Return to Monkey Island ma być ostatnią częścią serii
Oficjalna strona gry Return to Monkey Island informuje, że będzie ona stanowić zakończenie sagi.
Anna Jantar śpiewała, że nic nie może wiecznie trwać, a wydaje mi się, że fani serii Monkey Island i tak mieli sporo szczęścia. Szczególnie z niespodziewaną zapowiedzią Return to Monkey Island: sam fakt, że powstaje jeszcze jedna gra z Guybrushem Threepwoodem w roli głównej to już pewien cud. Cudem całkiem potężnego kalibru jest natomiast fakt, że nad grą pracuje Ron Gilbert, czyli twórca pierwszych dwóch części serii. I wszystko wskazuje na to, że będzie to ostatnia część tej przygody.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiliście, to gorąco zachęcam do odwiedzenia oficjalnej strony Return to Monkey Island. Witryna została przygotowana w interaktywnej formie wzorowanej na klasycznych przygodówkach point and click. Czeka nas na niej kilka zabawnych dialogów, trailer, screenshoty oraz opis gry. Niby standard, ale gdy wczytamy się w ten ostatni...
Z opisu wynika, że Return to Monkey Island ma stanowić ekscytujące zakończenie serii Monkey Island. Nie powiem, że jestem zaskoczony, ostatnie wywiady z Ronem Gilbertem mogły szykować na taki obrót spraw. Szczególnie że zgodnie z jego wieloletnimi zapowiedziami mamy wreszcie poznać odwieczny sekret Małpiej Wyspy (choć mnie osobiście wciąż najbardziej zastanawia, jak twórcy wybrną z zakończenia LeChuck's Revenge, którego Return ma stanowić bezpośrednią kontynuację).
Ale żeby nie było, to nie jedyna ciekawostka zawarta we wspomnianym opisie. Możemy też dzięki niemu poznać zarys fabuły nowej gry, która ma opowiadać o wydarzeniach odległych o wiele lat od ostatniego pojedynku Guybrusha z jego odwiecznym wrogiem, LeChuckiem.
Jego prawdziwa miłość, Elaine Marley, przestała skupiać się na zarządzaniu, a sam Guybrush jest zagubiony i niespełniony, bo nie udało mu się nigdy odkryć tajemnicy Małpiej Wyspy. Młodzi i modni piraci dowodzeni przez kapitana Madisona odsunęli od władzy starego strażnika, Mêlée Island zmieniło się na gorsze, a sławny biznesmen Stan został uwięziony za przestępstwa związane z marketingiem (wstawcie tu zszokowane sapnięcie).
Return to Monkey Island ma się ukazać jeszcze w tym roku na pecetach i konsolach (w pierwszej kolejności na Switchu), a jeśli przegapiliście wczorajsze Nintendo Direct, to poniżej macie pierwszy trailer z fragmentami gameplayu:
Czytaj dalej
Czarna owca rodu Belmontów, szatniarz w Lakeview Hotel, włóczęga z Shady Sands, dawny szef ochrony Sarif Industries, wielokrotny zabójca Crawmeraksa, tropiciel ze starego Yharnam, legenda Night City.