Ranking: Irański God of War (na PC!!!) i inne niedocenione „perły” gamescom ´09

Są takie gry – np. Modern Warfare 2, Assassin’s Creed II, Mass Effect 2 – które na targach gamescom zobaczył każdy branżowy dziennikarz. Sporo było jednak takich (gier, nie dziennikarzy), które większość przedstawicieli mediów mijała obojętnie, śpiesząc się na „ważniejsze” spotkania i pokazy. A może warto było się nad nimi pochylić?
Oto „najlepsze z najlepszych” gry gamescom ’09, którymi nikt się nie zainteresował:
8. Fireburst
To może być nawet niezłe. Ścigałka na PS3, X360 i PC przygotowywana przez studio exDream, twórców strategii Arena Wars. To wybuchowe wyścigi tuningowanych samochodów, z 20 trasami, zabawnymi bohaterami i „innowacyjnym, czterostopniowym systemem ognistego nitro„:
7. Ghost Pirates of Vooju Island
Przygodówka promowana przez dtp Entertainment i produkowana przez Autumn Moon Entertainment (studio od A Vampire Story), która jednak trochę się spóźniła – dowcipne point’n’click o piratach może być tylko jedno, a powrót serii Monkey Island, zarówno w postaci epizodycznej, jak i rimejku jedynki, chyba pokrzyżował nieco plany twórcom Ghost Pirates of Vooju Island. Z drugiej strony premiera przewidziana jest na 2010 rok – może wtedy znów spragniemy ruszyć na przygodę z jednym okiem zasłoniętym czarną opaską?
6. M.U.D. TV
Czyli nieformalna kontynuacja M.A.D. TV, humorystycznego tycoona sprzed lat, w którym kierowało się stacją telewizyjną, m.in. samodzielnie ustawiając ramówkę. W M.U.D. TV (M.U.D. to skrót od Mad Ugly Dirty, czyli Szalona Wstrętna Brudna) ta opcja również się pojawi, a poza nią także dużo innych menadżerskich opcji. Grę zapowiadziała firma Kalypso, która „po cichu” ujawniła, że pracuje także nad takimi tytułami, jak Patrician IV, The First Templar (action-RPG na PC z co-opem i mroczną XIII-wieczną fabułą), oraz Dungeons (nie mylić z Dungeon, grą studia Firefly – tego od Twierdzy – o której coś ostatnio cicho).
5. Zveriki.com
MMO dla właścicieli czworonogów. Online można swojego pieska lub kotka miziać, tuningować, karmić i trenować. Pełnia szczęścia. Uwaga – nie wymaga niczego więcej, niż tylko jednej z wiodących przeglądarek:
4. Pound of Ground
Rosjanin/Czech dwa bratanki. Oto produkcja rosyjskiego wydawcy Akella i czeskiego studia Centauri, która wciąż nie może znaleźć wydawcy na zachodzie (i dlatego była na gamescom prezentowana). Fabuła? Facet budzi się na środku pustyni i nic nie pamięta. Dookoła czają się hordy zombie. Rozgrywka to połączenie strzelaniny ze ścigałką. Zainteresowanie mediów? Zerowe. Trailer:
3. Black Eagle
Bardzo fajna, choć też nieskomplikowana strzelanina, zwana przez fachowców „top-down shooter„. Wydawca to rosyjskie ND Games. Data premiery? Koniec 2009.
2. Lead and Gold
Zespołowy, sieciowy shooter w klimatach westernowych. Robi go skandynawskie studio Fatshark, gra była więc prezentowana na stoisku programu Nordic Game. Całkiem niezła. Ale co Szwedzi mogą wiedzieć o Dzikim Zachodzie? Chociaż, skoro Polacy wiedzieli…
1. Garshasp
Nasz absolutny faworyt, o którym z enkim rozmawialiśmy przez pół drogi powrotnej z Kolonii [ŻART]. Irański (tak, dosłownie, wyprodukowany w Iranie) odpowiednik God of War na PC. Najlepszy fragment filmiku to skoki z 0:44.
Mimo to trzeba przyznać, że przedstawiciele studia odpowiedzialnego za tę produkcję to mili, normalni ludzie. Nie chcieli wysadzić nas w powietrze bombą jądrową. Uwaga gra ukaże się w… 1388 roku (sprawdźcie, jaki kalendarz używają w Iranie).
A jako BONUS, inne irańskie produkcje. Na początek Age of Pahlevans, znane również, jako Orient: A Hero’s Heritage:
I jeszcze absolutne „musisz-to-zobaczyć„. Trylogia Quest of Persia stworzona przez prawdziwych… Persów.
Najpierw Quest of Persia: The End of Innocence z 2005 roku:
Potem Quest of Persia: Loftali Khan Zand (nie wypowiadaj tego tytułu na głos, to na pewno jakaś arabska klątwa). Wydane w 2008 roku:
A na koniec Quest of Persia: Nader’s Blade z tego roku, dla której na gamescom szukano zachodniego wydawcy. Tu jest trailer:
Gameplay:
I filmik z protoypu gry, pokazujący „zawiłości” systemu walki:
Czytaj dalej
12 odpowiedzi do “Ranking: Irański God of War (na PC!!!) i inne niedocenione „perły” gamescom ´09”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Ten Garshasp jakiś taki nijaki :/
Ten GOW całkiem, całkiem. Animacje „trochę” drętwe, ale były gry, które na pewno miały lepszych programistów i większe fundusze, a animacje były jeszcze gorsze. Ja życzę sukcesów tym grom – niech się producenci dorobią, kto wie? Może będą od nich hiciory?
Przecież to jest dowcip…
Najbardziej podobały mi się te wszystkie irańskie gry. Może animacje kulawe, ale poza tym wyglądały fajnie.A ten Black Eagle mnie nie przekonuje. Niczego tam nie widać spod dymu kłębów. (wiem, że nie smuci to czołgu, bo nie ma zębów, ale mi przeszkadza)
Garshasp nawet ok poza aimacjami. Quest of Persia: Nader’s Blade fajne intro perski Żebrowski wymiata ale sama gra eee nie wytrzymałem do końca gameplaya – bizzare.
Teraz już wiem, skąd się biorą kaszanki….;P
bryndza. Chociaż trailer Quest of Persia: The End of Innocence mi się podobał. I Lead & Gold też w sumie ciekawe (jak na coś co wygląda na grę zrobioną przez grupę zapaleńców w garażu), a co do skoków z Garshasp – niech się Ezio, Altair i Fisher schowają
Zveriki – będzie w to grać pół Japonii. Zobaczycie 😛
Oglądając te trailer’y autentycznie opadłem z sił, nie byłem w stanie zmusić się do obejrzenia chociaż jednego w całości, przykro mi ale wychodzę i już tu nie wrócę.
A ja już się zarejestrowałem na Zverikach 😛 Mam już Westiego którego nazwałem mistew i teraz go dokarmiam 😛 Ta gra jest taka głupia, że aż śmieszna hehe
Gra jest tak BTW po rusku towarzysze
Albo po ukraińsku, kto wie