28.07.2012
54
Silent Hill: Revelation 3D – John Snow i Ned Stark spotykają się w Silent Hill. W 3D [WIDEO]
![Silent Hill: Revelation 3D – John Snow i Ned Stark spotykają się w Silent Hill. W 3D [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/e9831918-348e-4b38-970c-28500e06bbec.jpeg)
26 października premierę ma nowy film inspirowany serią Silent Hill. Zagra w nim m.in. Sean Bean (Eddard Stark z Gry o Tron), Kit Harington (Jon Snow z Gry o Tron) oraz Adelaide Clemens. Jeżeli oczy wam od 3D nie wypadają i nie boicie się filmów na podstawie gier to może trailer Silent Hill: Revelation 3D zachęci was do pójścia do kina. Może?
Trailer Silent Hill: Revelation 3D
Czytaj dalej
54 odpowiedzi do “Silent Hill: Revelation 3D – John Snow i Ned Stark spotykają się w Silent Hill. W 3D [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
26 października premierę ma nowy film inspirowany serią Silent Hill. Zagra w nim m.in. Sean Bean (Eddard Stark z Gry o Tron), Kit Harington (Jon Snow z Gry o Tron) i Adelaide Clemens (dziewczyna w paradzie ulicznej z X-Men Geneza: Wolverine). Jeżeli oczy wam od 3D nie wypadają i nie boicie się filmów na podstawie gier to może trailer Silent Hill: Revelation 3D zachęci was do pójścia do kina. Może?
Pewnie i tak przekombinowali film starając się zrobić go „ciekawszym” niż gry z serii SH >.> Zawsze tak się dzieje bo reżysera ponosi cholerna twórcza wena >.>
Powiem tak: serię uwielbiam, film mi się podobał ale… 3d? Really? Ten dopisek bardziej zniechęca niż zachęca do pójścia na kinowy seans.
Przepowiadam katastrofę 😉 Nie, żeby było w tym coś dziwnego, skoro premiera na Halloween.
UWAGA SPIOLER! Postać, którą gra Sean Bean umiera.
marcin404|moze perma banik dla tego idioty ?a sam trailer to wygalda tragicznie, rezyser kompletnie nie jest w stanie polapac sie w mitologi sh, i tylko kopiuje pierwszy film
Strzelam, że dla odmiany Sean Bean znowu zginie 😛
Ok, obejrzałem trailer i zapowiada się klimatycznie;D Szkoda tylko że nie zrobili efektu „wiecznie zapłakanych oczu” u Heather, jak tylko na nią patrzyłem to samemu zaczynały mi łzawić;)
A ja dla odmiany powiem, że mi się trailer podoba i z chęcią bym poszedł na film.
trailer fajny, gdyby nie 3d to bym pewnie z ciekawosci zobaczyl
O cholera… ile spoilerów wali ten trailer… dobrze, że grałem w SH3 i znam całą fabułe, gdyż gdybym to obejrzał to wręcz nie musiał już bym iść do kina : |Marcina404 – powinien dostać natychmiastowego bana. CDA zróbcie coś z tą stroną, żeby chociażby użytkownicy mieli możliwość minusowania komentarzy i ich ukrywania.
PS> Jak pokazali od góry karuzele, miałem uczucie jakbym Umbrelle z Resident Evil oglądał.
Błagam ludzie troszkę pomyślunku. Nie będę tutaj nikogo nazywał idiotą, ale myślałem że ktoś ogarnie żarcik z „Człowiekiem Spoilerem” czyli Seanem Beanem. Dla nie wtajemniczonych: postaci które gra Sean Bean zawsze umerają (Gra o tron, Władca pierścieni).
Post marcina404 odebrałem bardziej jako żart niż jako spoiler. Sean Bean jest znany z tego, że jego postacie zazwyczaj giną.
Heh, spóźniłem się z postem 😛
@Blaadee – ja tam właściwie niewiele załapałam z tego trailera jak chodzi o fabułę, na pewno nie na tyle żeby nie musieć iść do kina.|Liczę na to że Sean Bean nie zginie 😀 Chociaż nie wiem, czy pójdę do kina, zwłaszcza, że 3D.
Jeżeli postać Seana Beana nie zginie, trzeba to będzie gdzieś odnotować jako szczególny moment (drugi? trzeci?) w karierze tego aktora 😀
Nie wiem dlaczego, ale nie wspomniano o Carrie-Anne Moss (dla niewtajemniczonych – Trinity z Matrixa) w obsadzie, ale o tym randomie z Gry o tron (nie chodzi o Seana Beana) pamiętano ==’
Że nie wspomnieć o Malcolmie McDowellu.
Podoba mi się, muszę to zobaczyć 😀 . Ale koniec pierwszego filmu przeczy temu, co na trailerze widać.
Wykorzystali muzykę Yamaoki xD A na film na pewno się wybiorę!
Sean Bean ginie nawet w „Black Death”… Pierwszy raz spotykam aktora, który ginie praktycznie w każdym filmie…
Srsly, ile można eksploatować motywy stworzone przez Team Silent? Znów pielęgniary, znów Piramid Head (co on kuźwa robi w filmie na motywach Trójki?), znów te same efekty… Do tego jeszcze w 3D – widocznie bez tego film nie jest w stanie się obronić. 🙂 Konami powinno przywrócić stary zespół do serii , a nie zlecać wykonanie nowych części innym studiom za czapkę gruszek.
Sean gra? Więc już wiadomo jak skończy jego postać… I proszę, zmieńcie to John w tytule newsa, postać nazywa się JON!
JON a nie JOHN!!
Do kina nie wiem czy pójdę, ale film zapowiada się świetnie, na pewno go oglądnę 🙂
czy ten film jest na podstawie trójki? (w którą nie miałem okazji zagrać)
Sean Bean grał też w poprzedniej części, ludziska…
Dokładnie, ARONEK128J ma rację i na dodatek przeżył! 😛
Dekameron jest na podstawie 3 która była dla mnie najsłabszą z części ale za wiele oczekiwałem po 2 więc pewnie dlatego.
@Dekameron – na poprzedniej stronie miałbyś swoją odpowiedź 😛 I jak wspomniał impossible23 – tak jest na podstawie 3cz. Ale właśnie 3cz. dla mnie ma lepszą fabułę niż 2 gdyż ma nawiązanie do najgłówniejszej historii gry. Po filmie oczekuje niestety baaardzooo mało.
hm z jednej strony film zapowiada się na wyraz ciekawie ( nowy poziomy w dwóch wersjach nawet straszą) z drugiej wygląda na to , jakby znów twórcy mijają się z scenariuszem gry ( Piramit Head , czy zdenerwowana Alessa , która bardziej by pasowała do filmowego Fear) , a do tego romans pomiędzy Heather , a Vincentem O.o .. szkoda również , ze jakos trailer wydaje się bardziej nastawiony na akcje , niz posępny klimat ( oby film miał ten kliimat)
Piramidogłowy prawdopodobnie zastępuje Valtiela, co akurat uznałbym za dobre rozwiązanie biorąc pod uwagę obecność PH w pierwszym filmie.
Pora znowu odwiedzić Ciche Wzgórze .
SPOILERSPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER Sean Bean SPOILER SPOILER (Ned Stark) SPOILER SPOILER SPOILER PEWNIE SPOILER SPOILER ZNOWU SPOILER UMRZE SPOILER PRZED KOŃCEM SPOILER SPOILER FILMU. SPOILER Jak zawsze X.X
Niech zgadnę. Sean Bean znowu zginie ;]
Pierwsza filmowa częśc Silent Hilla była bardzo dobra, zobaczymy jak ta 🙂
@SomekindofDevil|Nie spoileruj im xD
Nareszcie… pierwsza część była naprawdę dobra (najlepszy film na podstawie gry ever?), na drugą też się wybiorę.
No i dalej mieszanka + spoilery dla ludzi którzy nie grali w część 1 i 3, bo jakby ktoś nie wiedział one są ściśle powiązane fabularnie. Tak obejrzałem trailer i cóż, znów mamy pierdoły jeżeli chodzi o postacie. Jak to jest 16 latka Heather to mi tu czołg jedzie. Alessa zamiast gdzieś się pokazywać, prowadzić postać itp. robi rozpierdziel niczym Alma z F.e.a.r. Co do fabuły i miejsc znów pobrali bez ładu i składu lokacje i przerobili je po swojemu. Karuzela z konikami? Ktoś kto nie grał w jedynkę nie skuma.
Dalej jaka kurcze szkoła?? Widzę, że nadal trzymają się głupoty z tym popiołem padającym z nieba, scenarzyści pewnie sobie siedzieli i się zastanawiali co by tu jeszcze wrzucić, a damy Piramidogłowego kit, że on nie ma absolutnie żadnego związku z postacią Heather, wrzucamy bo fajny „potwór”, haha nawet symbol na ścianie jest źle narysowany, chociaż następne już są dobrze LOL Mamy jeszcze Vincenta, który w grze no po prostu zupełnie inna postać, wzięli sobie tylko imię. Do tego mamy stare efekty specjalne
, które będzie jeszcze lepiej widać jakie są kiepskie w 3D. Hmmm… coś jeszcze? Douglas jakiś taki średnio podobny. Podsumowując znów dostaniemy bardziej film akcji/survival horror niż horror z klimatem. No normalnie należałoby zaklaskać jak Glados za ponowne spierdzielenie roboty. I nie piszcie mi, że to dopiero trailer i że trzeba obejrzeć film, bo kurcze trailer, który ma 2 i pół minuty pokazał czym będzie film a po obejrzeniu go na 100% utwierdzę się w przekonaniu, że twórcy gier nie powinni
sprzedawać licencji na egranizacje byle komu. Jedynka była kiepska, totalna mieszanka i kicz i ta część też taka będzie. Taką głęboką wielwątkową fabułe sprowadzić do typowego amerykańskiego pseudo horroru. EPIC FAIL
@Theron23|Pozwolę sobie nie zgodzić się z twoją opinią. Pierwszy „Silent Hill” nie był adaptacją całkowicie chybioną. Był to wciąż całkiem niezły horror, który w miarę trzymał się ustalonej fabuły. Oczywiście, pewne zmiany pod adaptację kinową trzeba było zrobić, bo inaczej mielibyśmy film o gościu, który łazi po mieście i robi *bonk* bronią improwizowaną potworkom. Nie wspominając już o tym, że potem Harry dostaje broń palną… Nawet zakończenie było nieco lepsze od oryginału, mroczniejsze w każdym razie.
Wypadałoby jednak skomentować zmiany w stosunku do oryginału (jedynki, that is).|- Pani Śliwa, zamiast Masona – główny bohater zapewnił by fabułę zbliżoną do oryginału, ale… kobieta, w dodatku bezbronna potęgowała poczucie grozy. Dodatkowo nie było tego wyciszenia w kontaktach z Sybil, gdzie w grze obserwowaliśmy swoiste zbliżenie się do siebie pary bohaterów. |- Ucięty wątek z Lisą – tu faktycznie wstyd dla twórców. Lisę strasznie zmarginalizowano, w fabule niepotrzebnie ucięto wątek szpitalny.
– Potwory – nawet nie będę dyskutował z zarzutem na temat Piramidka. Tu faktycznie twórców poniosła wyobraźnia. O ile wszystko inne miało jakieś przełożenie z koszmarami Alessy, o tyle Pyramidek był ni przypioł, ni wypioł. Ale za to można było dzięki niemu pokazać dość mocną scenę z skórowaniem. Mimo to – wciąż minus.|- Christabella (ocb, czy jest w ogóle takie imię?) I Dalia Wylezbi. Do tej pory nie wiem po grzyba zamieniono obie panie miejscami. Wcaleeee widz nie mógł przewidzieć, że kult jest złyyyy…
Nieszkodliwa staruszka okazująca się przywódczynią zbrodniczego kultu? Naaaah, zróbmy po prostu moherowe kółeczko różańcowe, przecież kult oddający cześć starym bóstwom jest passe. W sumie szkoda, bo taki twist w zakończeniu, gdzie okazuje się, że ekipa Christabelli to po prostu szaleńcy, a prawdziwe zło w postaci Dalii i jej ekipy czai się w cieniu, byłby zwyczajnie ciekawszy i bardziej zgodny z fabułą, bez ujmowania filmowej grozy. Ten punkt, w logiczny sposób prowadzi nas do …
– Zakończenie – ok, rozumiem, że reżyser chciał spełnić fantazje z dwuotworową penetracją baby, z użyciem drutu kolczastego. Wiadomo, każdy ma jakiś fetysz, szanuję to. Ale cholera, dlaczego na rzecz tego numeru poświęcać całe zakończenie? Zamiast zirytowanego dziecka, mógł to być całkiem nowy potwór. Po krwawej jatce spokojnie mogła wpaść Dahlia, która uprowadziła by dzieciaka i merge’nęła z drugą połówką. Film dłuższy, z dodatkową walką, zaskakujący i byłaby podstawa do „trójki”. A tak widz został we mgle
Dlatego zgodzę się, że trójka to koszmarny pomysł na kontynuację, szczególnie, że twórcy kompletnie pominęli o wiele bardziej „plastyczną” drugą część cyklu, gdzie Piramidek miałby uzasadnienie, a drobne zmiany w fabule nie miałyby wpływu na ewentualne kontynuacje. „Silent Hill” to nie był zły film. Ale niestety przez (moim zdaniem) spartolone zakończenie twórcy zamknęli sobie drogę do w miarę rozsądnej kontynuacji w oparciu o „trójkę”. „Revelations” nie będzie filmem rewelacyjnym, a na pewno nie adaptacją.
Ja już dawno przestałem się łudzić, że jakikolwiek Silent Hill zostanie z namaszczeniem i poszanowaniem fabuły co najmniej w 90 % przeniesiony na ekrany kin, dlatego cieszę się, że jeszcze nikt nie wyskoczył z pomysłem zrobienia filmu na podstawie dwójki (nie przeżyłbym tego). Revelation zapowiada się obiecująco, nawet klimatycznie. Fajnie, że podróbka Piramidogłowego dostała większą rolę, w jedynce scenki z nią były całkiem sympatyczne 😉