Saints Row: The Third – Platinum Pack: Edycja specjalna zmieni Wasz głos

Słuchawki są inspirowane postacią Zimosa – alfonsa z Saints Row: The Third, który ze względu na chorobę gardła porozumiewa się przez elektroniczne urządzenie z funkcją autotune, dość powszechnie wykorzystywaną w hitach muzyki pop. Dzięki słuchawkom my również możemy poczuć się jak Zimos i rozmawiać przez sieć w niespotykany dotąd sposób.
No, nie do końca – chociaż Platinum Pack ukaże się zarówno w wersji na PS3, jak i X360, słuchawki nie są kompatybilne z PlayStation Network i Xbox Live. Można będzie wykorzystać je więc… na Skype?
W Platinum Pack znajdziemy też płytę ze ścieżką dźwiękową z gry oraz paczkę bonusów od Profesora Genki’ego, której zawartość opisywaliśmy wczoraj.
Premiera Saints Row: The Third (prawdopodobnie) 18 listopada 2011.
Czytaj dalej
-
Call of Duty wybrało bezpośrednią konfrontację z Battlefieldem 6. Black...
-
Paraliż w branży gier. Za problemami z działaniem Steama, PlayStation czy Riot Games...
-
Do Diablo 4 nadchodzą bardzo ważne zmiany. Blizzard bierze się...
-
Oryginalny System Shock 2 znika ze Steama. Kupimy tylko droższy remaster
16 odpowiedzi do “Saints Row: The Third – Platinum Pack: Edycja specjalna zmieni Wasz głos”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Jeżeli słuchawki nie są kompatybilne z LIVE i PSN, tracą 75% użyteczności. Słaby gadżet…
Rozumiem, że na tych słuchawkach jest te urządzenie to zmiany głosu?
hah jak na początku zobaczyłem to zdjęcie to myślałem że dodają PS3 🙂 . A znana jest cena tego??
Ja chcę taką kolekcjonerkę dla wersji PC, to byłaby jedyna jaką bym kupił. |Jeszcze trzeba czekać na wymagania i można zamawiać.
Ooooo tak. I tak będzie za grogie 😛
*drogie
@CDAvsPlay dzięki, sam bym na to nie wpadł 😉
Będzie toto na PC?
Oby było na PC! 😀 Fajny gadżet!
Jeśli zmienia głos, to go nagrywa, więc raczej headset niż słuchawki. Ciekawy pomysł i interesujący design, ale skoro nie działa z urządzeniami, do których jest przeznaczony, to trochę bez sensu.
Chetnie kupię, jeżeli cene nie będzie przekraczać 350zł.
Programów (nawet darmowych) zmieniających głos w czasie rzeczywistym jest od groma, słuchawki wolę – może więcej jak wolę- te co mam, zresztą chyba jak każdy kto już myśli o zakupach edycji kolekcjonerskich ma pożądne słuchawki i dla niego będzie to zbędny/niepotrzebny bajer a o 80~100 zł koszt tej edycji te słuchawki podniosą jak nic. Więc, jak dla mnie nic ciekawego. Zostaje przy zwykłaym preorderze.
Panie profesorze, zgłaszam błąd! „Można będzie wykorzystać je więc… na Skype?” A odmiana przez przypadek to pies? Na Skypie!
Programów jak programów, ale są słuchawki które pozwalają zmienić głos z wbudowanym programem 🙂 żadna rewelacja.
Heh ciekawe ile to wyniesie co ?
Ja chcę za 2 stówy na PC!