Razer łączy siły z Lamborghini. Oszałamiająca wydajność i oszałamiająca cena
Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się, co wyjdzie z połączenia sprzętu Razera i Lamborghini, to już nie musicie się nad tym głowić.
Efektem współpracy pomiędzy dwiema markami jest powstanie limitowanej edycji laptopa Razer Blade 16. Razer Blade 16 X Automobili Lamborghini Edition, bo takie miano zostało mu nadane, raczej nie trafi na półki marketów z elektroniką, jako że wyprodukowanych zostało jedynie 150 egzemplarzy rzeczonego sprzętu.
Razer Blade 16 X Automobili Lamborghini Edition
Co laptop Razera ma wspólnego z Lamborghini? Przede wszystkim moc, jako że pod jego „maską” znalazło się miejsce dla pierwszorzędnych komponentów. Blade 16 X Automobili Lamborghini Edition wyposażony został w GeForce RTX 4090 Laptop GPU i procesor Intel Core i9 13950HX 13. generacji o 24 rdzeniach mogących poszczycić się maksymalnym taktowaniem na poziomie 5,5 GHz. Całości dopełnia 32 GB DDR5 RAM oraz dysk SSD o pojemności 2 TB.
Na uwagę zasługuje za to wyświetlacz mini-LED, który oferuje dwa tryby pracy – 4K 120 Hz oraz FHD+ z odświeżaniem rzędu 240 Hz. Co ciekawe, zmiany między nimi można dokonywać w locie, nie ma potrzeby wyłączania uruchomionych programów, aby efekt wszedł w życie.

Wzrok przykuwa także wygląd komputera. Obudowa została wykonana metodą CNC z pojedynczego bloku aluminium i pokryta anodyzowaną powłoką Lamborghini Arancio Apodis. Dopełnieniem matowej czerni wykończenia są pomarańczowe akcenty oraz podświetlenie, które nadaje całości sportowy, acz elegancki wizerunek.

Minusy? Nietrudno się domyślić, że cena nie należy do najniższych, jako że za sprzęt przyjdzie nam wysupłać niespełna 5 000 dolarów. Standardowy model Razer Blade 16 o tych samych parametrach, acz pozbawiony otoczki Lamborghini, kosztuje z kolei 700 dolarów mniej. Jeśli jednak zdecydujemy się szarpnąć na limitowaną edycję, w zestawie z laptopem otrzymamy również grę GT World Race Challenge oraz niestandardowy wygląd sekwencji startowej sprzętu.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.