Sniper: Ghost Warrior 3 z siedmiocyfrową liczbą sprzedanych kopii

Sniper: Ghost Warrior 3 z siedmiocyfrową liczbą sprzedanych kopii
Trochę to trwało, ale polski snajper trafił do wielu graczy.

Warszawskie CI Games opublikowało wyniki finansowe za pierwszy kwartał 2018 – przychody firmy wyniosły 7,7 mln zł, co przełożyło się na 600 tys. złotych zysku. Niejako przy okazji dowiedzieliśmy się, że trzeci Ghost Warrior przekroczył barierę miliona sprzedanych kopii. Jak twierdzi członek zarządu Maciej Nawrotny:

Jesteśmy zadowoleni z wypracowanych w pierwszym kwartale wyników. W dużej mierze wpływ na nie miała sprzedaż gry Sniper Ghost Warrior 3, która dzięki aktywnym działaniom promocyjnym utrzymuje się na wysokim poziomie. W lutym łączna sprzedaż gry przekroczyła 1 mln egzemplarzy


Nawrotny dodał, że w ciągu najbliższych trzech lat CI zamierza wydać trzy gry.

Przyjęta przez CI Games strategia zakłada, że do 2020 roku spółka zrealizuje co najmniej trzy istotne projekty o łącznej wartości 100 mln zł.


Oświadczenie dla prasy przypomina również, że od niedawna CI Games działa w uszczuplonym składzie (złożonym z „najbardziej doświadczonych developerów”). Na krótko po premierze trzeciego Ghost Warriora studio zdecydowało się zrobić krok do tyłu, firma przyznała wówczas (ustami prezesa Marka Tymińskiego), że dotychczasowe podejście „było zbyt ambitne”, i zapowiedziała zarzucenie segmentu AAA (w branży określa się tak tytuły z dużym budżetem), by skupić się na równoległym cyzelowaniu kilku mniejszych projektów. W tym niezapowiedzianego shootera taktycznego oraz Lords of the Fallen 2 (które ma powstać rękami podwykonawców).

Nieco później nastąpiło odbicie. W październiku firma rozpoczęła tłoczenie kolejnych płyt Ghost Warriora 3, w grudniu zadebiutował z dawna obiecywany tryb wieloosobowy, zaś w styczniu tego roku spółka pozyskała 35 mln złotych kredytu od mBanku. Jednak raptem miesiąc później CI Games zwolniło większość developerów w Warszawie i rzeszowskiej filii, anonsując skupienie się na działalności wydawniczej oraz współpracy z mniejszymi studiami. Prezes Tymiński uspokajał wówczas, że prace nad shooterem wykorzystującym rozwiązania trzeciego Ghost Warriora wciąż są w toku i że „absolutnie nie wyklucza” kolejnej odsłony Snipera. Zapewnił również, że sytuacja spółki jest stabilna.

12 odpowiedzi do “Sniper: Ghost Warrior 3 z siedmiocyfrową liczbą sprzedanych kopii”

  1. Trochę to trwało, ale polski snajper trafił do wielu graczy.

  2. Ciekawe czasy, nawet crapy dobrze się sprzedają.

  3. Ghost Warrior Universe confirmed

  4. sniper 3 w dniu premiery był zabugowany ,teraz po łatkach mozna grać i gra się fajnie

  5. @erwin44|Dwa tygodnie temu jak grałem na ps4 to był nadal crap 🙂

  6. Rychło w czas z tym newsem.

  7. Osobiście nie wiem czym się tak chwalić. Ten wynik został nabity zapewne sprzedawaniem gry za grosze (np. w płatkach, Biedronkach czy w każdy inny sposób). Wiem bo mam kumpla w branży i mi powiedział jak to działa. Być może zostanę przez niektórych nazwany jakimś narzekaczem, który nigdy nie jest zadowolony. Jednak uważam, że o sukcesie tytułu decyduje sprzedaż w pierwszych tygodniach od premiery

  8. @Arthas1225|Taka sama sytuacja jak z ME Andromeda. W dniu premiery bugi zniszczyły całą grę. Pomimo że jest dobra to ludzie ją już spopadli.

  9. To coś wogule nie powinno ujrzeć światła dziennego. I jeszcze bezszczelne ataki tego dyrektorzyny na graczy, że wogule to nikt nie zna się na grach a ich Snipcrap 3 jest wspaniały, kretyn. Życzę im żeby jak najszybciej ogłosili upadłość za tą butę i arogancję oraz nieumiejętność przyznania się do błędu i przeproszenia ludzi, a ten jeszcze atakuje 5rajer

  10. @Eddy1507 Akurat śledzę promocje z biedy i nie było tam Snipera, tak samo na steam nie widziałem, żeby ta gra była za 20 zł

  11. @ V1nci To prawda. Wybacz za dezinformację. Wspominając o biedzie użyłem ogólników. Fakt faktem w Steam-ie za 2 dychy Snipera nie dostaniesz. Jednakże z tego co pamiętam ta gra była dedykowana na rynek niemiecki. A tam takie praktyki by giery sprzedawać w pseudo – Biedrach czy płatkach śniadaniowych są podobno na porządku dziennym. Zaznaczam, że te tezy opieram na informacjach od kumpli, których mam w RFN-ie, więc można brać na to poprawkę bo jak wiadomo każdy mówi co mu slina na język przyniesie.

  12. Ps. Mój kumpel z branży, o którym wspomniałem w pierwszym poście kumplował się z paroma kolesiami co robili przy Sniperze 3 zanim CI Games zrobiło redukcję. Więc on również dowiedział się o tych praktykach od osób trzecich.

Dodaj komentarz