21.03.2011
Często komentowane 21 Komentarze

Rift: Haker pomógł załatać dziurę w zabezpieczeniach

Rift: Haker pomógł załatać dziurę w zabezpieczeniach
Hakerzy działają pod wpływem różnych motywacji. Niektórzy, jak GeoHot, łamią zabezpieczenia i wykorzystują to na przekór twórcom sprzętu, inni zaś, jak ManWitDaPlan, pomagają usprawniać zabezpieczenia. Ten drugi właśnie przyczynił się do wyeliminowania jednej z wad w zabezpieczeniach kont w grze Rift.

ManWitDaPlan nie wykorzystał dziurawych zabezpieczeń na swoją korzyść, lecz powiadomił o nich administrację. Choć zagrożony było jedynie 1 procent wszystkich kont, to wobec niespodziewanie dużej liczby graczy (przypomnijmy – milion w dniu premiery) nawet tak skromny wycinek stanowił wyraźne niebezpieczeństwo.

Scott Hartsman, prezes odpowiedzialnego za produkcję Rift studia Trion Worlds, oficjalnie podziękował hakerowi za wsparcie i przyznał, że problemy z atakami na serwery gry miały miejsce od początku jej istnienia.

Ataki wciąż mają miejsce od momentu, w którym wydaliśmy grę. […] Jedyną rzeczą, która się zmienia, jest liczba atakujących nas komputerów, ich położenie oraz wielkość grupy tych, którym się uda [włamać].

Hartsman zapewnił także, że obecność luki w zabezpieczeniach nie spowodowała wycieku danych graczy, a ekipa Trion Worlds zostanie poszerzona o dodatkowych ludzi, którzy będą czuwać nad bezpieczeństwem mieszkańców Telary.

Nie wyciekły żadne dane osobiste, a nasze serwery, sieci czy bazy danych nie zostały splądrowane przez osoby niepowołane. […] Będziemy zatrudniać więcej ludzi, by pomagali graczom w razie jakiegokolwiek problemu.

O ile nie uważam Rifta za rewolucję (zapraszam do recenzji), muszę jego twórcom oddać honor za bezkompleksowe i profesjonalne podejście do klienta. Brak poważnych bugów, niezły balans postaci i stosunkowo niewielkie wady zabezpieczeń? Czapki z głów!

21 odpowiedzi do “Rift: Haker pomógł załatać dziurę w zabezpieczeniach”

  1. No to muszą mu kupić jakiegoś dobrego jacka danielsa albo innego dobrego kumpla bo pomógł im a nie wykorzystał tej luki dla własnych korzyści. Pozdro dla uczciwych ludzi.

  2. No… I takiego to trzeba pochwalić a nie jakiegoś Geo coś tam… |Brawa dla niego !

  3. @Trizer Właśnie 😉 Wogóle to takich powinni zatrudniać żeby pokazali jak dobrze zabezpieczyć gre 😛

  4. aleksdraven 21 marca 2011 o 19:25

    Czapki z głów przed tym panem tzn hakerem( przed twórcami też), inni powinni brać z niego przykład

  5. @Artox – niektórzy zatrudniają, ale wtedy pojawiają się nowi hackerzy łamiący te zabezpieczenia tak czy siak, to jest taka gra bez końca:)

  6. Można to nazwać „gejmingowym” wyścigiem zbrojeń, Demilisz.

  7. LucifersAngel87 21 marca 2011 o 19:58

    zgadzam się z Adziorem.. podejście facetów bardzo uczciwe i szczerze! oby tak było zawsze i wszędzie..

  8. NieJestemzPolskiPL 21 marca 2011 o 20:20

    Za takie podejście „rispekt”!

  9. @Trizer geohot to może i mało uczciwy ale też odwalił niemały wyczyn i w należy mu się pochwała bo sony postanowiło nieładnie napluć w twarz użytkownikom PeeSki zabierając linuksa a którego może zastąpić homebrew, który jest możliwy właśnie dzięki JB. Niestety jailbreak na tę chwilę jest idiotyzmem bo jedyne co oferuje w praktyce na ten moment to piraty. Co nie zmienia faktu że być może w przyszłości znajdzie on zastosowanie także dla uczciwych użytkowników na co zresztą liczę.

  10. Wracając do tematu, takie akcje zdarzają się nie od dziś – tylko że zazwyczaj biorą w nim udział mniej uczciwi hakerzy.|Ot choćby sprawa z wykradzeniem kodu HL2. Koleś który go ukradł i wypuścił, zażądał w bezczelny sposób pracy w valve jako ekspert od zabezpieczeń.|Finał był taki Gabe postanowił się ulitować nad bezrobotnym i znalazł dla niego pracę.|Jaką? Kierownika prac nad czyszczeniem kibli. W więzieniu.

  11. @kac666|Nie jestem pewien ale GeoHot powiedział coś podobnego do Sony. Było to coś jak „Jeżeli chcecie stworzyć konsolę, której nie da się złamać to zatrudnijcie mnie.” Tylko mówię, że nie jestem pewien czy tak i czy to on…

  12. Fajny news 🙂 i miło się czyta. Tą osobę powinno się nagrodzić za pomoc a GeoHota do paki.

  13. GeoHot chciał dobrze, ale teraz obrósł w piórka i się panoszy. Powinien strzała w ryło dostać. Ja chętnie bym nawet spróbował Rifta, ale te ceny (sic!). Po następnej wypłacie wracam do WoWa… To cholerstwo się chyba nigdy nie znudzi… (No dobra do czasu wydania Diablo 😛 )

  14. Boże jak was czytam to mnie ciarki przechodzą ludzie jak wy możecie w te mmo grać przecież każda gra tego rodzaju to niszczyciel rodzin i zanjomośći zabijacz czasu i mile spędzonych chwil!

  15. @narutoGO Keep on trollin’

  16. ja gram w wowa 1 godz dziennie

  17. To jest to! Może zamiast implementowania starych zabezpieczeń, ulepszania istniejących ( i rzadko tworzenia nowych ) twórcy gier dogadali by się z hakerami i stworzyli by bardzo mocny system zabezpieczeń. Według mojej opinii ( wiem że spora cześć ludzi może się ze mną nie zgadzać ) to by dąło o wiele większe efekty.

  18. @narutoGO teoretycznie to komputer/konsola jest czymś takim jeśli idąc twoim tokiem myślenia 🙂

  19. A tak w ogóle to hakerzy to ZUO.

  20. Cudzoziemiec 22 marca 2011 o 16:28

    [beeep] nie ZUO , jak ktos tam napisal ze gra godzine dziennie w wowa haha chlopie to wspolczuje , ja zebym mial godzine grac to juz bym wogle na kompa nie wlazil bo w godzine prawie nic sie nie da zrobic

  21. Może chodziło mu o 7 godzin tygodniowo? Gra tylko w dajmy na to niedzielę.

Dodaj komentarz