11.08.2009
Często komentowane 41 Komentarze

Risen zakazany w Australii. Domniemani winni – seks i prochy. Nowe screeny

Risen zakazany w Australii. Domniemani winni – seks i prochy. Nowe screeny
Australijska Classification Board, czyli organ odpowiedzialny za przyznawanie ograniczeń wiekowych, odmówiła sklasyfikowania nowego erpega twórców serii Gothic. Oznacza to tyle, że gra nie została w ogóle dopuszczona do sprzedaży.

Oficjalny powód skazania Risena na niebyt w Australii nie został podany, ale można domyślić się, że winne sa treści erotyczne oraz możliwość przypalenia z fajki wodnej podejrzanego zielska relaksacyjnego. Jeżeli chodzi o te pierwsze, gra pozwala odwiedzać portowy dom publiczny i korzystać z usług panienek lekkich obyczajów. Nie pokazuje jednak, jak owe usługi wyglądają. To sam w sobie zdecydowanie nie jest powód, by zakazywać dystrybucji gry. Nie od dziś wiadomo jednak, że australijska Classification Board jest nieprzejednana w temacie narkotyków i bez wahania uziemia produkcje zawierające motywy z nimi związane. Wcześniej problemy na Antypodach miał między innymi Fallout 3. Wydawca postapokaliptycznego erpega zdołał jednak udobruchać Australijczyków, wprowadzając do gry drobne zmiany. Czas pokaże, czy na to samo zdecydują się ludzie z Piranha Bytes.

Przy okazji zachęcamy do odwiedzenia galerii, w której zamieściliśmy sporo nowych screenów z Risena. TUTAJ natomiast znajdziecie parę moich słów o wrażeniach z bety gry. Dłuższy tekst znajdziecie w najbliższym numerze CD-Action.

41 odpowiedzi do “Risen zakazany w Australii. Domniemani winni – seks i prochy. Nowe screeny”

  1. Australijska Classification Board, czyli organ odpowiedzialny za przyznawanie ograniczeń wiekowych, odmówiła sklasyfikowania nowego erpega twórców serii Gothic. Oznacza to tyle, że gra nie została w ogóle dopuszczona do sprzedaży.

  2. eee? ziele i panienki były w świecie gothica od kolejno 1 i 2 części, więc o co chodzi?

  3. Z poprzednimi częściami przecież też był problem, ale chyba nie było aż tak hardkorowego prawa.

  4. Okażmy współczucie graczom z australi.|Za niedługo pewnie nawet internet bedzie tam +18.

  5. Świat się cofa, ot co ! …

  6. biedactwa, nie pograją sobie, sami sobie, winni fani Gothica, chyba tam wtargną i zrobią porządek, bo niedługo nie będą gier wydawać od +12 bo będzie tam słowo „[beeep]” 😛

  7. Czysta głupota i zacofanie jak w Niemczech. A takie San Andreas to już ok? POWALIŁO DEBILI… To ostatni mój komentarz odnośnie takich newsów bo mi ciśnienie skacze. Chcesz mnie ubić, to nie strzelaj. Po prostu zaserwuj solidną porcj

  8. ę absurdu i mi żyłki same pękną.

  9. O matko…,strach się bać!!!!modle się żeby ta moda nie doszła do Polski

  10. Matko święta. Powinno zakazać się seksu wogóle! A prochy? A co tam! W szpitalach tez ich nie będzie, niech ludzie cierpią!

  11. Pfff… Zachowują się tak jakby przeciętny Australijczyk nie wiedział co to ziele i sex. ;P

  12. Oj nie chciał bym mieszkać w Australii, zakazać sprzedaży gry z taką głupotę? Nie mam pytań, z resztą podobno chcą tam zakazać też sprzedaży gier +18. Dlaczego? „Żeby młodzież ich nie kupowała”, taa to czemu nie zabronią sprzed

  13. Hmm, coś mi ucięło poprzedni komentarz. Tutaj dokończenie:…sprzedaży alkoholu i papierosów?

  14. Kiedy to ma wyjść?

  15. Dziwne że nikt nie posądza Australijczyków o faszyzm tak jak to było w analogicznej sytuacji z Niemcami 😛 Dziwne też że nikt nie widzi różnicy między odsłanianiem golizny a chodzeniem do burdelu.||Nie zmienia to faktu że z naszej p

  16. perspektywy sytuacja jest dość kuriozalna. Czy Australijczycy cofają się? Cholera, nie wiem. Jak by nie patrzeć umieszczenie takich rzeczy w grze można uznać za propagowanie wyuzdania i zażywania narkotyków.||Plis modzie usuń wpis z 16:29,

  17. nie lepiej dać 18+? Każdy człowiek powyżej 16 roku życia wie już co z czym sie je, a ze w telewizji pełno „tych” tematów i narkotyków to w grach już nie wolno?

  18. oj ale sie porobiło państw policyjnych shayel ma racje walnie sie znaczek 18+ a tak przez to twórcy stracą bo w australi jak w każdym kraju są piraci

  19. PuszekOkruszek 11 sierpnia 2009 o 15:03

    O Boze… niech dadza +18 i sprzedaz za okazaniem dowodu… Lepsze to niz calkowity zakaz sprzedazy…

  20. Manhunt’a dali, a Rise’na nie? Czy to nie jest dziwne?

  21. Szkoda mi graczy z Australli =( Przez kompletnych debili mają nie łatwe życie. Znaleźli się święci ….

  22. Po co ten news, i tak u nich przejdzie tylko… hmm… Kangurek Kao? 😀

  23. Rząd w Australii po pierwsze: nie pyta się ludności o zdanie. Po drugie: Gry dla dorosłych to gry dla dorosłych. Jednak ta cała organizacja w Australii jest po prostu walnięta. Nie chcieli dopuścić Fallouta 3 do sprzedaży, ale kiedy zmienili naz

  24. …nazwę narkotyków to ją dopuścili do sprzedaży. A tutaj? No bez jaj. Przez jakąś fajkę wodną zakazują tą grę w Australii? Elementów erotycznych w ogóle nie biorę pod uwagę, bo zdarzały się mocniejsze sceny w grach kom

  25. …komputerowych. Kompletnie tego nie rozumiem.

  26. Mistrz Jedi Radek 11 sierpnia 2009 o 18:53

    Małe pytanie do znawocow : Czy w Australi są tak restrykcyjni tylko jeżeli chodzi ogry czy także o filmy i ksiązki?

  27. A w Gothicu nie mozna palic ziola? MOZNA! A chodzic do domu „rozkoszy”?:D MOZNA! A gra i tak zostala wydana.

  28. DanteSynSpardy 11 sierpnia 2009 o 20:29

    Dziwny kraj żeby tylko w Polsce nigdy nie było takich cyrków.

  29. DanteSynSpardy 11 sierpnia 2009 o 20:31

    Mistrz Jedi Radek – tam z tego co słyszałem to jest ta sama organizacja co do filmów a więc myślę że do filmów też potrafią się przyczepić

  30. Kupie zaraz po premierze i koniec

  31. Ciekawe czy zakazali Ghotica i Ghotica II, tam też można było palić ziele, a w dwójce iśc do „Czerwonej Latarni”

  32. A myślałem, że nasz rząd to banda moronów . . . A jednak nie !!!||Czasem potraficie podnieść na duchu – ale australijskich graczy mi szkoda :/

  33. o lol współczuje australijskom

  34. Dobrze że australijska Classification Board nie jest tak wrażliwa na przemoc, bo by tam nie mieli w co grać. Współczuje. A swoją drogą PuszekOkruszek i inni poniżej mają racje.

  35. Szkoda mi australijsich graczy-w wiekoszosc dobrych gier albo nie zagraja albo dostane je w tak okrojonej wersji,ze PEGI mogle by je wtedy sklasyfikowac na 7+…

  36. Przynajmniej beda mieli wymowke, zeby piracic 😛

  37. Ta, a jak znajdą u nich na dysku piracką kopię to zatrzymają nie za piractwo, tylko za posiadanie gry o nieodpowiednich treściach 😛

  38. Bo jak jakiś koleś zobaczy w grze fajkę wodną to od razu poleci zrobić sobie w ogródku plantację marychy i zacznie rozprowadzać albo samemu używać, prawda?

  39. Nie no to ze w grze jest fajka wodna to jeszcze nie powod zeby ludzie se w nia grac nie mogli :/ lol |||Choc ci ktorzy maja dobre lacze to wcale nie maja tak zle oprocz tego ze gra nie bedzie w ich jezyku 😀

  40. Zawsze (chyba) mogą kupić na ebay’u. gorzej jak zabronią posiadania gry. Nie powinno się zakazywać wydawania jakiejkolwiek gry. Walną znaczek 18+ i grasz na swoją odpowiedzialność, a tak to eBay i piractwo. Żal mi ich…

  41. Maja pecha, ciekawe co by bylo jak gra miala efekty z Postala

Dodaj komentarz