River City: Rival Showdown jesienią trafi na PC i PS4. Kunio-kun powraca!

Seria gier Kunio-kun liczy sobie dobre 30 lat z okładem. Kto miał okazję ograć niegdyś kultowego Renegade’a, ten był z marką za pan brat od jej samiuśkich początków. Sam miałem przyjemność ogrywać go chociażby w lokalnym domu kultury na automacie, zaraz obok takich arcade’owych szlagierów jak Bionic Commando, Bomb Jack czy Gate of Doom. W Polsce oczywiście wesoło pocinaliśmy w Kunio-kun no Nekketsu Soccer League na Pegasusie, ale niektórzy zgłębiali temat trochę mocniej.

Tym sposobem wybrani śmiałkowie docierali do takich perełek jak Crash n’ the Boys: Street Challenge (szalona sportówka z kilkoma dyscyplinami), Nekketsu Fighting Legend (arenowa bijatyka) czy Kunio-tachi no Bankai, mocno fabularyzowany beat’em up w zeszłym roku ponownie zaprezentowany światu jako River City Girls Zero. Wśród tych wspaniałości było również River City Ransom.

Otóż River City: Rival Showdown, o którym tu mowa, jest właśnie remakiem River City Ransom. Rival Showdown pierwotnie został wydany jedynie na konsolę 3DS w Japonii w 2016 roku jako tytuł celebrujący 30-lecie serii Kunio-kun. W 2017 dostała go reszta świata. Arc System Works dopiero teraz zdecydowało się przenieść grę na pecety, PS4 oraz Switcha. Zapłacimy za nią 25 dolarów, a karta na Steamie pokazuje 104,99 zł. Premiera ma się odbyć za 3 miesiące, a dokładnie 12 października 2023.

Rival Showdown to bijatyka z elementami erpega i oferuje fabułę rozbudowaną o nowe wątki. Cała historia rozgrywa się na przestrzeni trzech dni pełnych ulicznych starć pod Biedronką. Do odblokowania mamy szereg nowych technik walki. Dodatkowo pobawić się możemy w Double Dragon Duel, który stanowi bonusową gierkę w formie bijatyki dla dwóch graczy, gdzie przyjdzie nam z kolei okładać się nawzajem z kolegami. A gdyby tego było mało, to możemy też poznać całą historię w sieciowym lub lokalnym co-opie.