Skyblivion: 4 godziny gameplayu z remake’u Obliviona

Wiele projektów fanowskich w branży gier pokazało, że niektóre społeczności potrafią niestrudzenie dążyć do, zdawałoby się, nieosiągalnych celów, przez absurdalnie długi czas. Jednym z lepszych przykładów jest Skyblivion, czyli czwarta część serii The Elder Scrolls, przeniesiona w całości na silnik Skyrima. Modderzy walczą z tym projektem już od ponad dekady, a najnowsze informacje odnośnie do daty premiery nie napawają optymizmem…
Co innego porządny gameplay, prawda? W ostatnich dniach pojawiła się konkretna dawka rozgrywki. Całość trwa ponad 4 godziny i jeśli ciekawią was różne aspekty tego moda, to będziecie się świetnie bawić, słuchając komentarzy twórców i patrząc na aktualny stan projektu.
Skyblivion wiernie przenosi wszystkie najważniejsze aspekty Obliviona na silnik Skyrima, ale robi też nieco więcej, np. w kwestii walki pod wodą, jaka w Oblivionie była obecna, ale w Skyrimie już nie. Tutaj ta funkcja wraca, ale z drugiej strony dostaniemy przerobione miasta czy nieco inne działanie niektórych znanych z oryginału broni. Wszystko to ma nie zaburzać tożsamości pierwowzoru i spinać się w sensowną całość, a zaprezentowane fragmenty udowadniają, że tak jest w istocie. Oczywiście gołym okiem widać błędy, lewitujące obiekty i niedokończone fragmenty mapy, ale na tym etapie nie ma sensu zwracać na to uwagi.
Wiele przedsięwzięć o skali Skybliviona kończy źle – czy to z powodu zbyt dużych ambicji, konfliktów wewnątrz ekipy, czy zwyczajnego braku czasu. Mimo tego wszystko, co pokazano na gameplayu potwierdza to, że projekt jest na dobrej drodze do premiery. Inna sprawa, że będzie ona wyjątkowo wyboista, koszmarnie długa i dotrzemy do celu najwcześniej za 2 lata…
Czytaj dalej
5 odpowiedzi do “Skyblivion: 4 godziny gameplayu z remake’u Obliviona”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Ooo, Bethesda jeszcze tego nie zablokowała?
Kiedyś się podjarałem tym modem, ale później zobaczyłem jak bardzo zmienili świat w Oblivionie i straciłem zainteresowanie. Ponoć odwzorowali Cyrodiil bardziej w zgodzie z lore niż było to zrobione w grze, ale to mnie specjalnie nie interesuje. Znam Cyrodill z gry i ta nowa wersja mi nie pasuje.
Dodatkowo brakuje mi tu tego klimatycznego Oblivionowego menu. Kompletnie nie siadło mi to bezpłciowe ze Skyrim.
A i wszystko na tym nagraniu jest strasznie rozmazane.
Ja na krawędzi siedzenia, czekam bo myślę, że ten mod tuż tuż, a tu się okazuje, że mnie dupa rozboli jak sobie tak jeszcze poczekam. A poczekam i tak. Na całe szczęście Fallout London już za moment, Skywind też podobno kiedyś wyjdzie, a i ten rok całkiem dobrze się zapowiada jeśli o gry chodzi.
A wtedy wszystko wywalą do kosza, i znaczną robić na silniku kolejnej gry ;D
To już się memem stało chyba nawet.
Mam nadzieję, że będą statystyki z Obliviona, a nie system rozwoju ze Skyrima. Bez Argonianina ze statystyką speed 100, pędzącego z prędkością pociągu Deja Vu, nie mam zamiaru do tego nawet podchodzić.