Słyszeliście już „Battlefield The After-Party”? Utwór Limp Bizkit przygotowany z myślą o Battlefieldzie 6 już dostępny
Premiera Battlefielda 6 już dziś, a w sieci pojawiają się pierwsze recenzje gry. Nie dajcie się jednak zwieść – przedpremierowy multiplayer umożliwia jedynie rozgrywkę z botami. To dlatego nasza recenzja, autorstwa Plushowego, dotyczy tylko kampani dla pojedynczego gracza i nie jest (jeszcze) zwieńczona oceną końcową.
Pod koniec września wspominałem też, że Electronic Arts ujawniło listę piosenek, jakie usłyszymy w grze. Playlista sprawia wrażenie, jakby twórcy BF-a 6 chcieli się podlizać graczom dorastającym na przełomie lat 90. i dwutysięcznych. Mamy tu Drowning Pool, Godsmacka, Panterę, Red Hot Chilli Peppers, The Prodigy czy Limp Bizkit. Ostatni z wymienionych zespołów przygotował nawet zupełnie nowe piosenki, które można już znaleźć w sieci.
Jeden z utworów nosi tytuł „Battlefield The After-Party” i podzielił graczy. Niektórzy liczyli na bardziej tradycyjną kompozycję w stylu „Take A Look Around” (ze ścieżki dźwiękowej „Mission Impossible 2), inni twierdzą, że całość brzmi jak sztampowa muzyka, do której przywykliśmy w kolejnych odsłonach Call of Duty. Fani amerykańskiej kapeli nu metalowej narzekają natomiast na brak Freda Dursta – „Battlefield The After-Party” (w przeciwieństwie do „Making Love to Morgan Wallen”) jest utworem instrumentalnym, powstałym z kompozytorem Henrym Jackmanem. Miłośnicy Battlefielda powinni docenić natomiast nawiązanie do klasycznego motywu muzycznego serii.
Battlefield 6 wystartuje już dzisiaj o 17.00. Czekacie na premierę?
Czytaj dalej
-
Condemned: Criminal Origins zniknęło ze sklepów. Klimatyczny horror dostanie remaster?
-
Znany aktor z Grand Theft Auto 5 jest za tym, by GTA...
-
Silent Hill 2 ponownie sklasyfikowany przez ESRB. Wkrótce premiera na Xboksach...
-
Dyrektor artystyczny Deus Eksa ostro o remasterze. „Co do cholery? To nie powinno...
