31.12.2023
2 Komentarze

Psst! Gdybyście chcieli zagrać w grę, to rzućcie okiem

Grzegorz "Krigor" Karaś
Sylwester, to i Tomb Raider musi być. Jeśli nie macie planów na okolice północy, to jeszcze zdążycie i kupić, i pobrać. W sam raz, by zgodnie z tradycją wejść w nadchodzące dwanaście miesięcy.

No dobra, nie czarujmy się. Wszyscy chyba dobrze wiemy, że ten news pełni dwie role. Ale po kolei.

Będę grał w grę

Pierwsza to oczywiście przypomnienie kultowego wywiadu dotyczącego planów na Sylwestra, w którym przepytywany przed kamerą młody mężczyzna stwierdził, że… Zresztą, nie ma sensu się nad tym rozwodzić, bo pewnie sami bardzo dobrze wiecie.

https://www.youtube.com/watch?v=b0HF8M5UKdA

Wraz ze wzrostem popularności bohater krótkiego klipu stał się dość rozpoznawalny, przewinął się też – z imienia, ksywy i nazwiska – przez szereg newsów. Ale że według mojej najlepszej wiedzy chyba nigdy nie zdyskontował niespodziewanej popularności, to nie będę tu przytaczał jego personaliów. Po co? Lepiej przybić mu wirtualną piątkę i – jeśli tylko nie macie żadnych innych planów – odpalić sobie w Sylwestra, zgodnie z jego sugestią, Tomb Raidera. Na wypadek zaś gdyby ten ostatni nie zagościł jeszcze w Waszej bibliotece – rzućcie okiem na Steama.

Wydany w 2013 roku reboot serii dostępny jest w obniżonej o 80% cenie 13,38 zł. Wersja GOTY dostępna jest za 38,99 zł, Rise of the Tomb Raider kupicie za 26,78 zł, zaś Shadow of the Tomb Raider: Definitive Edition kosztuje teraz 44,29 zł. W tym ostatnim przypadku jest również możliwość pobrania dema. Są i klasyki – za te zapłacicie od ok. 4 zł.

Nadchodzi kolejny rok

Drugą przyczyną, dla której piszę te słowa, jest ten prosty fakt, że chciałbym Wam życzyć wszystkiego najlepszego w nadchodzących dwunastu miesiącach. Niech gry będą lepsze, tańsze i bardziej dopracowane. Niech sprzęt – niezależnie od tego, na czym gracie – nigdy Was nie zawiedzie, a domownicy nie przeszkadzają, gdy długo wyczekiwany tytuł w końcu wyląduje na półkach sklepowych.

Niech się Wam po prostu dobrze wiedzie. Nie tylko w grach, ale i w życiu. W końcu te wszystkie „tumb rajdery” to „tylko” nasze hobby, odskocznia, która pomaga nam stawiać czoła każdej kolejnej, wypełnionej różnymi obowiązkami dobie. Wszystkie te dni koniec końców złożą się w rok 2024. Obyśmy wszyscy za te 366 dni spojrzeli w przeszłość i stwierdzili, że miniony czas był szczęśliwy i wypełniony pozytywnymi emocjami.

Niniejszego newsa piszę sylwestrowo, tak trochę „z partyzanta” – ale myślę, że pod tymi słowami podpisałby się każdy z ekipy CD-Action. Do zobaczenia w 2024 roku!

2 odpowiedzi do “Psst! Gdybyście chcieli zagrać w grę, to rzućcie okiem”

  1. Widzę że w dyskusji cisza, to chociaż pokusze się o spóźnione najlepszego w nowym roku, dalszego rozwoju magazynu, wróciłem właśnie do czytania w miarę regularnego i jest w deche. W sensie czytam od deski do deski. Poza tym, życzę też dalszego rozwoju kanału na YT bo fajnie wypełnia on niszę po konkurencji która się nieco stoczyła w ostatnich latach. Ale też waszej strony internetowej, latami nie byłem aktywny na forum i w komentarzach i widzę że nie ma tu zbyt wielu uczestników w dyskusjach, może warto by pomyśleć nad jakimiś modyfikacjami choćby w stronie głównej i przedstawianiu na niej treści. Bo przyznam że na starej wersji łatwiej mi było się odnaleźć niż na tym małym rozgardiaszu który tu widzę. Pozdrowienia i do przeczytania w nowym roku!

Dodaj komentarz