rek
02.10.2012
Często komentowane 40 Komentarze

Resident Evil 6: Capcom o negatywnej reakcji graczy

Resident Evil 6: Capcom o negatywnej reakcji graczy
Choć Resident Evil 6 spodobał się Hutowi, to wielu fanów serii ma pretensje do twórców gry o to, że skoncentrowali się w zbyt dużej mierze na akcji, a nie na elementach horroru. W jednym z wywiadów przedstawiciele Capcomu skomentowali reakcje miłośników serii stosując dość niecodzienne porównanie.

W rozmowie z europejskim blogiem PlayStation Hiroyuki Kobayashi, producent wykonawczy Resident Evil 6, stwierdził, że developerzy i fani są niczym rodzice, którzy nie mogą dogadać się w sprawie wychowania dziecka, czyli w tym przypadku gier z serii Resident Evil. Jak mówi:

O takiej reakcji graczy [narzekających na akcję] myślę w następujący sposób: jeśli Resident Evil jest dzieckiem, wtedy fani i my, twórcy, jesteśmy jego rodzicami. Stworzone produkcje są niczym dzieci narodzone pomiędzy nami. I tak jak prawdziwi rodzice, możemy nie zawsze zgadzać się z tym, co jest najlepsze w wychowaniu potomstwa. Chcemy zadowolić fanów, ale początkowa reakcja na daną grę nie zawsze musi być pozytywna. Słuchamy ich, ale nie możemy być przez nich pilnowani i wstrzymywani na każdym roku, inaczej nigdy nie zrobimy postępów w rozwoju serii.

Recenzenci narzekają na długość Resident Evil 6, ale Kobayashi obawia się, że mimo to nie wszyscy zdołają dotrzeć do napisów końcowych. Jak mówi:

Tak, obawiam się trochę, że nie każdy ukończy grę. Dlatego uruchomiliśmy usługę RE.net, która jest połączona z Resident Evil 6. Mamy nadzieję, że naprawdę zmotywuje ona ludzi do dalszego grania w tę produkcję.

Recenzję Resident Evil 6 autorstwa Huta znajdziecie TUTAJ.

40 odpowiedzi do “Resident Evil 6: Capcom o negatywnej reakcji graczy”

  1. Choć Resident Evil 6 spodobał się Hutowi, to wielu fanów serii ma pretensje do twórców gry, że skoncentrowali się w zbyt dużej mierze na akcji, a nie na elementach horroru. W jednym z wywiadów przedstawiciele Capcomu skomentowali reakcje miłośników serii stosując dość niecodzienne porównanie.

  2. No Hut to chyba coś się zapędził z tą 8/10Średnia ocena graczy na metacritic 2.8/10|Średnia ocena z różnych portali 68/100Nie wiem czego Capcom się spodziewał dając 80% akcji i 20% horroru…|Prawdziwa seria Resident evil skończyłą się niestety na RE 3

  3. To sie nazywa dobra ocena swojej gry. „Tak, wiemy ze gra jest krotka, ale i tak wiekszosc nie zobaczy konca” – czyzby dlatego, ze sama gra jest nudna i slaba, ze malo kto wysiedzi nad nia tak dlugo (albo raczej krotko)…

  4. Co z tego, że 2.8 na Metacritic ? Gra jeszcze nie wyszła… tzn. wyszła dziś. Call of Duty MW3 miało 1.8 na Metacritic.

  5. @HanPL: Moze Hut ocenial gre akcji, a inni oceniali Resident Evil?

  6. Oceny graczy na Metacritic są oczywiście najlepszym wyznacznikiem jakości gry…

  7. Z kwestią „horroru” już od RE4 było kiepsko. tongue_prosty.gif [http://x.forum.cdaction.pl//public/style_emoticons/default/tongue_prosty.gif] Nie wiem czemu ludzie na to narzekają. Jak chcą się bać, to Japończycy robią całą masę innych gier, które się całkowicie na tym skupiają.

  8. Ja nie rozumiem podejścia co niektórych. To co było kiedyś najpewniej nigdy nie wróci. Czy Resident Evil jako film był kiedyś straszny, nie. Wszystko idzie w kierunku akcji, mi to nie przeszkadza, co roku jestem na nowej premierze i wychodzę z niej mega zadowolony. To samo pewnie będzie się tyczyło gry. Horror jako taki skończył się na 3 części, i nic tego nie zmieni.

  9. mi się polityka podoba więcej akcji tylko czy za ta akcje będzie szła w parze amunicja do broni bo ta seria ma do siebie ze to odwieczny problem

  10. Resident 4,5,6 są superb, gimbaza sie nie zna.

  11. @Dariusxq|Po twojej wypowiedzi i nicku sądzę że też jesteś z gimbazy lub niżej, czyli także się nie znasz.

  12. @arek1976 w 100% się z tobą zgadzam.

  13. yyy… a co jest strasznego w zombie? oO

  14. @Pointer669: jeśli już to klasyczne podejście do serii (tzn jeśli chodzi o klimat) skończyło się na 0 (lub jeśli kogoś zrażają zwierzęta to na Code Veronica), ale horror jest dalej. Weź do rąk Egzorcystę (książkę lub film, whatever) i Martwe Zło. I to i to jest horrorem, a nie wmówi nikt, że bał się na tym drugim. Horror nie jest ograniczony a niektórzy chcą go złapać, opisać jak najprościej i włożyć do formaliny

  15. Tu nie chodzi o to co było kiedyś, zwyczajnie ta gra jest przeciętna i to co ją ratuje to tytuł.

  16. Tyle że te dzieci utrzymują takich rodziców ładując kasę w grę. Albo robi się gre dla ludzi albo dla pieniędzy. Robiąc dla pieniędzy gra może nie trafić w gusta graczy i się nie sprzedać, a robiąc gre dla graczy, tak jakby oni chcieli zobaczyć ich ukochaną serię, to gra zostanie przez fanów przyjęta a kasa ze sprzedaży sama się nabije. Albo niektórzy devsi pójdą po rozum do głowy, albo niech zdychają (upadają), płakać za takimi molochami nie będziemy.

  17. @Paindemonium: płaczę ze śmiechu. „Albo robi się gre dla ludzi albo dla pieniędzy”. Każdą komercyjną grę robi się dla pieniędzy a gracze są różni. Wszystkim nie da się dogodzić, więc robiąc grę pod daną grupę często traci się inną, co też jest ryzykiem finansowym.|@kazubin: akurat co do 6 części może rzeczywiście, nie grałem, więc nie wiem. Na filmach wygląda ok. Za to 4 i 5 części bronię dalej, bo są to dobre gry

  18. @nieboszczyk You must be new here.

  19. Straszny mi się wydawał tylko RE3 ze względu na nostalgie i Nemesisa, ale ta seria z horrorem nigdy nie miała specjalnie dużo wspólnego. Mi tam bardziej zależało na survivalowym podejściu np. z rewlacyjnej czwórki (nikt mi nie powie, że nie była świetna, a jak powie to pewnie kurna grał na PC). Teraz rzeczywiście za dużo tam karabinów i wybuchów, a za mało wolniejszej eksploracji i przyglądania się amunicji, którą trzeba było oszczędzać.

  20. Wytłumaczy mi to ktoś: Resident Evil 4 w dużym stopniu odszedł od formuły horroru w stronę gier akcji. I wyszła z tego jedna z lepszych produkcji ubiegłej dekady. Co do tego chyba wszyscy się zgodzą. „Piątkę” i „szóstkę” zbudowano na podobnym schemacie, mimo to tak wielu graczy je krytykuje. O co tu chodzi?

  21. @Abyss: ja grałem w RE4 na PC i twierdzę, że jest rewelacyjna 😛 Grafika jedynie była średnia a sterowanie wymagało albo pada albo godziny na przyzwyczajenie się do niego. Jednak sama gra była zaprojektowana prawie idealnie. Może i niektóre akcje przesadzone, ale mając w pamięci Nemesisa czy Tyranta nie ruszyło mnie to do tego stopnia.|@Szpagin: i Revelations, nie zapominajmy o Revelations. A na pytanie ciężko mi odpowiedzieć. Może stało się zbyt mainstreamowe (chociaż nie, w tym przypadku nie pasuje)

  22. Dadzą mi na PC to przejde

  23. Mnie po pewnym czasie grania w RE4 odrzuciła toporność sterowania oraz to, że po prosty miałem wtedy lepsze gry do przejście. Bo ani to dobra gra akcji (przez toporne sterowanie; walka z tym chodzącym bosem wyglądała dosyć kuriozalnie, żebym musiał od niego odbiec, aby się dopiero wtedy szybko odwrócić kombinacją przycisków i dopiero wtedy stojąc przez chwilę w miejscu – strzelać). W sumie najlepiej (z tego co grałem) wyszła ta walka na jeziorze (pewnie też dlatego, że tam się nie chodziło, tylko płynęło).

  24. Straciłem wątek – ani to dobra gra akcji (RE4) przez toporne sterowanie, ani dobry survival horror.

  25. Uważam,że mimo wszystko ta część mnie zadowoli ^^

  26. Metafora użyta przez capcom jest świetna. Niestety zaistniałą sytuację można podsumować jednym zdaniem. „Zły dotyk boli przez całe życie” 😉

  27. Z tą różnicą, że gry się wybiera, a dzieci nie. RE spada w dół i nie jest to wina jego konwencji, w końcu RE4 było całkowicie nastawione na akcję, a mimo to wyszło rewelacyjne. Nawet 5, która choć wyraźnie słabsza potrafiła niesamowicie wciągnąć i bawić do samych napisów końcowych. Po demie 6 nie chce mieć z nią nic wspólnego, filmiki z YT z innych etapów bardziej zniechęcają niż przyciągają do zakupu. Poczekam, aż zostanie dodana do CDA.

  28. hm z jednej strony po recrenzji Huta można wywniosować ,ze gra jest nierówna .. a jedynie episody z Leosiem , nie co straszą .. z drugiej jakoś chyba trudno by było powrócić do czasów kultiowych pierwszych 3 części , gdzie bohater/rzy chodziliby po mrocznym miejscu co chwilę będąc straszonym przez pojawiające sie potwory .. choć może by to przeszło , nawet na dzisiejsze standardy

  29. Obawiam się, że nie ukończą gry. Pewnie dlatego, że gra jest słaba. Porównując to do rodziców i dziecka to pewnie wielu rodziców dożyje śmierci swojego dziecka, a jego wychowanie będzie krótkie.

  30. Zrobiono słabą grę, otrzymuje słabe oceny a winni są… gracze. Logika polskiego polityka.

  31. @makumaru nie wiedziałem, że Hiroyuki Kobayashi jest polskim politykiem 😀 (żarcik).|Co do samej gry to pewnie w nią zagram, ale poczekam na obniżkę ceny, bo nie mam ochoty wydawać 200 zł na niepewną grę. Serię RE uwielbiam, jedna z najlepszych, ale też widzę, że seria idzie w stronę gier akcji. Może to nie jest złe, bo w czwórkę i piątkę grało mi się bardzo dobrze, ale to już nie jest ten sam Resident 🙁

  32. Tak na prawdę jedynym horrorem (gdzie szło się wystraszyć) była pierwsza część. Pozostałe to Survival Action

  33. hydro9 ?? Re1, Re2, Re3, Re Zero, Re Codename Veronica i remake na GC… Re4, 5, 6 to już nie ten Resident…

  34. Dla mnie kultowy i najlepszy to RE3: Nemesis. NIC go nie pobilo…

  35. „Recenzenci narzekają na długość Resident Evil 6, ale Kobayashi obawia się, że mimo to nie wszyscy zdołają dotrzeć do napisów końcowych.” Chyba sobie palnę w łeb. X_X Tak, pewnie za kilka lat to w ogóle: „Assassins Creed 5” Hasło reklamowe? „Przeżyj epicką przygodę jedynie w 3 godziny”

  36. Wiecie co jeszcze wpływa na chęć ukończenia gry? Dobra gra

  37. @SomekindofDevil Krótko i zwięźle 🙂 Ale powiem nawet więcej – Dobra gra to taka, w której rozsmakowujesz się każdym detalem i która skłoni cię niejednokrotnie do ponownego jej przejścia…

  38. Ha ha ha…Wiecie jaką ma RE 6 średnią na Metacritic? Średnia ocen recenzentów 67% a graczy… 0.4% !!!! Zamiast robić podobny Call OF Duty’owy klon niech Capcom lepiej przypomni sobie czym jest gatunek survival horror bo chyba o tym ćwoki zapomnieli.

  39. Niezbyt rozumiem oceny graczy. Na 0,4% zasługuje tylko jakiś niedorobiony gniot, który wywala się co pięć minut. Gra prezentuje się podobnie do RE4 i RE5, więc aż tak zła być nie może. Kolejny dowód na to, że recenzjom graczy ufać nie można.

  40. @Throngil83 -> z twojej definicji rpgi mają znacznie lepiej (przez różne sposoby na grę) od np przygodówek czy fpsów, nie fair. 😛

Dodaj komentarz