09.03.2013
Często komentowane 72 Komentarze

SimCity: Problemów z serwerami ciąg dalszy. EA wstrzymuje reklamę, a media obniżają oceny

SimCity: Problemów z serwerami ciąg dalszy. EA wstrzymuje reklamę, a media obniżają oceny
Nadzieje były płonne - wbrew wczorajszym doniesieniom problemy z serwerami SimCity wciąż istnieją uniemożliwiając zabawę nie tylko Amerykanom, ale i graczom z Polski i reszty Europy. Są one na tyle poważne, że do czasu ich wyeliminowania Electronic Arts zdecydowało się zawiesić kampanię marketingową gry. A jeden z zachodnich serwisów nawet znacząco obniżył wystawioną w recenzji notę.

Serwis Polygon wszedł w posiadanie maila wysłanego przez EA do swoich partnerów handlowych. Firma prosi w nim o wstrzymanie działań marketingowych związanych z SimCity. Powodem są poważne problemy z serwerami, które uniemożliwiają rozgrywkę.

Jak czytamy:

Dezaktywowaliśmy wszystkie tekstowe linki i materiały związane z SimCity i prosimy was o usunięcie z waszych stron każdej reklamy tej gry na pewien czas. By było jasne – nadal wypłacamy ustaloną prowizję od sprzedaży, jednak prosimy was o przerwanie aktywnej promocji tej gry. Poinformujemy was, kiedy kampania marketingowa zostanie wznowiona, a linki zaczną działać. Przepraszamy za wszelkie niedogodności, które mogła spowodować ta sytuacja, ale dziękujemy za współpracę.

Wczoraj rano wydawało się, że sytuacja została opanowana (sam mogłem grać, choć czasami traciłem połączenie, co nie przerywało jednak zabawy), ale po południu problemy wróciły – użytkownicy uraczeni zostali komunikatem o błędzie sieci, a jeśli dotarli do okna z wyborem serwerów, okazało się, że większość europejskich jest zajęta i trzeba poczekać na ich opróżnienie.

Kłopoty występują w Polsce, ale z problemami muszą borykać się także gracze z pozostałej części Europy. Co prawda Tomasz Tinc z rodzimego oddziału EA na łamach polskiego Eurogamera uspokaja i twierdzi, że SimCity powinno ruszyć w ciągu najbliższych 48 godzin. Trudno być jednak optymistą – wydaje się, że serwery padają pod natłokiem graczy po południu i wieczorami, a więc wtedy, kiedy sporo osób ma czas na wybudowanie swojego wirtualnego miasta. Nie wydaje mi się więc, by coś poprawiło się w weekend, kiedy obciążenie jest zazwyczaj największe.

Problemy są na tyle poważne, że serwis Polygon, który pierwotnie ocenił SimCity na 9/10, postanowił dwukrotnie obniżyć notę gry i w tej chwili wynosi ona 4/10.

Odpowiedzialne za produkcję studio Maxis świadome jest kłopotów – w komunikacie skierowanym do pracowników menedżer generalny firmy, Lucy Bradshaw, oznajmiła, że developerzy nie bedą mieli pretensji do dziennikarzy, jeśli ci wystawią SimCity niższa ocenę ze względu na problemy z serwerami. Jak pisze:

Chciałabym powiedzieć, że to nieuczciwe, gdy ocena karze grę za problemy z serwerami. Ale to jest fair. SimCity jest sieciową produkcją, krytycy oraz gracze mają więc prawo oczekiwać bezproblemowogo doświadczenia od początku do końca. Ja i zespół Maxisa bierzemy pełną odpowiedzialność za spełnienie naszych obietnic.

Bradshaw zaznacza jednak, że jest dumna z samej gry i jej początkowego sukcesu sprzedażowego (mimo problemów w 24 godziny od premiery wybudowano 700 tysięcy miast). Zapewnia jednak, że developerzy pracują nad wyeliminowaniem problemów 24 godziny na dobę. Priorytetem jest znaczne zwiększenie liczby serwerów i ich stabilność – w czwartek dodano trzy nowe, a w weekend ma dojść kilka kolejnych.

72 odpowiedzi do “SimCity: Problemów z serwerami ciąg dalszy. EA wstrzymuje reklamę, a media obniżają oceny”

  1. Ciekawe dlaczego przy Diablo 3 nikt nie obniżył oceny ? Ja po zakupie Diablo 3 i problemami z graniem przez pierwszy tydzień powiedziałem sobie, że nigdy nie kupię gry której singiel wymaga stałego połączenia online.

  2. Ciesze się, że nie kupiłem preordera 😀

  3. Jak to naprawią to kupie

  4. „prosimy was o usunięcie z waszych stron każdej reklamy tej gry” Strona CDA nie podda się, dalej wierzy, że SimCity zostanie naprawione i dalej będą pokazywać reklamę 😛

  5. Obniżanie oceny SimCity do poziomu 4/10? LEL. To tak jakby zjechać fantastyczną restaurację za to, że ma parking z niewystarczającą liczbą miejsc. Rozumiem wspomnieć o tym w recenzji i uwzględnić przy ocenie, ale 4/10? Dziennikarstwo growe znowu pokazuje, że jest w trudnym okresie dojrzewania. Pryszcze, niestabilność psychiczna i podejmowanie głupich decyzji. Nic dziwnego, że krytycy z branży filmowej czy muzycznej nie traktują growych dziennikarzy poważnie.

  6. *lubro złe porównanie. Sytuacja z SimCity wygląda tak, jakbyś wszedł do restauracji i zapłacił za jedzenie i czekał na niego 2 dni 🙂 Nie zależnie od tego jak dobra jest gra niemożliwość grania w nią gdy się zapłaciło powinno mieć odzwierciedlenie w ocenie.

  7. Właściwie tej sytuacji powinno być tak, że tutuł niusa powinien się kaończyć: „a media (Markt) obniżają CENY”. Tak mocno usieciowiona gra, a taki fail.

  8. Zresztą, jak już JARNOLD napisał, bardzo ładnie ten nius wpisuje się w layout cdaction.pl

  9. Straszna żenada z tą oceną, tam chyba pracuje banda dzieciaków a nie redaktorzy. Wszyscy wiedzieli, że przy premierze będą problemy biorąc pod uwagę że sim city jest online only. Za kilka dni pewnie problemu nie będzie a ocena zostanie… Poza tym recenzent powinien oceniać grę a nie rage’ować na firmę i jej usługi… Jeszcze trochę i wszystkie gry EA czy Activision będą dostawać 4 tylko dlatego, że nie są lubiane :/ Recenzje są dla graczy by wiedzieli, czy gra jest dobra a temu Sim City nie należy się 4.

  10. @Inryhk: A jak można ocenić inaczej grę, w którą nie można nawet normalnie pograć? Czy ma dostać 10/10 tylko za sam tytuł? Ocena odzwierciedla między innymi gameplay, którego tutaj po prostu teraz nie ma. Nie od dziś wiadomo, iż branża produkcji gier komputerowych już dawno przestała być „for gamers by gamers” i chodzi tu głównie o pieniądze. Ta ocena doskonale odzwierciedla to, co gracze otrzymali kupując tę grę. Chociaż w tym przypadku powinno być raczej 1/10. Sorki, ale taka jest prawda.

  11. Hehe uwielbiam kolejne fail’e, kolejnych „usieciowionych” tytułów. |Dziwie się że są jeszcze graczena tym świecie którzy bronią takich sytuacji tłumacząc to normalnościa w tego typu produkcjach.

  12. Very nice! I like it!

  13. MakeSomeNoise 9 marca 2013 o 10:29

    Tak to jest jak wprowadza się beznadziejne zabezpieczenia DRM i inne [beeep], podobnie było z Assasynem.

  14. @lubro Ciebie chyba straszy. Recenzje Simcity były pisane przed premierą – wtedy obciązenie serwerów było praktycznie żadnego, dlatego wszystko śmigało. Więc raczej to twoje porównanie restuarcji to nie parking, ale szczelnie zamknięte drzwi – wtedy nie zjechałbyś takiej resuracji? BTW były beta testy, w razie czego przecież mogli zrobić stress testy w jakiś weekend, ale nie, bo po co…

  15. @lubro|Pomyśl że jedziesz do tej restauracji aby zrobić jej recenzje… Na wejściu okazuje się że nie ma dla ciebie stolika pomimo że wcześniej go zamówiłeś, a właściciel mówi ci że możesz poczekać aż się jakiś zwolni(ile będziesz czekać NIE WIESZ) albo przyjść za parę dni(chociaż i wtedy nie ma pewności że wejdziesz) |Dalej byś nie zwracał na to uwagi? Dalej była by to nic nie znacząca rzecz? |Dalej restauracja miała by wysoką notę?

  16. @some ppl – Toż napisałem, że to musi mieć wpływ na ocenę. Jednak wystawianie tak niskiej oceny grze, która nie będzie miała tego problemu za tydzień (już ponoć nie ma, nie mam dostępu do komputera) jest niesprawiedliwe. To też jest jednym z powodów, dla których recenzje zupełnie nie spełniają swojego zadania. Nie są aktualizowane. Za rok SimCity problemów z serwerami nie będzie miało, dostanie większe obszary do zabudowy i będzie wisiało na metacritic z 75 będąc grą praktycznie idealną.

  17. Jeszcze raz powtarzam. O problemach przy premierze trzeba wspominać przy każdej możliwej okazji, żeby zwiększyć świadomość ewentualnych nabywców. Jednak zjechanie gry z góry z tego powodu jest bezcelowe.

  18. @ApoX Mogę zgodzić się z Tobą w połowie. Krytyk, który ma ocenić restaurację przyjdzie… tylko czemu ma przychodzić na otwarcie, a nie np. za miesiąc, kiedy restauracja w pełni się rozwinie i będzie można ją UCZCIWIE ocenić. Grę (z wiadomych powodów) trzeba ocenić jak najszybciej. Lecz nie oceniasz EA, tylko grę (w środku). Tak samo z książką, nie oceniasz wydawnictwa (i nakładu tej książki), tylko zawortość.

  19. Nowe SimCity jest kiepską grą nie tylko ze względu na padające serwery przy premierze. „Socializowanie” na siłę, rozmiary miast pasujące bardziej do jakiejś SimVillage a nie „City”, wspomniana polityka „always online”, brak możliwości wyłączenia katastrof i mnóstwo innych nietrafionych decyzji zasługują na ocenę w okolicach 4/10 czy 5/10. Może po takim uderzeniu jedna czy dwie przyszłe produkcje pozbawione zostaną tego mechanizmu a to zawsze korzyść dla graczy.

  20. myślałem, że w to można grać offline, dobrze że nie kupiłem tej gry

  21. @ApoX lepiej tego nie można było ująć. EA już nie pierwszy raz popełnia taki błąd, wcześniej było tak chyba z SPORE (która miała dodatkowo blokadę na ilość instalacji (sic) ), i jakąś grą. Gdzie noty pospadały do 1, a gracze zaczęli zwracać gry (kupowane w większości wersje pudełkowe). Wtedy EA mogło usunąć dany DRM. Ale w tym przypadku nie da się już z tym nic zrobić. Sim City działa na zasadzie jak Diablo III (tam przynajmniej jest to usprawiedliwione rozgrywką) W SIm City nie ma usprawiedliwienia

  22. A reklama SimCity na cdaction.pl jest nadal 😀

  23. @szymko1 Jeżeli EA otrzymała zamówienia na 10 mln kopii gry to powinni być przygotowani na równoczesne podłączenie się 20 mln graczy a nie 100 tyś. (ilości przykładowe wzięte z rzyci). Na ocenę składa się wszystko. Jak można ocenić restauracje jeżeli nie można skorzystać z rezerwacji? Tak samo jest z grą. Do tej pory mam negatywne zdanie o STEAM. Pierwsza gra jaką uruchomiłem na niej to DARKSIDERS (wersja pudełkowa). Steam zamiast instalować z pyty kazał mi za nia zapłacić a potem ściagał zamiast instalować

  24. Sukces sprzedaży wynika tylko z tego że gracze kupili preordery i grę w dniu premiery więc jeszcze nie wiedzieli co ich czeka. Gdyby ludzie wiedzieli czo ich czeka, pewnie ani połowa by nie kupiła tą grę.

  25. Thorongil83 9 marca 2013 o 11:24

    Są chwile gdy nie żałuję, że zdarza mi się kupować gry nawet w rok po premierze… 🙂

  26. Te porównania restauracyjne to troche nie ten teges…|Raczej: jak oceniłbyś restauracje, gdy przy rezerwacji stolika musiałbyś zapłacić za pakiet żywieniowy (lol), a po przybyciu na miejsce okazałoby się, że nie tylko nie ma miejsca na parkingu to jeszcze drzwi zamknięte, brak informacji kiedy znowu będzie otwarte? |To raczej 1/10, a nie 4/10. |Jak można brać kasę za usługę, a potem tej usługi nie dostarczać? |Jak w tym dowcipie: może i serwery zaczną działać jak dodadzą kolejnych 20, ale niesmak pozostał.

  27. @Sabi|Jakim prawem wypowiadasz się za wszystkich graczy? I czy w ogóle miałeś styczność z tą grą? bo mi się nie wydaje. Twój „Always Online” jakoś nie przeszkadza, od premiery gram regularnie z małymi kłopotami, najdłużej czekałem na logowanie 20 min. A „Socjalizowanie na siłę” jest pomysłem trafionym idealnie, gameplay z kumplami jest świetny. Jedyne, na co NAPRAWDE można narzekać to rozmiar miast. Dziękuje, dobranoc. I mówię to wszystko jako weteran SimCity 4

  28. Mam farta, że na razie nie mogę się oderwać od najnowszego DLC’ka do ME3. Pewnie jeszcze minie z tydzień zanim postanowię zagrać w coś innego i może wtedy będzie po tych wszystkich problemach.Tylko najbardziej żałuję tego, że kupiłam edycję limitowaną w pre-orderze z gram.pl za 150zł, kiedy w dniu premiery w Media można kupić wersję kolekcjonerską za 110 🙁

  29. I mamy teraz pokaz sensu tych zabezpieczeń antypirackich, ludzie kupili grę i nie mogą w nią grać, bo twórcy pozabezpieczali ją nie tylko przed piratami, ale również legalnymi jej posiadaczami ! To tak jakby w obawie przed włamaniem zabić dechami drzwi i okna i potem samemu nie móc wejść do domu ! Podobna sytuacja była z Diablo 3, widać zarówno EA jak Activision Blizzard ma w głębokim poważaniu graczy, i liczy się tylko $$$ ! Ludzie powinni się zbuntować i oddać grę do sklepów !

  30. @96Beryl Tak, miałem styczność z grą (u jednego z kolegów, gdzie pograłem i zapoznałem się ze zmianami, jak również wrażeniami jego i paru innych), skąd pomysł, że oceniałbym grę, nie wiedząc o niej nic? I czemu nagle miałbym się wypowiadać „za wszystkich graczy”? A jak tak kochasz „social gaming”, to odpal sobie Farmville na Assbooku.

  31. @1derboy Problem w tym ze w umowie licencyjnej GRA JEST USŁUGĄ. Steam, Origin nawet kupując w empiku grę w pudełku podczas instalacji wyświetla ci się umowa licencyjna na usługę. Więc porównanie jest dobre. Nie po to zapłaciłem 150zł za możliwość grania w dniu premiery by móc w nia zagrać bez problemu dopiero za 3 miesiące bez problemu, gdzie gra będzie już kosztować poniżej 100zł (nie czepiajcie sie kwot, są umowne)

  32. Blizzard to wymysli wiec inne firmy jak zwykle ida ich sladami !.Szkoda !.Blizzard nie popuscil wiec inne firmy tez nie popuszcza.Online musi byc koniec kropka.Zgroza.Era gier jakie znamy juz sie konczy powoli

  33. MannyCalavera 9 marca 2013 o 11:46

    Mam nadzieję, że zaistniała sytuacja spowoduje, że deweloperzy wyciągną odpowiednie wnioski i będą się trzymać z dala od DRM-ów wymuszających na graczach stałe połączenie z internetem. Problemu piractwa to i tak nie rozwiązuje, a tylko utrudnia życie uczciwym graczom. EA nawarzyła piwa (sikacz za 1.3 zł), które teraz wypić muszą gracze.

  34. @Marc0s wyobraź sobie, że czytasz tą recenzje powiedzmy tydzień po premierze i widzisz 4/10 odpalasz grę i nie ma żadnych problemów z połączeniem. Fakt, recenzent na pewno powinien napisać o tych problemach na starcie. Nie twierdze, że nie jest to porażka ze strony EA i wiele ludzi ma prawo czuć się oszukanymi. Mówię tylko, że nie powinno znaleźć się to w ocenie gry bo to minus usługi nie gry. Jeśli problemy z serwerami nie zostaną naprawione to się zgadzam ale wszyscy wiedzą, że jest to tylko przejściowe.

  35. Powinni stworzyć sumulację rynku offline dodatkowo, a nie wymuszać tylko przez DRM, jak Diablo… ich wina.

  36. Ehh patrze na newsa i czytam ” blablablamedia obniżają ceny” szybko zaczyna to czytać patrze ne mediamarkt.pl i patrze na tytuł newsa jeszcze raz i widze że nie ceny, a oceny!! A już się cieszyłem.

  37. Dlatego nie kupuję się gier w dniu premiery tym bardziej z takim systemem online a jeszcze dodać to tego że to EA plus ich tej śmieszny origin który działa zawsze na opak to wiadomo że wychodzi z tego murowana kupa. Gra będzie grywalna za jakiś rok w wersji GOTY ze wszystkimi dlc w których będą pewnie większe miasta i inne popierdółki a teraz to jakiś niedorobiony poobcinany na dlc gniot w którego nawet nie można zagrać , za co się nie weźmie EA to zawsze spier… zawsze taka prawda.

  38. No to poczekam rok i kupię za 29 zł na Origin z wszystkimi DLC:P

  39. wyrzucone w błoto. Ty sobie wyobraź np. co będzie się działo jak będzie premiera GTA 5 na PC(jeżeli w ogóle wyjdzie na PC). Jakoś nie wieże że nie będą tego typu zabezpieczeń próbować wprowadzić do gry. Ocena jest naj jak bardziej zasłużona.

  40. Inryhk, co z tego że sam gra działa bez problemu jak i tak nie można w nią zagracać bo albo serwery są przepełnione albo nie to wywala co trochę. Na jedno wychodzi. Co do tego że gra za miesiąc może działać tak jak powinna to i tak nie usprawiedliwia wydawców czy tam producentów że schrzanili sprawę. W końcu kupiło się grę dniu premiery i ona powinna działać jak trzeba. Po za tym nie wiem czy będę miał ochotę grać w tą grę za miesiąc bo może wtedy wyjdzie jakiś lepszy tytuł. Jednym słowem będą to pieniądzey

  41. Obniżenie oceny gry jako rozładowanie złych emocji? Bez komentarza.

  42. @SabaruPL GTA IV miało zabezpieczenie Games for windows i w GTA V może byś tak samo tylko że Games for windows jet gorsze od origin 🙁

  43. Skoro ocena w serwisie Polygon została już obniżona to czy nie powinno to być 1/10 skoro w grę nie da się grać? A może w ogóle nie powinni wystawiać jej oceny?

  44. Tak nie powinno się robić (chodzi mi o obniżanie ocen) , skoro można było obniżyć oceny SimCity to czemu takiego zabiegu nie zastosowano w przypadku Diablo III ?

  45. Diablo 3 jest przynajmniej choć trochę usprawiedliwione gameplay’em i popularnością, SimCity zostało wydane kompletnie niesłusznie w tym systemie, pomijam inne wady gry, które czynią ja mocno średnia.

  46. Zalosne. Sytuacja z diablo 3 byla jeszcze gorsza, gra jest z wielu miejscach niegrywalan do dzis, ale nikt nie obnizal blizzardowi oceny. Widac jak zwykle podwojny standard dla studia ktore spieraja idityczni fanatycy a takim ktore ostatnio popadlo w neilaske.

  47. Powinni po tej kompromitacji wydać patcha umożliwiającego grę offliine np w oddzielnej okoloicy do offline i online.

  48. @Bluerain bullshit żadna gra nie ma prawa być faworyzowana że jest od takiego czy takiego studia i należy do takiej czy innej marki.

  49. TruthDefender 9 marca 2013 o 14:52

    Nie wiem już czy ktoś o tym napisał (powinno być w newsie Piotrek66!!! co z Ciebie za redaktor?), ale Breadshaw dodała, że wszyscy którzy mają z grą problemy dostaną w zadośćuczynieniu darmowe gry. Szczegółowe informacje na ten temat zostaną przekazane 18 marca.

  50. TruthDefender 9 marca 2013 o 14:59

    A co do samej treści newsa. Sam nie wiem co o tym myśleć, ale chyba słusznie niektórzy mówią, że zamiast obniżać ocenę powinno się wstrzymać z jej wystawieniem. Ponieważ wiadomym jest, że te problemy są tymczasowe. I trzeźwym myśleniem wydaje się porównywanie sytuacji z Diablo 3. Ja mam tylko nadzieję, że gdy zostanie to naprawione to i oceny wrócą do pionu. Gra nie działa to można dać i ocenę 0/10, ale przecież na pewno działać będzie i czy tak niska ocena jest sprawiedliwa?

Dodaj komentarz