rek
08.10.2012
Często komentowane 54 Komentarze

Resident Evil 6: I znowu to samo – wyciekły DLC umieszczone na płycie [WIDEO]

Resident Evil 6: I znowu to samo – wyciekły DLC umieszczone na płycie [WIDEO]
Historia lubi się powtarzać – Resident Evil 6 to kolejna gra Capcomu, do której DLC schowano na płycie w premierowym wydaniu. Uważni fani już odnaleźli pliki. Czego więc możemy spodziewać w nadchodzących dodatkach?

W sieci pojawił się nakręcony przez niejakiego FluffyQuacka film, na którym możemy zobaczyć kilka dodatków do Resident Evil 6. Wśród rozszerzeń, które Capcom umieścił na płycie z podstawką, znalazły się m.in. nowy poziom trudności – No Hope – gdzie przeciwnicy są nie tylko bardziej wytrzymali, ale i silniejsi, kostiumy do multiplayera, ataki oraz odgłosy sugerujące, że być może dodany zostanie nowy bohater.

Obecność dodatków na płycie z Resident Evil 6 wywołało oburzenie wśród graczy. Przedstawiciele Capcomu twierdzą jednak, że pliki umieszczone na krążku z grą to tylko część danych wymaganych do działania DLC. Jak czytamy w oświadczeniu opublikowanym na łamach Eurogamera:

Wciąż mamy nieujawnione jeszcze DLC do Resident Evil 6, które zostaną zapowiedziane w ciągu nadchodzących miesięcy i chociaż w praktyce cała dodatkowa zawartość nie jest umieszczona na płycie, jedno z rozszerzeń z powodów technicznych wymaga połączenia pobranych danych z tymi umieszczonymi na krążku.

Kilka miesięcy temu Capcom zapewniał, że zmieni podejście do DLC i nie będzie umieszczał ich na płycie. Firma zaznaczyła jednak, że wprowadzenie nowej strategii wymaga czasu i na krążkach z kilkoma nadchodzącymi grami nadal obecne będą pliki z dodatkami. Resident Evil 6 jest najwyraźniej jedną z takich produkcji.

Poniżej znajdziecie film prezentujące DLC, które wyciekły:

54 odpowiedzi do “Resident Evil 6: I znowu to samo – wyciekły DLC umieszczone na płycie [WIDEO]”

  1. Historia lubi się powtarzać – Resident Evil 6 to kolejna gra Capcomu, na płycie której umieszczono pliki z DLC. Uważni fani już je odnaleźli. Czego więc możemy spodziewać w nadchodzących dodatkach?

  2. Aż mnie ciekawi reakcja Agry Joe (kto ogląda ten wie o co chodzi ;D)…

  3. Angry* Sry

  4. Do widzenia: Capcom, EA, Activision…

  5. Ubisoft, Bioware…

  6. Aj tam, mnie to totalnie nie rusza, co to za różnica czy DLC jest na płycie czy nie, przecież i tak DLC niemal zawsze są tworzone przed właściwą premierą gry. I myślę że nie ma w tym nic złego o ile gra sama w sobie (znaczy podstawka, bez dlc) dalej trzyma poziom. Nikt ci nie przystawia pistoletu do głowy rozkazując: KUPUJ DLC. Jeśli coś ci się nie podoba, przeczytasz opinie że gra jest za krótka bez dlc to możesz zwyczajnie tego nie kupować.

  7. Ciekawe – bo oficjalny poradnik mówi, że No Hope to po prostu ukryty poziom trudności, który otwiera się po przejściu wszystkich kampanii na Pro. Reszta danych, to zapewne elementy contentu nie skończonego przed wydaniem gry – czyli tak jak wszystkie inne DLC – lub inne unlocki. Proponuje więc najpierw trochę poczytać, poczekać na zawiązanie sytuacji, a dopiero potem wieszać psy – bo w tej chwili nic nie wskazuje, żeby RE6 miało „DLC na dysku”.

  8. Dostarczanie DLC na plycie jest sensowne – jesli robi sie to z glowa – jak BioWare. Umieszczajac wlasciwie tylko postacie lub bardziej potrzebne materialy – a nie cale zawartosci – @Dariusxq…

  9. @DarthKoza: A czemu by nie umieścić całego DLC skoro i tak jest robione przed premierą? CO TO ZA RÓŻNICA?

  10. mnie ogólnie denerwuje robienie DLC przed premierą, skoro już to zrobili, czemu nie dodadzą tago do płyty? Pełna komercja…

  11. to jest już chamstwo! Sprzedawać zawartość, która i tak jest juz na nabytej płycie…

  12. Ale czy gra bez tego DLC jest kompletna? Wydaje mi się, że tak. 4 kompletne kampanie kampanie, multi też chyba grywalny. No chyba, że kogoś uraził brak kostiumów. To spalmy Bioware.

  13. @gutol: Komercja? Kurcze, a ja byłem pewien że Capcom Residenty robi tak charetatywno-artystycznie. ;<

  14. @gutol12: zdefiniuj mi czym się różni pełna komercja od niepełnej komercji, szczególnie, że mówimy o produkcie rozrywkowym, tworzonym za spore pieniądze, przy którym pracowałi ludzie po to, żeby móc utrzymać rodziny i za który (chcąc posiadać oryginalną wersję) trzeba zapłacić.

  15. @Danio237|Może źle sie wyraziłem, chodziło mi o to że obchodzi ich tylko kasa a nie fani|@skoczny|to tak jak sprzedać piwo, zdobić blokade do reszty piwa i kazać płacić za zdjęcie jej

  16. @gutol12: tylko tutaj zablokowali co najwyżej ostatni łyk tego piwa. 4 kampanie, coop i mutli są W PEŁNI grywalne. I każdego dużego (czy małego) wydawcę obchodzi tylko kasa. Niezależnie czy mówimy o książakch, filmach, gracz czy muzyce. Było jest i będzie, amen.

  17. @skoczny|niestety masz racje. Ale ludzie będą sie denerwowali nawet jakby 0.1 ml tego piwa zablokowali

  18. DLC z Adą Wong, a później na pewno będzie DLC z ostatniego rozdziału lub zakończenie.

  19. (spolier) @Aargh ja mam nadzieje na dlc z kobietą która podszywała się pod Ade Wong ,lub dlc z tą koleżanką Leona i jej siostrą zanim je złapali i debre zmienili w potwora (sorry ale nie mam pamięci do imion)

  20. skoczny to dziwne bo mnie taka polityka zniechęca do kupowania i gdzie ta kasa, którą mogliby zarobić na ludziach mi podobnych?

  21. Ja nie rozumiem narzekań na to, że DLC umieszczają na płytce z podstawką. DLC czy będzie na płytce czy nie, to i tak je zrobią, więc chyba lepiej mieć je już na płytce niż ściągać całość z neta?

  22. DLC ogólnie jest kiepskie dla klientów. Wcześniej dodatki wydawane były tylko w pudełkach, co wymuszało odpowiednio dużą zawartość. Z gry ciężko było wyciąć na tyle duży kawałek, żeby ludzie sięgnęli po taki dodatek. DLC daje producentom możliwość oszwabienia graczy. Mam nadzieję, że nie pozwolimy, żeby stało się to normą, a później poszło o kolejny krok. Nie płaczmy, że biedny producent nie będzie miał co jeść. I oni i my musimy ciągnąć każdy w swoją stronę, żeby wypracować układ, który zadowoli wszystkich

  23. @Airoder: nie od dzisiaj wiadomo, że gracze nie trzymają się głoszonych poglądów i nawet jak zrazi się jakaś grupka to będzie to nieistotna grupa. Poza tym Capcom pokazał, że jest w stanie stworzyć dobre DLC już przy 5 części, a to o czym mówi news to nie dość, że nikomu niepotrzebne pierdoły, to jeszcze ludzie piszą, że są to rzeczy do darmowego odblokowania. Jeśli osobę chcą kupić ma to zniechęcić to powodzenia w dalszym graniu. Bo straci tylko osoba (o ile gra jest dobra), która odpuści

  24. Zresztą idąc do kina niby masz cały film, ale kupując bluray’a często masz wersję rozszerzoną, reżyserską lub inne materiały dodatkowe rozszerzające dany film. I tego nikt się nie czepia. Wersja reżyserska najnowszego Batmana ma mieć 30 minut więcej. Ale czy oglądając w kinie widzowie mają prawo się czuć oszukani? Kwestia indywidualna, jak dla mnie nie.

  25. Skoczny|wg. mnie Ci którzy oglądają w kinie nie powinni czuć się oszukani, ale wyobraź sobie, że idziesz do kina na jakiś fajny film, a potem dowiadujesz się, że twórcy wycieli jego kawałek i każdy kto chce ten fragment obejrzeć musi iść do kina jeszcze raz, ale tym razem płacąc połowę ceny biletu. Czy takie coś by Ci się podobało? Kiedyś może być tak, że będzie sprzedawana podstawowa wersja gry trwająca ok. 2 godzin i jak nie chcesz grać dalej to nie musisz, ale gdy chcesz to musisz kupić 10 DLC, na które

  26. rozbita jest gra. Dlatego wolałbym, żeby było tak jak kiedyś, czyli jak twórcy chcą wyciągnąć dodatkową kasę od graczy to niech się chociaż postarają i wydadzą pudełkowy dodatek, w który daje nam jakieś korzyści, a nie tylko 5 nowych ubranek i 2 bronie. Tak samo nie podoba mi się to co EA robi z Battlefieldem 3. Wypuszczają pudełkowe dodatki, które kosztują ok. 50zł, a ich cała zawartość to 5 nowych map do multi i kilka (nie wiem dokładnie ile) nowych broni.

  27. Inną sprawą jest to, że gdyby gracze nie kupowali tych DLC to by ich nie było, bo twórcom nie opłacałoby się robić czegoś, czego nikt nie kupi.

  28. Najbardziej nie podoba mi się moda na robienie DLC przed premierą. Kiedyś np. Blizzard zrobił Warcaft 3|zobaczył, że się sprzedaje i zrobił dodatek rok po premierze podstawki, teraz przed premierą już jest DLC, jeszcze trochę i będziemy kupować DLC przed samą grą.

  29. @pio6: po pierwsze – tutaj nic ważnego nie zostało wyciętego. Nawet jeśli zrobią jakieś DLC fabularne to będzie to pewnie coś w rodzaju oddzielnej historii albo nieobowiazkowego rozszerzenia historii jak Lost in Nightmares, którego gracze PC nie mogli poznać i żyją z tym spokojnie.|po drugie, takie rzeczy z filmami już się zdarzały i dłuższe (ba, nawet krótsze jak Pasja) wersje reżyserskie były nieraz ponownie wprowadzane do kin.|Co do Battlefielda – to już było w 2 części, tylko tam bardziej rozbudowane

  30. Nie rozumiem o co tyle szumu. W czasie produkcji gry powstaje tyle różnorodnego materiału, że czystym marnotrawstwem byłoby go wyrzucić. Co lepsze koncepcje trafiają później do DLC, bo np. za chiny nie pasują do głównego wątku. A że silnik produkcji wymusza zaszycie tych plików łącznie z podstawką to już kwestia techniczna. Gdybym kupował DLC (bo nie kupuję) to wolałbym ściągnąć parę(dziesiąt) MB kodu spinającego zawartość z DVD w jedną, nową całość, niż ciągnąć kilka GB czegoś, co już i tak mam na dysku…

  31. @gutol12: a teraz nie? Pełnoprawny dodatek do Heroes VI ukaże się półtora roku po premierze gry, na dodatek do Starcrafta 2 dalej się czeka. Dawn of War 2? DLC są zwykle mniejsze i tańsze, ale rzadko kiedy wymagane. Poza tym część potrafi być niezła a większość naprawdę nie rozszerza gry tak, żeby warto je było kupić. Owszem, co innego gdy ważna część fabularna jest wycięta a co innego gdy jest to coś opcjonalnego. Trochę luzu nie zaszkodzi. PS. Już się „kupuje”. Przy składaniu preorderów

  32. … bo silnik wymusza, by np. wszystkie modele znajdowały się w jednym pliku i dodanie nowych jest po prostu niemożliwe. Idąc tropem rozumowania malkontentów, to całe DLC winno składać się z nowej zawartości, bo skoro już raz zapłaciłem za te tekstury, to dlaczego mają ich używać w czymś, za co zapłaciłem odrębnie =)

  33. Tylko że samo DLC znaczy downloadable content, czyli to że jest na płycie to troche dziwne. Skoro to nie DLC bo jest na płycie, nie dodatek, tylko część gry z płyty która jest zablokowana, czyli trzeba płacić za co tak naprawdę już płaciłeś

  34. @gutol12 tu cię boli? Więc twierdzisz, że gdyby nazywało się nie DLC a AYAHOYCBAIN (Addon You Already Have On Your Computer But Activation Is Needed) to nie miał byś nic przeciwko? =)

  35. Przypomnę, że ludzie pisali tutaj, że to są rzeczy do odblokowania. Darmowego. Więc lepiej, że są na płycie. Wg Capcomu „jedno z rozszerzeń z powodów technicznych wymaga połączenia pobranych danych z tymi umieszczonymi na krążku”. Co prawda nie wierzyłbym na słowo Capcomowi, ale Capcom wg tych słó planuje więcej DLC, więc dlaczego nikt nie znalazł więcej „wyciętych” elementów?

  36. Fakt. Seria RE zawsze obfitowała w dodatki, które były odblokowywane przez graczy w ten czy inny sposób. Ciekawe na ile cała ta „wycięta” zawartość jest faktycznie częścią przyszłych AYAHOYCBAIN =) a na ile zwykłym bonusem

  37. @BAMsE|Oczywiście że bym miał tylko głupie jest to nazywanie DLC. Tak w ogóle skoro to zmieściło się na płycie czemu trzeba to odblokowywać?

  38. @gutol12 wszelkie kody do gier, sekretne poziomy i inne easter eggi również zaszyte są w kodzie, mimo to nie są dostępne od początku rozgrywki. To takie smaczki dla wytrwałych/dociekliwych – zabij 50 zombiaków nożem by odblokować nowy strój. Zbierz 10 stron z dziennika, ułóż w logiczną całość i znajdź schowek z odjechaną pukawką. Dla mnie to normalka.

  39. @gutol12: w tej serii odblokowywanie nowych strojów jest standardem. O ile np taki Nemesis w wersji PC miał wszystkie stroje odblokowane to zdaje się, że wersja konsolowa tego luksusu nie miała (chociaż dobrze, żeby to zweryfikował ktoś kto miał z nią doczynienia). Ba, w tej serii (podobnie jak i np w Silent Hill) do odblokowania były nie tylko skiny, ale także różnego rodzaju bronie (które mocno zmieniały rozgrywkę 😉 Kto ma wiedzieć ten wie)

  40. A tak przy okazji… Na płycie macie również readme.txt i plik z treścią licencji. Dlaczego ich nie czytacie? Macie to na płycie, więc używajcie tego ile wlezie =)

  41. @BAMsE|zabijesz 50 zombiaków nożem i wyświetla się „By mieć dodatkowy strój kup DLC ze strojami nr 25-28” i każdy oczywiście po 50 zł

  42. @gutol12: Costume Pack do PC wersji Operation Raccon City kosztuje 3 euro a jego posiadanie jest naprawdę opcjonalne. Jest też masa małych dodatków kosztujących 2 euro. Większy dodatek, zawierający nowe poziomy kosztuje już 10 euro. Więc troche za bardzo ponosi cię fantazja

  43. @gutol12 ja pierdzielę, no nie wytrzymam =) Właśnie o to ten szum, że te stroje już są na DVD. Nikt nie mówi, że są częścią DLC. Po prostu są, a żądni sensacji gracze dorabiają do tego ideologię. Rozłożył ktoś kod na czynniki pierwsze by się upewnić, że cała ta „wycięta” zawartość nie jest przypadkiem odblokowywalnym DARMOWYM bonusem?

  44. @BAMsE|możliwe, ale po ostatnią akcją capcomu, ciężko o tym myśleć. Może fakt chcieli zrobić taką niespodzianke, żeby potem na forum pisali „jak zrobisz to i tamto to będzie dodatkowa misja!!”. To było by dobre. A co do wcześniejszego postu to raczej był żart, choć kto wie co będzie za 5-10 lat…

  45. @gutol12 „może chcieli zrobić niespodziankę”? Widzę, że kolega serię Resident Evil to tylko na półce sklepowej widział. W każdej grze z RE w tytule odblokowuje się ZA DARMO stroje, bronie, postacie. Wystarczy wykonać określoną czynność. I nie, nie jest to podanie numeru karty kredytowej =)

  46. @BAMsE|Tu mnie masz bo grałem tylko w 5, ale myśle że wydawanie DLC i dodatki to raczej sprawka wydawcy nie serii, ale grałem w God of War na ps2, i takie coś tam było, teraz pewnie ludzie świrują po ostatniej aferze. Pewnie jak wyjdzie DLC to będą szukać części do innego DLC

  47. Ja myślę, że wspomnianą nową postacią będzie żyrafa w trampkach z okładki.

  48. skoczny nie wiem skąd Ty bierzesz swoje statystyki, skoro takie posiadasz to proszę o źródła…

  49. Dalej kupujcie ich gry – utwierdzajcie ich w przekonaniu, ze dobrze robia.

  50. smutne jest to co się dzieje z tą zasłużoną serię. Może capcom wyciągnie wnioski i re 7 będzie już normalnym survival horrorem? a nie strzelanką tpp? Re4 bylo jeszcze ok, RE5 ujdzie. Ale 6 to po prostu pomyłka.

Dodaj komentarz