06.09.2015
112
[Sonda] Ustalmy to raz na zawsze: #teamTriss czy #teamYennefer?
![[Sonda] Ustalmy to raz na zawsze: #teamTriss czy #teamYennefer?](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/134e0a47-0908-43f6-87d5-eb96b01d1b6e.jpeg)
Wczoraj, przy okazji newsa o nadchodzącej łatce (patrz: niżej), zapytaliśmy na naszym fanpage'u na Facebooku, który team wygrywa. Wyniki są bardzo zaskakujące(*), dlatego tym razem pytamy za pośrednictwem ankiety.
„Decydującą” sondę znajdziecie TUTAJ.
Niestety, do wyboru są tylko dwie drużyny. Polecamy jednak wejść na nasz fanpejdż i poczytać sugestie innych teamów. Poniżej przedsmak:
Nie wahajcie się też w komentarzach sugerować swoje drużyny.
(*) Zaskoczenie bierze się stąd, że w redakcji dominuje zdecydowanie #teamTriss, a i narzekania ludzi na zbytnie promowanie Yennefer było swojego czasu silne.
Czytaj dalej
112 odpowiedzi do “[Sonda] Ustalmy to raz na zawsze: #teamTriss czy #teamYennefer?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Oczywiście, że Yen. Lubię Triss, ale zostawię ją Eskelowi. Zgodność z lore u mnie dominuje.
Głos Yen w grze mnie zraził ! Zdecydowanie wolę Triss chociaż w Wiedźminie 3 (moim zdaniem) pominięto ją (dialogi wygląd itp.) szkoda
Tak, zamieniajcie Wiedźmina w Zmierzch…
Tylko i wyłącznie Yen reszta to profanacja:] nie mówiąc ze w grze Yen jest (moim skromnym zdaniem oczywiście) oddana perfekcyjnie
@Smg niestety o tym ze trójkąt to zły wybór dowiedziałem się już po fakcie:D dlatego robie chwile przerwy i w NG+ wybiorę jedna:D
Shani?|Shani to osoba, która z powodu jakiejś chorej, pogiętej moralności chciała narazić dziecko na śmierć (a kto wie, czy i nie ludzi w pobliżu) tylko dlatego, żeby się „nim zaopiekować”. Chora psychicznie baba.|A co do konfliktu Triss vs Yennefer – powiem tak. Miłość Yen i Geralta była burzliwa, legendarna, chwytająca za serce i wieczna. Wiem, że to wredna zdzira – ale to jego wredna zdzira, która wydrapie mu oczy i wyszarpie serce, a on i tak będzie ją kochał. To miłość toksyczna i wbrew rozsądkowi…
…i właśnie przez to piękna. |Triss jest miła, spokojna i tak dalej, z pewnością znajdzie fajnego faceta i rozumiem, że większość samców bardzo rozsądnie by ją wybrało- ale nie Geralt. Geralt ma czarną dziurę wywierconą w sercu i psychice, dziurę w kształcie Yennefer, niezależnie, co by ona nie zrobiła.|Dla przeciętnego gracza – może i Triss, kto wie. Ale dla Geralta tylko Yennefer i nawet mowy być nie może o innym rozwiązaniu.
Jakoś nigdy nie przepadałem za Yennefer. M.in. za ten wymieniony poniżej brak szacunku do Geraltowego postrzegania świata.
@ CamCygi|A to pierwszy raz? Każda krytyka pisma, czy ich strony kończy się chamskimi odzywkami Smugglera.
@Sniper V – I do tego jeszcze banuje krytykujacego oraz komentujacych to. 3…2…1
@CamCygi – „Wiesz, Kowalski to jednak kawal ch*””. „Dlaczego?”. „A, podszedlem i dalem mu w morde, bo mialem zly humor”. „I co?” „A ten ch*** mi oddal!”. Jesli dla ciebie bezczelnoscia jest odplacanie pieknym za nadobne, to czeka cie wiele nieprzyjemnuch sytuacji w zyciu. Pozdrawiam bezczelnie i chamsko.
@acmilanpato77 – jesli uwazasz, ze fakt iz wydajesz na nas 16 zl miesiecznie daje ci jakiekolwiek prawa do jednostronnego chamstwa i bezczelnosci w relacji z redakcja to bierz swoje pieniazki i spadaj w podskokach. Zasada jest prosta – ja tak traktuje ciebie, jak ty nas. Chcesz byc chamski, prosze bardzo, nie zabraniam, ale nie oczekuj ze bede takie zachowania tolerowal. A jak ci sie nie podoba, to nikogo do obecnosci na tym forum nie zmuszamy.
Już wolałbym się potaplać w krwi osoby chorej na AIDS niż być z Triss ;d……… W sumie nie grałem w 3 ale w 2 mnie wystarczająco irytowała… chociaż zapewne to sentyment książkowy powoduje że zawsze wybiore Yenn… taki ze mnie romantyk.
Wychodzi na to, ze poki co wiekszosc woli Geralta jako pantoflarza i popychadlo Yen… 😉 teamTriss
@Smuggler – Wystarczy, że do każdego komentarza podchodzi się neutralnie, jak na dojrzałego człowieka przystało. 'Pokonać’ kulturą. A ty za każdym razem sprowadzasz się do poziomu 'atakującego’ i wraz z nim odgrywasz złośliwe dziecko z piaskownicy – dlatego opinia o tobie nie wzięła się znikąd. Ale jak widzę, że lekką ręką na koniec napisałeś „pozdrawiam bezczelnie i chamsko”? Czy ty się takim zachowaniem szczycisz i chełpisz? To jest chore.
Wiem, że bardzo dużo osób wybiera Yen dlatego, że tak jest „kanonicznie”, ale ja jej zawsze nie znosiłam w książkach, nie znoszę jej w grze i uważam, że po tym jak traktuje wszystkich wokół zasługuje na to, żeby być samotna. Triss natomiast zawsze kochała Geralta i chciała dla niego jak najlepiej, nawet kosztem stania z boku i patrzenia na jego szczęście. Poza tym jest po prostu spoko babką. TeamTriss
@thereisnohope|”Triss natomiast zawsze kochała Geralta” lol, kiedy niby ona go tak strasznie kochała? Na początku przystawiała się do niego żeby wkurzyć Yen, poza tym stawia ona loże nad Geralta, faktycznie wielka miłość.
Skrytykowałem niski poziom artykułów do czego jako konsument mam prawo, tak jak i do pochwał. A Ty p. Smuggler jako pracownik swoim zachowaniem reprezentujesz pismo. Wstawiasz bardzo negatywną opinię o całym CDA, bo wypowiadasz się w ich imieniu.
Przkre, ze dziś krytyka jest beee. Bez niej produkt robi się coraz gorszy, bo się nie rozwija. Powiedzieć o CDA dobre rzeczy, to cacy, ale skrytykowac, to już nie, bo przyjdzie p. Smuggler i zrówna z błotem. Zachowujcie się dalej tak, a nakład nadal będzie spadał.
@acmilanpato77 Jako konsument masz prawo skrytykować poziom artykułów. Masz również prawo dostać za to solidne zjeby. I Masz też prawo z konsumenta CD-A stać się konsumentem kału. Masz dużo praw. W piekle jest specjalne miejsce dla ludzi usprawiedliwiających swoje chamstwo mówiąc „PŁACĘ TO MI WSZYSTKO WOLNO”. Twój komentarz był równie chamski co odpowiedzi Smugglera. Problem w tym, że on tak może. Od tego Smuggler zawsze był. I wszystko ok, dopóki nie trafi na delikatnego jak Ty. Nie spóźnij się na przyrę.
Jedynie Ty p. Smuggler zachowujesz sie chamsko. Ja nigdzie tak nie postąpiłem. Ani nikogo nie wyzwalem, ani nie odniosłem się chamsko.
@Smuggler – Tobie nie trzeba tego mówić, ale powiem i tak: Wielki dzięki za sprowadzanie takich osobników do parteru przez ostatnich kilkanaście lat 🙂
@ Złotowłosy – gdzie ja coś chamskiego napisałem? |Zacytuj.
@amilanpato – oczywiscie, twoj post, cytuje „Ja prd. Powinniście nazywać się CD Gimb. Czy Wy jesteście poważnym czasopismem czy „g*wnem” jakich pełno? |Dno i wodorosty…” to po prostu kulturalnie wyrazone opinia, w przeciwienstwie do mej obrazliwej sugestii, zebys sie zajal powaznymi rzeczami. I jeszcze jakze dojrzale „szanuj mnie, bo nabijam ci konto”. Dzieki za lekcje kultury i dobrych manier, panie powazny. Z mej strony koniec dyskusji. Pamietaj tylko „jak Kuba Bogu…”
@acmilanpato77 „Ja prd. Powinniście nazywać się CD Gimb. Czy Wy jesteście poważnym czasopismem czy „g*wnem” jakich pełno?” Ciężko to nazwać inaczej niż chamstwem.
@CamCygi – pozdrawiam niebezczelnie i niechamsko oraz grzecznie informuje, ze jesli kiedykolwiek bede potrzebowal twojej rady, to o nia sam poprosze. Do tego czasu zas mozesz swoj cenny czas poswiecac na rzeczy mniej jalowe niz proby pouczania mnie jak sie mam zachowywac. Dziekuje, zycze milego dnia szanownemu panu, klaniam sie, sluga unizony.
@ Złotowłosy – nie moj komentarz nie byl chamski, bo nigdzie nie uzylem chocby jednego slowa mogacego byc potraktowane jako wulgaryzm, nie robilem wycieczek osobistych, nie ocenialem poziomu itd. Zasugerowalem tylko zeby – skoro taki powazny – wzial sie do powaznej lektury, plus sugestia wyjecia sobie kija od szczotki z pewnego miejsca, ale to tylko sugestia a samo miejsce nie bylo doprecyzowane. Gdzie tu widzisz chamstwo? Byla zlosliwa, bo miala taka byc, ale nawet nie obrazliwa, a co dopiero chamska.
@Smuggler – skrót myślowy 😉 512 znaków to mało miejsca
Ugryz się czasem w język, a wyjdzie to CDA na dobre. Nowy użytkownik wchodzi i widzi chamskiego redaktora, który obraża na lewo i prawo każdego kto źle o redakcji napisze. On już tu nie wroci, bo w sieci pełno takich Smugglerow, a on szukał miejsca, gdzie ich nie ma. |Polskie dziennikarstwo cierpi na deficyt i niestety Smugglerow jest pełno.
Zdecydowanie wolę Triss, ale wybrałem Yen. Wczuwałem się w książkowego Geralta.
Jeśli tamto było chamskie, to wszystkich przepraszam. Zapytam jeszcze raz. Czy CDA zamierza coś zrobić by artykuły miały jakiś większy poziom niż 90% polskich pism? Oczywiście nie chodzi mi o poziom kultury, bo dopóki jest p. Smuggler, to o kulturze nie ma co mówić.
@acmilanpato77 Po pierwsze – to nie jest artykuł, to jest sonda. W dodatku związana z tematyką pisma. Nie rozumiem dlaczego pytanie o dość ważną decyzję podjętą w grze zaniża poziom. Wyjaśnij. Po drugie – Daj mi przykłady konkretnych artykułów, które faktycznie sprowadzają CD-A do poziomu bravo girl.
@acmilanpato77 – doskonala rada ale dobre rady warto najpierw testowac na sobie. Gdybys nie zaczal od klniecia, wyzwisk i obrazania, bylbys potraktowany inaczej. Jestem jak lustro, w ktorym odbija sie to, jak TY sie zachowujesz. Jesli wiec twierdzisz, ze chamsko itd. to moze warto przemyslec SWOJE zachowanie. Co to twego pytania to zdefiniuj najpierw „wyzszy poziom”, bo jesli rozumiesz przez to bycie dretwym, nadetym, pisanie „o rzeczach powaznych w sposob powazny” itd. to obawiam sie, ze nie. Nie bedzie.
CDA to pismo ROZRYWKOWE i nie zamierzamy sie bawic w pisanie pseudfilozoficznych tekstow napiszkowanyuch terminami, ktore sa zrozumiale dla 5% spoleczenstwa. Piszemy o grach, bawimy sie grami, i nie zamierzamy udawac, ze jest inaczej.
Wieczna beka z ludzi błagających o „wyższy poziom” kiedy sami prezentują rynsztok.
Yennefer myślę że z oczywistych powodów jest tym kanonicznym/słusznym wyborem.Ale jako że ksiązki czytałem już jakiś czas temu,a przez gry związałem się z postacią Triss moim pierwszym wyborem grając w W3 była Triss.Była mi bardziej świeższa w pamięci,także bardziej czułem się związany z tą postacią.Teraz grając drugi raz w New Game Plus zamierzam wybrać Yen 🙂 .
dopisuje was wszystkich do teamu „domowe przedszkole” 🙂 ps…nie dziwota, że CDP wydał o wiele więcej na marketing W3 niż na pensję ludzi którzy grę tworzyli. 🙂 |Ktoś musi takie infantylne tematy „zakładać”,jak świat szeroki, za darmo tego robić nie będzie 🙂 Wszak „nie ważne co piszą, byle pisali”…o jakimś produkcie ma się rozumieć 🙂
Wpisz, to w koncu nie bedziesz tam sam. 🙂 Uwielbiam tych, co tak lubia zadzierac nosa wchodzac do tematow, ktore sa „ponizej ich poziomu”. To po co wchodza? Po co to pisza?
Wszystko wskazuje na to, że jednak nie ustalimy tego raz na zawsze, bo puki co, jest po 50%.
@Smuggler|Czasem odnoszę wrażenie, że macie w redakcji jeden wyjątek 😀 @acmilanpato77|Już pisałem i powtórzę – wyjdź i się nie ośmieszaj xD
Smugg, twój problem polega na tym, że umiesz przyjąć krytyki. Żadnej krytyki, nawet takiej, która ci mówi, że szerzeniem prostactwa tworzysz efekt odwrotny od zamierzonego – takim podejściem nie wychodzisz na „cool” człowieka. Stąd myślisz, że twoje zachowanie jest odpowiednie, stąd twój ciągły 'pyskaty’ ton pełny arogancji i usilnego sarkazmu.
Zrozumiałbym twoje 'oburzenie’, gdyby krytyka padła pierwszy raz. Ale to nie jest pierwszy raz. Nie rzadko zdarza się, gdy ci się zwraca uwagę na twoje podejście do innych.|Coś jest więc na rzeczy – nie czas zastanowić się nad sobą?
@CamCygi|Wydaje mi sie, ze Smugg nie ma problemu z sama krytyka, ale raczej z forma i poziomem jakie niektorzy wybieraja do jej wyrazenia. A ze zazwyczaj ich wybor mozna okreslic jako najglupszy z mozliwych (uwielbiam sfrustrowanych bluzgaczy zarzucajacych recenzentowi subiektywna ocene gry, bo przeciez gra jest lepsza/gorsza) to nie ma sie co dziwic, ze pozniej spotykaja sie z adekwatna reakcja. I naprawde nie sadze, zeby Smuggowi zalezalo na byciu 'cool’ czlowiekiem…
CDPR chcieli dać graczowi wolność, ale mimo wszystko jakieś ograniczenia być MUSZĄ. Nie mamy tutaj kreatora postaci, to nie Skyrim. Gramy tutaj Geraltem z Rivii, a jego miłością jest Yennefer. Mamy wpływ na Geralta, ale to nadal Geralt. Geralt nigdy by nie zostawił Yennefer i takie są fakty. Musicie się z tym pogodzić. Yennefer prawie zawsze była zimna i nikt nie rozumiał co w niej Geralt widzi. Wielu czytelników polubiła ją dopiero pod koniec sagi.
> |Tak właściwie, to jeśli gra ma się trzymać książek, to musimy zakładać, że Geralt nie ginie w złym zakończeniu. Epilog Sezonu Burz jasno mówi nam, że Geralt ostatniego potwora zabił wieeele lat po zakończeniu Pani Jeziora (Geralt dożył ponad dwusetki).
Zdecydowanie Yenn, bo to zawsze była Yenn w książce. Odchodzili od siebie, czasem nienawidzili ale to jednak była Yennefer. Tak jak Tris może się wydawać sympatyczniejsza i kierując się samą gra pewnie bym jej kibicował to jednak grę i książkę za bardzo traktuję jako jedną historię. Geralt w grze po prostu jej całej początkowo nie pamiętał.
@arisa – Ale z czym mamy się pogodzić? Ze nasze faworyzowanie Triss jest niewlasciwe i nagle mamy sympatyzowac z Yenn? Przecież w tej sondzie chodzi właśnie o to, kogo MY wolimy. A widocznie masa ludzi woli Triss, postać piękniejszą (była nawet w Playboyu, a ile postaci komputerowych może się tym „pochwalić” 😉 ), cieplejszą, sympatyczniejszą i ogólnie z lepszym charakterem. Yenn ma tak zrąbany charakter, że gdyby istniała, to ja osobiście nie wytrzymałbym z nią nawet 5 minut.
@CamCygi – moj problem polega na tym, ze ciagle wdaje sie z wami w polemiki, zamiast te wszystkie zarzuty „hamfstwa” i tym podobnych zbywac wzruszeniem ramion. Bije sie w piersi, to silniejsze ode mnie. Ale taki juz jestem, a starego psa nowych sztuczek nie nauczysz. Wiec darujcie sobie 13456 probe nawrocenia mnie na Obiektywna Strone Mocy i po prostu wy olewajcie moje posty, badzcie madrzejsi, grzeczniejsi, powazniejsi niz gimboSmuggler, ktoremu z tym fajnie. Coz prostszego?
Ale propoinuje zakonczyc temat „Smuggler ty… [wpisac co chcecie]” albo kontynuowac go na forum w watku np. „Pytania do SMugglera” i trzymac sie meritum, czyli dyskutowac – Triss czy Yen. Posty ignorujace te uwage bede kasowal jako spam. Rzeklem.
Poza tym książki, to książki, a gra to gra. Redzi opowiadają niejako swoją własną historię, z amnezją, więc czemu nie założyć, że Geralt po utracie pamięci zwyczajnie zakochał się kimś innym. Świat niejednokrotnie pisał i nie takie historie, gdzie często nie ma zwyczajnie miejsca dla idealnej miłości, że byli sobie przeznaczeni itd. itp. A świat Sapkowskiego był właśnie kreowany na taki brutalny, pełen odcieni świat w wielu miejscach bliski temu co widzimy na co dzień. Także wiecie, Yenn go home.