27.10.2010
9 Komentarze

Royal Quest: Gameplay za tydzień, beta za rok, a „przyszłość gier leży w MMO”

Royal Quest: Gameplay za tydzień, beta za rok, a „przyszłość gier leży w MMO”
Rosyjskie studio Katauri Interactive znane jest z nastawionych na rozgrywkę dla pojedynczego gracza gier z serii King’s Bounty. Sporym zaskoczeniem była więc zapowiedź Royal Quest, produkcji MMO. W jednym z wywiadów szef firmy stwierdził, że tu właśnie - w sieciówkach - leży przyszłość gier.

Dmitry Gusarov, prezes Katauri Interactive, w wywiadzie udzielonym serwisowi Rock, Paper, Shotgun „wyjaśnił”, że przyszłość branży to właśnie MMO. Naprawdę?§

Sądzimy, że przyszłość gier leży w gatunku MMO. W ciągu ostatnich lat graliśmy w wiele sieciówek. Teraz nadszedł czas, by połączyć hobby z interesami” – uważa Gusarov.

Tym, co obecnie można zaobserwować na rynku MMO, to stagnacja w kwestii kreatywności. Przez wiele lat ludzie grali w takie same gry pokroju WoW-a, czy Lineage’a II. Nie ma produkcji Diablo-podobnych, z rozgrywką o szybkim tempie. Chcemy dostarczyć odbiorcom właśnie takie doświadczenie” – dodaje.

W tym samym wywiadzie pojawia się informacja o tym, że Royal Quest doczeka się testów wersji beta, w ramach których, za około rok, gracze będą mogli przekonać się jak wiele pomysłów na gatunek MMO ma ekipa Katauri Interactive. Poznaliśmy również datę publikacji pierwszego filmu z rozgrywki – będzie to miało miejsce 3 listopada (czyli równo za tydzień), w trakcie moskiewskich targów Igromir.

9 odpowiedzi do “Royal Quest: Gameplay za tydzień, beta za rok, a „przyszłość gier leży w MMO””

  1. Rosyjskie studio Katauri Interactive było do tej pory znane z nastawionych na rozgrywkę dla pojedynczego gracza gier z serii King’s Bounty. Sporym zaskoczeniem była więc zapowiedź Royal Quest, produkcji MMO. W jednym z wywiadów szef firmy stwierdził, że przyszłość gier leży w sieciówkach.

  2. Pewnie będzie takie śliczne jak Waecraft

  3. Moze i przyszlosc gier lezy w MMO, ale tylko pod warunkiem, ze znajda sie w niej nie tylko produkcje, ktore przede wszystkim beda premiowaly no-lifow, na zasadzie „jesli grasz w nasza gre 60h tygodniowo to w nagrode masz sprzet, o ktorym Ci, ktorzy graja tylko 20h tygodniowo moga pomazyc”.

  4. „W jednym z wywiadów szef firmy stwierdził, że tu właśnie – w sieciówkach – leży przyszłość gier” jemu chyba cos siadlo na mozgu…tak sie nakrecil swoim pomyslem ze mysli ze to przyszlosc…a jak dojdzie do momentu kiedy beda sprzedawac…tysiace kupia…dziesiatki beda grac…MMO nie jest zadna przyszloscia…tak samo jak gry na pieca nie przestana byc produkowane…ja nie wiem co ich wszystkich opetalo…

  5. No cóż, mnie MMO jakoś nigdy nie ciągnęło. Owszem jakiś tryb sieciowy,na przykład w Transformerach ostatnich mi się podobał,ale nic ponad to. Mnie osobiście drażnią gry MMO tym,że w każdej jest to samo. Przynieś-podaj-pozamiataj(pozabijaj) i tyle. A,że zwykle MMO się mianem RPG nazywają to zwyczajna pomyłka bo fabuła jest tam tylko tłem. No,ale ja lubię poza samą walką brać udział w ciekawych rozmowach między postaciami…

  6. i na takie mmo czekam juz od bardzo dawna denewowało mnie juz ze 100% gier mmo było tylko inną wersja wowa 🙁 przykłady np 4story lineage 2 last chaos czekam na mmo takie ktore chocby przypominału RPG takie jak seria gothic.two worlds,diablo 😉 na to czekamy !

  7. Hellbreath jest BARDZo podobne do Diablo II… I DARMOWE! 😀

  8. Poprawka – Helbreathwww.youtube.com/watch?v=BJKMqBpGv44&feature=relateda to jeden z filmów znalezionych na youtube ;d Przypomina Diablo ;d

  9. Ci, co prowadzą nagonkę na „no-life’ów”, tak naprawdę sami nimi są.

Dodaj komentarz