Shovel Knight 2? Shovel Kart? Mega Shovel? Shovel Contra? Shovel Fantasy? Shovel Mario RPG? Shovelunky?
Wstęp do newsa nie jest marnym dowcipem prowadzącego (stronę) – Yacht Club Games, twórcy świetnego Shovel Knighta, naprawdę pytają nas, jaką grę powinni sklonować. Przedstawiciele studia stworzyli sondę „Co mamy stworzyć teraz?”, w której możemy zagłosować na jedną z poniższych opcji:
Shovel Knight 2 (więcej Shovel Knighta),
Shovel Knight and Shield Knight (dwuosobowa gra z Shovel Knightem),
Shovel Kart (klon Super Mario Kart z „udawanym” 3D w starym stylu),
Niby-Mega Man (platformówka w stylu „skacz i strzelaj” z wyborem kolejności różnorodnych poziomów),
Niby-Metroid (Metroidvania, czyli rozległa mapa, której kolejne elementy odblokowują się z naszymi postępami i kolejnymi przedmiotami),
Niby-Mario (dwuwymiar, nacisk na power-upy, krótkie trasy oparte o wyjątkowe pomysły),
Niby-Zelda (styl „jedynki”, czyli widok z góry, mapa świata i lochy pełne sekretów oraz przydatnych broni),
Niby-Spelunky (gra akcji z randomizowanymi poziomami i permadeathem),
Niby-Final Fantasy/Dragon Quest (klasyczny jRPG z naciskiem na fabułę i walką opartą o menusy),
Niby-Mario RPG (duży nacisk na dowcipną historię, ciekawa eksploracja świata oraz turowy system walki z elementami gry akcji),
Niby-Contra (run’n’gun z masą wrogów, bossów, platform i power-upów),
Niby-Landstalker/Solstice (izometryczna gra action-adventure).
Głosować możecie TUTAJ, zaznaczając, jak bardzo w skali od 1 do 5 ekscytuje was dany pomysł.
Shovel Knight 2? Shovel Kart? Mega Shovel? Shovel Contra? Shovel Fantasy? Shovel Mario RPG? Shovelunky?
Shovel Knight był świetny i na pewno w tej ankiecie zagłosuję, ale nie wiem za czym :/ Albo Niby Mario RPG, albo Metroidvania :/
Niby-Mega Man od twórców Shovel Knight? Biorę!
W shovel knighta jeszcze nie grałem ale z przyjemnością zagrałbym bym sobie z kumplem w Shovel Knight and Shield Knight 🙂
I za czym niby glosować? Chciałbym wszystkie ;D
Trochę smutne, że ich pierwszym krokiem procesu tworzenia gry jest zastanawianie się, który trzydziestoletni pomysł zerżnąć.
@spikain|Jak dla mnie to jest za**biście dobry pomysł. Mnie już nudzą dzisiejsze super-hiper-nowe gierki i taki odświeżony klasyk zrobiony w 2 dekadzie 21 wieku byłby mega.
@MrRadzio: Tylko że to już zrobili (czym jest Shovel Knight, jeżeli nie wariacją na temat kilku różnych klasycznych platformówek 2D?), a większość tych klasyków otrzymuje wciąż nowe odsłony. Które zazwyczaj wcale nie są gorsze niż te pierwsze.
Może najpierw wydadzą obiecane DLC ze Spectre Knight.
Shovel Knight a’la Zelda (pikselowy niczym Oracle of Ages/Seasons) to dla mnie strzał w dziesiątkę. 🙂
@spikain|No niby tak tylko z drugiej strony może oni właśnie mają te kilka(naście) pomysłów jak w fajny sposób zmienić/usprawnić grę tak by była podobna do gry XYZ ale by była nowocześniejsza. Shovel Knight to głównie taki Duck Tales (te skakanie na łopacie – no zrzynka kompletna). W związku z tym że mają X pomysłów pytają się tłumu który pomysł odpowiada im najbardziej. Może na przykład YCG chcieli (na przykład) zrobić Shovel Cart a okaże się że ma to najmniejsze zainteresowanie?
Moim zdaniem Shovel Knight nie udowodnił, że potrafi dobrze miksować pomysły z przeszłości. Yacht Club rozumie starocie, wie co w nich działało i wie jak tworzyć poziomy bazując na tych mechanikach, ale moim zdaniem raczej nie zasługują na miano innowatorów. Trochę też to ta ankieta pokazuje – będą się kreować na „reanimatorów” starych tytułów. Trochę zuchwale.
@NBlastMax|No ale co z tego że będą wskrzeszać stare tytuły? Są tacy którym się znudziły się oryginalne 8 czy 16 bitowe gry z różnych powodów i taka świerzynka będzie dla nich idealna. Ja np bym pokochał Shovel Zelde, albo Shovel Mega Man.
MrRadzio @ Shovel Knight to JEST Mega Man, tylko z łopatą zamiast bustera. Łatwo to zauważyć po prędkości i skokach głównego bohatera oraz konstrukcji poziomów. Też jest kwestia taka, że inni indie twórcy też różne swoje interpretacje klasyków tworzą lub już udostępniają. Zobacz np. na Steamie 20XX. Nie chcę by Yacht Club miało wszystkie możliwe klasyki „zaklepane”, a z tego co widać starają się firmować na takich.
Disclosure: Grałem w Shovel Knighta, podobał mi się, ale dla mnie jest niesamowitą pomyłką fakt jak bardzo duży „przehajp” w moich oczach ten tytuł otrzymał od prasy. Inni twórcy zasługiwali na porównywalne zainteresowanie w 2014 roku. Dlatego też trochę perspektywa „ShovelMana” przeraża, bo znowu media rzucą się na produkt, nie patrząc na potencjalnie lepszą konkurencję. Taki Yacht Club ma dobry PR.
@NBlastMax – Jest w tym trochę racji, ale jakby nie patrzeć, jest to najlepszy tytuł ludzi z Wayforward (teraz już ex-Wayforward), a KAŻDA ich gra była przeceniona. Pierwsza Shantae doczekała się miana gameboyowego klasyka, choć poza oprawą nie oferowała nic. Alien Infestation zbierał ósemki i dziewiątki, choć był jak ruski klon Metroida na Amigę. I tak dalej, i tak dalej. Shovel Knight mimo pewnych problemów z balansem czy niskim poziomem trudności jest jednak klasę wyżej.
sCross @ W ramach odpowiedzi zwrócę jednak uwagę na dwie rzeczy: Raz, oceny ocenami od zawsze średnio one oddawały rzeczywistość, więc to że inne rzeczy od Wayforward miały szczęście w recenzjach to zupełnie oddzielny problem od tego jak przez dobry okres czasu nie było na radarze niczego innego niż SK. Dwa, polecam Shantae and the Pirate’s Curse, które w mojej opinii siedzi w tym samym tierze jakościowym do Łopaciarz.
W Pirate’s Curse jeszcze nie grałem, bo dość mocno zmęczyło mnie ukończenie Risky’s Revenge (które mimo problemów i TAK uważam za najlepszą grę WF). Ale polecankę będę miał na uwadze, akurat ta ich seria rzeczywiście ma tendencję zwyżkową.
A niech rżną do woli, dobrze im to wyszło w przypadku Shovel Knighta. Co mnie obchodzi, czy ściągali od tego czy tego, skoro dostaję dobrą grę? Nie każde studio musi być innowatorem, może nie czują się na siłach albo po prostu nie chcą tego robić.
Zastanówmy się 100x, jakie kombinacje wybieramy. Zła kombinacja może zepsuć „ciasto”. Wybieranie wszystkie tu raczej nie pomaga, bo to może przerastać ponad możliwości twórców.
Niech zrobią jakąś grę o krzyżowaniu zwierząt, dawno nie było żadnego Monster Ranchera.