Razer Freyja: Haptyczna... poduszka. I to dla graczy, bo jakżeby inaczej
Poduszka będzie dobierała siłę wibracji i obszar, z którego się wydobywają, na podstawie odtwarzanego przez komputer dźwięku.
Czujecie, że w waszej gamerskiej jaskini ciągle czegoś brakuje, ale nie wiecie, czego dokładnie? Być może fotel czuje się nieco samotny bez najnowszego pomysłu Razera, czyli poduszki haptycznej reagującej wibracjami na to, co wyprawia się na ekranie.
Razer Freyja
I już na początku nadmienię, że dostosowywalnego podświetlenia RGB w poduszce nie uświadczymy, musimy również pogodzić się z zielonym kolorem akcentu, który nie wszystkim może przypaść do gustu. Liczy się jednak to, co jest w środku. A w środku jest sześć siłowników haptycznych, które, zdaniem Razera, pozwolą uzyskać poczucie pełnego zanurzenia w świecie ogrywanej produkcji. A tych Freyja na dzień dobry obsługuje całkiem sporo, jako że na liście kompatybilnych tytułów znajdziemy m.in. Final Fantasy XVI, Stalker 2, Frostpunk 2, Once Human i World of Warships.
Sporo parametrów poduchy, takich jak maksymalna siła wibracji oraz ich intensywność, możemy dostosować za pomocą pakietu oprogramowania Razer Synapse. Producent zapewnia przy tym, że jego wynalazek dopasowuje się bez problemu do większości foteli komputerowych – zarówno tych gamingowych, jak i wygodniejszych, czyli biurowych.
Freyja nie jest przy tym jedynym wibrującym produktem, którym postanowił pochwalić się Razer. Akapit wypada poświęcić także Krakenowi V4 Pro, czyli wersji słuchawek wzbogaconej o silniczki haptyczne, która trzęsie naszą głową w rytm muzyki lub wydarzeń z gry.
Poduszka Freyja została wyceniona na 299,99 euro, czyli około 1 284 zł. Za słuchawki Razer Kraken V4 Pro przyjdzie nam zapłacić jeszcze więcej, bo 449,99 euro, co po przeliczeniu daje kwotę w okolicach 1 926 zł.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.