Sleeping Dogs: Nightmare in North Point – Nowe DLC z zombie. Dlaczego to zawsze są zombie?

Historia Nightmare in North Point skoncentruje się na na zabitym przez Triadę gangsterze, który zmartwychwstał i postanowił zemścić się na swoich oprawcach. Wykorzysta do tego swoją armię nieumarłych. To do głównego bohatera Sleeping Dogs, Wei Shena należeć ma powstrzymanie nowego zagrożenia.
Pomogą mu w tym nowe, nadprzyrodzone umiejętności napędzane „magiczna herbatą” – dzięki niej Shen będzie mógł skorzystać z takich mocy, jak na przykład elektryczna pięść. Zombie nie będą jednak jedynym nowym typem przeciwników – obok nich pojawią się dzieci nocy, czyli chińskie wampiry. Do walki z nimi posłużą miecze wykonane z brzoskwiniowego drzewa – oręż, który w mitologii Państwa Środka były wykorzystywane podczas egzorcyzmów.
Nightmare in North Point ukaże się 30 października w USA. Do europejskich usług dystrybucji cyfrowych dodatek powinien trafić dzień później, a więc w samo Halloween. Cena rozszerzenia nie jest niestety znana.
Czytaj dalej
24 odpowiedzi do “Sleeping Dogs: Nightmare in North Point – Nowe DLC z zombie. Dlaczego to zawsze są zombie?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Na nowojorskim Comic-Conie firma Square Enix ujawniła szczegóły pierwszego fabularnego DLC do Sleeping Dogs. Dodatek Nightmare in North Point podąży tropem dodatku Undead Nightmare do Red Dead Redemption czy Festival of Blood do inFAMOUS 2 i opowie historię z zombie w roli głównej.
Piotrek, bardzo dobre pytanie. Osobiście to mam już przesyt tych zdechlaków i liczyłem na coś ciekawszego i bardziej oryginalnego pod względem fabuły.
Pomijając fakt kolejnego DLC/gry z zombiakami to kurna, wprowadzenie fabularne to dno i 3 metry mułu..
Taa, jasne. Gdyby to było do GTA IV, to byście piali z zachwytu… 😛
Znowu zombi już mi się rzygać chcę od tych zombiów. Nigdy jeszcze nie grałem w żadną grę o tematyce zombi i nigdy nie zagram, nie wiem czym to się zachwycać.
no piotrek dobrze mówi, kiedyś mi się podobały gry z udziałem zombie. Teraz to robi się coraz nudniejsze -.-
@piotrekpk19 nie
Mi tam pasi, lubię odstrzeliwać zombiaki. A żywe trupy w sandoboxie to miód i orzeszki xD
Eee… bo som zayebiste? ZOOmbiaki lubiom muski, stąd dlatego też aniżeli, aczkolwiek, bynajmniej som to zombiaki. Komprende, mio bambino?
Zabawy na 2h i pewnie 10$ :/ … mi tam wystarczy to co zaoferowala podstawka 🙂 ktora goraco polecam tym co nie grali
Przede wszystkim, ja tu wielu zombiech nie widzę, ale jakieś stwory bardziej z chińskiej mitologii, demony jakieś, itp. Pierwsze skojarzenie – „Wielka draka w chińskiej dzielnicy” i już z tego powodu jestem nastawiony bardzo pozytywnie. Poza tym jeśli analogia do „Undead Nightmare” się potwierdzi, to będę kontent, bo to był cholernie dobry dodatek!
Mi tam pasuje. Czekam teraz na edycje zawierającą wszystkie DLC, wtedy na pewno kupię.
ciekawe, może zagram 😉
boże aż sie zygac chce, wszedzie te debilne zobmie… nie wiem kogo rajcuje strzelanie do ledwo zywego trupa, ktory ledwo co się toczy a broni się zębami a jego szanse na walke są zerowe no chyba że są w grupie…(w grupie to kazdy cwaniak) rownie dobrze moge CJ z san andreas walic niezywą babke pałką jak leży… dobre DLC dla gracza ktory ma słaby reflex, ma wiecej czasu na wycelowanie w zombiego zanim ten sie do niego doczołga…. badziew jak nic te wszystkie gry o zombie
Najlepsza gra z zombie to The Walking Dead, polecam. Dzisiaj właśnie przeszedłem 3 epizod i czekam na spolszczenie 4, wie ktoś kiedy będzie?
@podpinam sie pod bowmanka w tym że kampania która jest wymagająca to i tak łatwizna w porównaniu z kontrą przeciw ludzkim graczą ;], zwłaszcza tym co kumają(czyt. ja =))
właśnie o tym mówie! np w maxie fajnie sie nawalalo do tych smiesznie mowiacych ekspresyjnych brazylijczykow, przestancie z tymi zombie, DLC o żydach to by byla walka z zarazą;d L4D ssie krotko mowiac, ale w cos grac trzeba
@angrenborn dobry avatar, dzieki za przypomnienie dobrego filmu ktorego se strzele wieczorem z brucem
Od dłuższego czasu stwierdzam że rok 2012 to rok Zombie, i mam rację. W roku bieżącym wyprodukowano więcej gier z zombie niż w poprzednich latach.
Rok 2011 też był pod tym względem niczego sobie. Mnie to nie przeszkadza… A tu wydają to w formie DLC więc jak ktoś będzie chciał to sobie kupi, a jak nie to nie kupi i tyle.
A jeżeli o mnie chodzi to mam już dość Zombie. Za dużo tego.
Ta potem jak przyjdzie apokalipsa zombie to nikt nie zareaguje bo będą znudzeni tym xD
Ja tam zombiaki zawsze lubilem,chociaz wole gry dedykowane niz dodatki, no ale 3 sprawy:|1. Piotrek zapewne parafrazowal „Dlaczego to zawsze musza byc weze” Indiany Jonesa|2 Nekomini pisz nastepnym razem w jednym poscie bo robisz burdel|3 Potargus nie grales w takim razie chocby w L4D. Zreszta nawet w Dead Rising robi sie miejscami ciezko, a tam sa mega ospale zombiaki tylko jest ich milion.
Może właśnie za sprawą tego dodatku skuszę się na tą grę 😀 Na razie średnio mi się śpieszy.