idzie brak nudy
fifa jest nudna grasz 60 meczy i masz dosc bo to nudne w pesa grasz 300 i nadal mozesz odkryc cos nowego wyorzystac nowe zagrania itp masz od cholery mozliwosci a w fifie jedziesz z 10 roznych taktyk i to wszystko ea bylo njlepsze ale 7-8 lat temu teraz daja sie kopac na wszystkich frontach tylko ze wiekszosc ludzi zraza poczatkowa nienawisc do konkurencji a jak sie przyjrzycie to pes sie rozwija w kwestii licencji a fifa leci w dol i to szybko