Reedycje The Sims i The Sims 2 zbierają „mieszane” opinie na Steamie. Gracze narzekają na problemy techniczne
Nowe wydania The Sims i The Sims 2 mają problemy ze stabilnością, czyli Electronic Arts w formie.
W piątek naszą branżę obiegła informacja o powrocie The Sims i The Sims 2, co ucieszyło fanów serii. Obie gry od dłuższego czasu były niedostępne w cyfrowej dystrybucji oraz miały problemy z kompatybilnością z najnowszymi systemami operacyjnymi. Reedycje wydawały się zatem idealnym rozwiązaniem. Przynajmniej na papierze, bo w praktyce okazało się, że Kolekcja Tradycyjna takiej np. „dwójki” jest uboższa od rozdawanej za darmo Pełnej Kolekcji z 2014 roku. Problemów jest więcej, o czym świadczą chociażby „mieszane” opinie na Steamie.
Gracze narzekają głównie na niestabilne działanie gier i crashe. Sytuacji nie ratują niemałe ceny reedycji (89,90 zł za The Sims oraz 129,99 zł za The Sims 2) oraz brak bardziej ambitnych poprawek. Wielu fanów uważa zatem, że Kolekcje Tradycyjne to leniwe wznowienia, które miały wygenerować duże zyski jak najmniejszym kosztem, co jest dosyć smutne. The Sims obchodzi w końcu 25-lecie i zasługuje na więcej niż odświeżenia zrobione na kolanie. Electronic Arts w formie.
Czytaj dalej
Posiadam Game & Watcha wydanego z okazji 35-lecia serii The Legend of Zelda. Bardzo dobrze pokazuje godzinę. Polecam.