Sekiro: Shadows Die Twice – Ubijanie bossa na 12-minutowym gameplayu [WIDEO]

Sekiro: Shadows Die Twice – Ubijanie bossa na 12-minutowym gameplayu [WIDEO]
Przeklęta Mniszka napsuje nam sporo krwi.

Na zaprezentowanym fragmencie rozgrywki poza szeregowymi przeciwnikami możemy zobaczyć, jak wyglądać będą potyczki z bossami. Prowadzący prezentację developer przyznał, że gra będzie w dużej mierze nagradzała agresywną walkę, jednak zbyt ofensywne szarże okażą się fatalne w skutkach. Widać to już w pojedynku z pomniejszym bossem na początku zaprezentowanego poziomu. Wraz z udanymi atakami bohater „przedzierał się” przez gardę dowódcy oddziału samurajów, co było symbolizowane przez rozszerzający się pasek – po jego napełnieniu aktywowany została potężny atak, który niwelował możliwości obronne przeciwnika. Tyle tylko, że wróg również mógł przebić się przez naszą defensywę, szczególnie jeśli zagalopujemy się w atakach. Było to szczególnie widoczne przy kończącej gameplay walce z Przeklętą Mniszką, która bardzo szybko pokonała bohatera prowadzonego przez przedstawiciela FromSoftware.

Sekiro: Shadows Die Twice zadebiutuje na PC, PS4 i XBO 22 marca 2019 roku, natomiast w nadchodzącym numerze CD-Action 11/2018 (od wtorku w kioskach), znaleźć będziecie mogli wrażenia Papkina po obcowaniu z fragmentem gry podczas tegorocznego Gamescomu.

7 odpowiedzi do “Sekiro: Shadows Die Twice – Ubijanie bossa na 12-minutowym gameplayu [WIDEO]”

  1. Pssst. Jest nowy trailer Death Stranding… i Troy Baker na pokładzie 😉

  2. Liczę na glicze ;3

  3. Ten system walki wydaje mi się bez sensu. Wystarczy tylko spamować zwykły atak dopóki się nie przełamię przez gardę przeciwnika.

  4. IMO za mało posoki leje się na ziemię i za mało jej tam zostaje.

  5. @SHADOW00713 ataki muszą być wyprowadzone w odpowiednim momencie, jeśli wyprowadzisz je za szybko lub za wolno to Ty stracisz równowagę, a nie wróg. Co za tym idzie trzeba wyłapać odpowiedni rytm, zamiast spamować bez sensu. Dodatkowo dochodzą dwa rodzaje uników i kontr uniki oraz konieczność nauczenia się ataków przeciwników, bo każdy z nich ma inne temo ataków, a co za tym idzie gracz musi inaczej atakować by nie zostać wytrąconym z równowagi.

  6. Jak nie będzie tak toporna jak Soulsy(chodzi głównie o Demon’s Souls) to z chęcią zagram.

  7. Sekiro: Shadows Die Twice prezentuje się nieźle o ile nie będzie obniżenia jakości grafiki to może być dobrą grą nowej generacji, która na pewno przyćmi odświeżoną Onimusha w podobnych klimatach.

Dodaj komentarz