rek

Roblox: Szef studia broni dzieci zarabiających w grze

Roblox: Szef studia broni dzieci zarabiających w grze
Michał "thegoose" Gąsior
W tle oskarżenia o to, że Roblox stał się miejscem, w którym dla zarobku wykorzystywana jest praca dzieci.

Roblox przyciąga dziesiątki milionów odbiorców z całego świata, w tym również dzieci. Te ostatnie były często przyczynkiem licznych kontrowersji związanych z grą. Twórców oskarżano już między innymi o ułatwianie nieletnim uczestnictwa w hazardzie. Roblox Studios oskarżano również o wykorzystywanie pracy młodszych graczy do osiągnięcia zarobku. Do drugiej z wymienionych kwestii odniósł się niedawno szef firmy, Stefano Corazza.

Dziennikarz Eurogamera, Chris Tapsell, wypytywał Corazzę o reputację Robloksa w kontekście zarzutów o zarabianiu na pracy dzieci. Kontrowersja wyrosła z faktu, że każdy, nawet najmłodszy gracz może stworzyć własną grę wewnątrz produkcji i zdecydować o jej monetyzacji. W takim przypadku firma brała procent z dokonanych w ramach nich transakcji, a więc zarabiała pośrednio na tym, co zostało stworzone również przez osoby poniżej 18 roku życia. Szef Roblox Studios widzi to jednak inaczej:

Nie wiem, można tak powiedzieć o wielu rzeczach prawda? Możesz stwierdzić „Okej, my wykorzystujemy pracę dzieci, prawda?” Ale możesz też pomyśleć, że oferujemy ludziom z każdego zakątka świata warunki do zdobycia pracy, a nawet przychodu. Tak więc mogę być piętnastolatkiem z Indonezji, żyć w slumsach, a teraz, tylko przy użyciu laptopa, tworzyć coś, co zarabia na siebie pieniądze i mnie utrzymuje.

Corazza zwrócił uwagę również na średnią wieku odbiorców Robloksa z własnymi grami, która jest większa niż próg pełnoletności.

Zawsze jest druga strona tego, kiedy idziesz w stronę szerszego i zdemokratyzowanego środowiska – w tym przypadku dotyczącego także młodszej publiczności. Nasz przeciętny twórca gier ma ponad 20 lat. Oczywiście są też nastolatki, część z nich zatrudniliśmy i mieli miliony graczy na [swojej – dop. red.] platformie.

Dodał również, że „miliony dzieci uczą się kodować każdego miesiąca”, co miałoby się przełożyć na zdobycie pracy związanej z programowaniem.

Zarzuty, które odpierał Stefano Corazza, były formowane już kilka lat temu, między innymi na kanale YouTube People Make Games. W jednym z materiałów poruszony został wątek zarabiania na pracy graczy, w tym dużej części tych mających mniej niż 18 lat.

Dodaj komentarz