21.06.2023, 12:00Lektura na 2 minuty

Seriale HBO mają szansę pojawić się na Netfliksie

Z góry warto zaznaczyć, że nawet jeśli do tego dojdzie, to wcale nie w wyniku zawiązania braterskich więzi pomiędzy konkurencyjnymi serwisami, a przemyślanej decyzji marketingowej.


Jakub „Jaqp” Dmuchowski

HBO, a w zasadzie Warner Bros. Discovery, czyli koncern, do którego należy platforma, prowadzi rozmowy nad sprzedaniem licencji do niektórych ze swoich produkcji. Gdzie miałyby się one pojawiać? Otóż nigdzie indziej, jak na samym Netfliksie – serwisie, będącym jednym z największych konkurentów rzeczonego HBO.


Wszystko wszędzie naraz

Do rewelacji tych dotarła redakcja Deadline, która, powołując się na wewnętrzne źródła, twierdzi, że opisywana umowa zawarta pomiędzy dwoma streamingowymi gigantami jest posunięciem czysto biznesowym. Zdają się to potwierdzać niezadowolone głosy pracowników HBO, które zostały jednak zignorowane przez działy odpowiedzialne za finanse korporacji.

Pierwszym tytułem, który pojawiłby się na „obcej” platformie, rzekomo ma być serial komediowy „Niepewne”, który doczekał się do tej pory pięciu sezonów, a jego pierwszy odcinek ujrzał światło dzienne w 2016 roku. W tym miejscu warto też nadmienić, że HBO nie ma zamiaru sprzedawać licencji na wyłączność, także wszelkie produkcje, które w wyniku omawianej umowy trafią na Netfliksa, pozostaną także możliwe do obejrzenia za pośrednictwem HBO Max.


Nie pierwszy, ale czy nie ostatni?

Nie jest to jednak pierwszy raz, kiedy HBO zdecydowało się użyczyć praw do stworzonych przez siebie filmów i seriali, aczkolwiek poprzednia transakcja odbyła się w nieco innych warunkach. Mowa tu o umowie z 2014 roku, na mocy której Amazon Prime Video otrzymało licencje do takich tytułów jak „Rodzina Soprano”, „Prawo ulicy” oraz „Deadwood”. Stało się to jednak jeszcze zanim Amazona i jego usługę Prime Video można było uznać za poważną konkurencję. W przypadku Netfliksa, zarząd Warner Bros. Discovery raczej nie ma wątpliwości odnośnie do pozycji, którą zajmuje kalifornijski gigant.

Pomimo tego, że umowa pomiędzy dwiema korporacjami nie została jeszcze oficjalnie zawarta, przezes Warner Bros. Discovery, David Zaslav, zdaje się nie popierać poglądów swoich poprzedników, którzy kurczowo trzymali się licencji tytułów wchodzących w skład bogatej biblioteki HBO. Dał on jasno do zrozumienia, że jest on w stanie porzucić ekskluzywność niektórych produkcji, o ile przyniesie to firmie odpowiednie zyski. A świadkami takiego działania właśnie jesteśmy.


Czytaj dalej

Redaktor
Jakub „Jaqp” Dmuchowski

Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.

Profil
Wpisów869

Obserwujących2

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze