20.06.2023, 09:30Lektura na 3 minuty

Recenzje Aliens: Dark Descent. Powiew świeżości czy tandeta?

Pierwsze recenzje Aliens: Dark Descent są raczej pozytywne, ale znalazłem też bardzo surową ocenę.


Marcin Hołowacz

IGN wystawiło ocenę 7/10, a recenzja zaczyna się od podkreślenia, że zdaniem redaktora grę można wrzucić do gatunku survival horror RTS. Znajdziemy tu m.in. budowanie napięcia, zarządzanie zasobami, elementy skradania oraz rozgrywkę, która oferuje sporo taktycznej akcji. Dlaczego warto unikać patrolujących ksenomorfów? Bo im później zaalarmujemy obcych, tym lepiej.

Gdy tylko zaczniemy rozróbę, przybędą posiłki z gniazda, a sytuacja szybko zamieni się w przybierający na sile koszmar. Jakby tego było mało, nasze jednostki zaczną doświadczać silnego stresu, co w końcu będzie miało negatywny wpływ na ich skuteczność. Recenzent uważa, że ta gra jest naprawdę niezła, ale w tej chwili ma za dużo bugów, które zwyczajnie uprzykrzają rozgrywkę. Przykładowo, podczas ogrywania zdarzyło mu się doświadczyć zablokowania wskaźnika stresu na najwyższym poziomie, nawet pomimo braku obcych w okolicy. Zbyt wiele takich drobnych bolączek technicznych sprawia, że czasem trzeba odpalić misję od nowa.

Gameplay z Aliens: Dark Descent
Gameplay z Aliens: Dark Descent

GamesRadar przyznało ocenę 3,5/5. Zdaniem recenzenta Aliens: Dark Descent to powiew świeżości dla serii o obcych. Zarządzanie stresem to ciekawy dodatek, a taktyczna akcja jest na dobrym poziomie. Sama historia i postacie wypadają już trochę gorzej, bo nie ma tu czegoś szczególnie zapadającego w pamięć. Ponadto walki z bossami oceniono na irytujące i zaburzające tempo rozgrywki oraz zbudowane wcześniej napięcie.

TheGamer wystawiło jedną z najniższych ocen, ponieważ przyznało zaledwie 1,5/5 punktów. Jest to skrajna recenzja, w której porównano Aliens: Dark Descent do tandetnej podróbki serii XCOM. Recenzent uważa, że mechaniki gry są zrobione na pół gwizdka i wyjaśnia, że pole widzenia ksenomorfów może być łatwo oszukane przez kucanie za osłoną. To z kolei pozbawiło gry napięcia, ponieważ wszystko zamieniło się w komiczny taniec z obcymi, polegający na kucaniu, gdy te patrzą się w stronę żołnierzy.

Zarządzanie stresem również oceniono negatywnie, ponieważ zdaniem recenzenta jest to tylko modyfikator poziomu trudności. Jakby tego było mało, gra sprawiała mu różnego rodzaju problemy techniczne i była w stanie wyłączyć się kilka razy w ciągu 20 minut. Pozytywnie oceniono chwile przepełnione akcją, gdy trzeba strzelać do hordy obcych. Recenzent uznał, że przygotowane środowiska wyglądają dobrze.

W tej chwili gra ma 72 punkty na Metacriticu. Jeżeli interesuje was wnikliwa recenzja w odrobinę innej formie, to polecam np. materiał YouTubera MandaloreGaming. Korzystając z okazji, dodam jeszcze, że nasza recenzja wkrótce pojawi się na stronie!


Czytaj dalej

Redaktor
Marcin Hołowacz

Gry to moja pasja i zawsze w coś pogrywam, choć często jestem w tyle z najnowszymi premierami. W pewnym momencie pokochałem roguelite'y, ale przydałby się większy skill. Jeśli trafia mi się taka okazja, wtedy staram się również pisać o grach.

Profil
Wpisów375

Obserwujących5

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze