Riot Games: Studio pracuje nad tajemniczą bijatyką

Portfolio Riot Games od zawsze przedstawia się dosyć skromnie. Ich najbardziej znana i dochodowa, ale jednak jedyna, gra to League of Legends (w której pobito ostatnio rekord Guinessa). Wygląda na to, że w przyszłości ta sytuacja może ulec zmianie i ze słowem „Riot” zaczniemy również kojarzyć bijatykę.
Plotki rozpoczęły się podczas trwającego właśnie w Las Vegas The Evo Championship, czyli międzynarodowego turnieju w którym biorą udział najlepsi zawodnicy wszelkich bijatyk. W odróżnieniu do poprzednich edycji imprezy, tegoroczona została poprzedzona specjalnym panelem twórców, którzy zapowiadali jakie nowe tytuły pojawią się w branży w przeciągu najbliższego okresu.
Wielką niespodzianką stała się ogłoszenie Radiant Entertainment, czyli studia, które Riot Games zakupiło jeszcze w 2016 roku. Otóż Radiant wyjawił, że wydaje nową grę pod skrzydłami swoich właścicieli, jednak nie powinniśmy się jej spodziewać w najbliższym czasie.
Fani zaczęli spekulować, że tytuł może być przerobionym Rising Thunder, czyli produkcją nad którą wcześniej pracowało studio, ale w realiach Ligi Legend. Cóż, jeśli będę mógł zobaczyć pojedynek Lee Sina z Mordekaiserem, to jak najbardziej trzymam kciuki.
Czytaj dalej
17 odpowiedzi do “Riot Games: Studio pracuje nad tajemniczą bijatyką”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Raczej gdzie mogę z góry zablokować wszystkie reklamy o tym?
Oby tylko społeczność była bardziej bijatykowa niż ta z LoLa
Zapowiada się ciekawie, tylko czy osiągnie sukces?
Oh wow riot games. To to studio co zrobiło „całe dwie gry”. 🙂
W fortnajcie.
Pewnie tworzą bijatykę, bo to gatunek w którym najłatwiej i jak najmniejszym kosztem można czerpać zyski z mikropłatności / DLC (największy rak mordobić). Kalkulują jak Kiepski, czyli zarobić, a się nie narobić.
W sumie dobra decyzja. Nie było jeszcze bijatyki specjalnie przeznaczonej dla członków LGBTQXYZ.
Bijatyka? Meh, miałem nadzieję że robią MMO w świecie Runeterry. Jeszcze bardziej wolałbym strategię, ale na to akurat jest 0% szans. Ewentualnie jakaś ujemna wartość.
Super! Po Tekkenie żadna z bijatyk nie przykuła mojej uwagi (może DB:FZ? Didn’t play yet). A skopać tyłek Cho’Gathowi Veigarem, to ja bardzo chętnie. Czekam!|PS. Co ma LoL do LGBTQ+? Nie kojarzę, żeby w LoLu byli jacykolwiek przedstawiciele którejś z tych grup, oprócz dwóch chłopaków uwięzionych w ciele Varusa. Coś mnie ominęło?
@Olorin To wróć i poczytaj lore gry, bo się trochę tego namnożyło, zwłaszcza w ciągu ostatnich 2/3 lat (nie żeby mi to jakoś przeszkadzało) PS : Ezreal+ taric? serio? legendarny duo bot i nie kojarzysz? :V
Jak stworzyliby coś w stylu smasha na nintendo i dobrze to rozreklamowali to mają hit
Oj tam. Bijatyki i tak są tworzone pod Azjatów i Amerykanów.
@N1ker Z tego co pamiętam to żyd(tak z kumplem nazywamy eza) chodzi z Lux. Ale i tak każdy zna gaybota XD
W LoLu nie ma za dużo naleciałości LGBT w przeciwieństwie do Overwatcha
Koledzy chyba źle zrozumieli – granie w LoLa, WoWa, CS:GO, „grę” z tytułem rozpoczynającym się od F, itp. to odpowiednik słuchania reggae. A kto słucha rege to wiecie co robi z kolegami ;D
@deanambrose: chodzi na piwo? a kto ocenia ludzi po tym czego sluchaja lub z kim spia to co robi w swej piwnicy :)?
Ezreal<->Taric nigdy nie był oficjalny 😛 (i dobrze, bo Luxannie by serduszko pękło <3 )