Rosja: Sprzęt warty 23 miliony dolarów został zniszczony, aby nie trafić na rynek

Cisco jest jedną z firm, które opowiedziały się przeciw wojnie na Ukrainie i postanowiły zrezygnować ze świadczenia swoich usług na terenie Rosji. Pomimo tego, że przedsiębiorstwo decyzję tę podjęło już w marcu 2022 roku, to wspomniane w tytule zniszczenie sprzętu nastąpiło dopiero w styczniu.
Taniej zniszczyć, niż wywieźć
Wedle raportu zamieszczonego w dzienniku CNews, który z kolei powołuje się na rosyjską państwową agencję prasową TASS, zniszczone zostały w znacznej mierze części zamienne do urządzeń produkowanych przez Cisco. Ich łączny koszt oszacowany został na 22,9 miliona dolarów, jednak destrukcji poddano także warte ponad 12 tysięcy dolarów urządzenia biurowe, meble, a nawet… pojazdy. Co ciekawe, firma nie ma zamiaru na tym poprzestać i zapowiedziała, że już wkrótce podobny los spotka znacznie większą ilość sprzętu oraz próbek demonstracyjnych.
Zniszczenie sprzętu zdaje się być dosyć drastycznym krokiem, jednakże nie zostało ono wykonane na „pokaz”, a ze zgoła innego powodu – w wyniku nałożonych na Rosję sankcji, jego wywóz na teren Europy lub Stanów Zjednoczonych mógł być niezwykle skomplikowany, kosztowny lub wręcz niemożliwy do wykonania.
Samo Cisco odnotowało w trzecim kwartale ubiegłego roku 67 milionów dolarów strat w związku z wycofaniem się z rosyjskiego rynku. Wedle informacji zamieszczonych w serwisie Tom’s Hardware, większość tych strat wynikła z porzucenia sprzętu (który to właśnie z wielkim prawdopodobieństwem pożegnał się z „życiem”) oraz odpraw dla pracowników. Trudno jednak powiedzieć, aby był to ogromny cios dla korporacji z przychodami operacyjnymi na poziomie 13,6 miliarda dolarów.
Czytaj dalej
2 odpowiedzi do “Rosja: Sprzęt warty 23 miliony dolarów został zniszczony, aby nie trafić na rynek”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Tak czy inaczej, +1.
Jestem pewien, że narodowi odpowiedzialnemu za spalenie Moskwy, takie działanie da do myślenia.