20.04.2010
11 Komentarze

Pył wulkaniczny opóźnia premiery gier w Australii, w Islandii twórcy Eve Online pracują jakby nigdy nic

Pył wulkaniczny opóźnia premiery gier w Australii, w Islandii twórcy Eve Online pracują jakby nigdy nic
Chmura pyłu z islandzkiego wulkanu pokrzyżowała plany nie tylko politykom i turystom (oraz Qn'ikowi, który utknął gdzieś wracając z Captivate). To jej wina, że australijscy gracze później zagrają m.in. w Silent Hill: Shattered Dreams. Za to twórcom Eve Online żadna erupcja nie straszna.

Początkowo Shattered Dreams (w Europie znane jako Silent Hill: Shattered Memories) miało ukazać się w kraju kangurów 22 kwietnia. Niestety przez nową „porcję” pyłu wulkanicznego, która wydobyła się dziś z wulkanu Eyjafjallajokull (ktoś wymówi jednym tchem?) na Islandii odwołanych zostało wiele lotów – w tym ten, którym miały zostać dostarczone egzemplarze Silent Hill: Shattered Dreams na Wii. Premiera wersji na PS2PSP odbędzie się planowo, gdyż ich kopie przyleciały do Australii wcześniej.

Niestety, jak wyjaśniają przedstawiciele lokalnego wydawcy, firmy Mindscape, opóźniony zostanie również debiut takich gier, jak Karaoke Revolution (PS3, Wii) i Puzzle Chronicles. Niewykluczone, że później niż planowano ukażą się także Scene It? Twilight (Wii, NDS), GTi Club Supermini Festa (Wii) oraz Sports Island (NDS).§

Z erupcji Eyjafjallajokull nie robi sobie nic studio CCP, które w siedzibie położonej z dala od terenów zagrożonych wybuchem (no nie wiem, mam wrażenie, że jeśli zechcą, islandzkie wulkany jednym grzmotem potrafiłyby rozwalić całą wyspę w drobny makenki) przygotowuje Tyrannis – dodatek do Eve Online, oraz grę o znaczącym tyule Dust 514.

Sveinn Jóhannesson KjarvalCCP wyjaśnia: „Ostatnia erupcja w żaden sposób nie wpłynęła na naszą pracę nad Tyrannis. Serwery hostujące wszechświat Eve Online i tak stoją w Londynie, gdzie ani lawa, ani pył nie mogą im zaszkodzić.”

Czyżby Eyjafjallajokull był „gorącym” orędownikiem dystrybucji cyfrowej? 😉

§

11 odpowiedzi do “Pył wulkaniczny opóźnia premiery gier w Australii, w Islandii twórcy Eve Online pracują jakby nigdy nic”

  1. Krążąca nad Europą chmura wulkanicznego pyłu z islandzkiego wulkanu nie tylko pokrzyżowała plany politykom i turystom. Przez nią australijscy gracze później zagrają w Silent Hill: Shattered Dreams (w Europie znanej jako Silent Hill: Shattered Memories) na Wii.

  2. Niektórzy to mają pecha… ale to nie koniec świata(prawda?);D

  3. Well sux to be them … rofl

  4. Wyobraźcie sobie, że teraz gdzieś tam Qn’ik walczy z przeciwnościami losu i próbuje dostać się na jakikolwiek samolot lecący w stronę Polski… Czy tak wyglądają jego katusze czy ma lżej? 😀

  5. Biedny Qn’ik nie ma nawet kasy na hotel i pod mostem nocuje ^^

  6. Eyjafjallajokull – Eijafjatlajokul zaden problem z wymowieniem tego 😀 3 lata na Islandii robia swoje :] Biedny Q’ń.

  7. Ahh.Qn’ik!Trzymaj się 😀 jesteśmy duchowo razem z tobą 😀

  8. Ale z Was pesymiści. Qn’ik pewnie spędza wieczory z tancerkami „Aloha!” 😉

  9. Ehhh mówię wam, Piramidogłowy się za to zemści. To pewnie te wulkany się teraz dogadują między sobą kiedy zrobić BUUMM 😉

  10. Bidny Qn’ik… ;d Błąka się pewnie od hotelu do hotelu,a wszędzie full miejsc… ;O

  11. Głupi wulkan akurat teraz musiał puścić bąka 😀

Dodaj komentarz