Przeciekają informacje z nowych playtestów Marathonu. Wiemy, co dodano do gry

Marathon, najnowsze dziecko twórców serii Destiny, do niedawna można było określić jako będący na straconej pozycji. Bynajmniej nie chodziło tylko o moralny niesmak do produkcji, jaki pozostawiła sprawa z kradzieżą prac niezależnej artystki (nie pierwsza w historii studia Bungie). Według playtesterów gra była po prostu kiepska i nie wyróżniała się od masy innych, podobnych strzelanek z gatunku gier-usług. Również gracze niemający dostępu do testów dzielili się na otwarcie Marathonowi nieprzyjaznych i – w najlepszym razie – zupełnie wobec niego obojętnych. Świeże przecieki mogą jednak tchnąć w grę nowe życie.

Od 5 do 7 września tego roku odbyła się 3. runda zamkniętych playtestów produkcji i choć dokładniejsze informacje chroni teoretycznie umowa NDA, znanemu dataminerowi o pseudonimie Deakstiny udało się do nich dotrzeć. Swoimi odkryciami Deakstiny podzielił się na platformie X, jednak przez szybką reakcję Bungie obrazy załączone do wpisu nie są już dostępne.

Do najważniejszych zmian należą znaczne poprawki interfejsu, głównie ekranu frakcji, które dostały między innymi przerywniki filmowe wprowadzające w ich część historii, trwające ponad 30 sekund. Oprócz tego do gry dodano nową postać o nazwie Icon.

Icon dysponuje sprzętem takimi jak lina z hakiem i dron, a ponadto posiada zdolność podświetlania lootu czy sylwetek wrogów. Korzystanie z haka przez tę postać jest porównywane do Pathfindera z Apex Legends. 

Warto dodać, że wczoraj, 8 września, rozpoczął się jeszcze jeden, 30-dniowy playtest Marathonu. Bungie skontaktowało się z wybranymi graczami i obiecało im 500 dolarów w formie karty podarunkowej, jeżeli codziennie będą grać przez minimum godzinę i wypełniać ankiety dotyczące ich doświadczenia. 

Wszystko wskazuje na to, że Bungie wzięło sobie krytykę graczy do serca i naprawdę bardzo chce poprawić swoją produkcję. Czy będzie to piękna historia o podnoszeniu się z popiołów, czy kolejna tragikomedia pokroju Concorda – możemy na razie jedynie przypuszczać.