Sony nie jest zainteresowane kupnem Warner Bros. „Skupiamy się na rozwijających się rynkach”

W zeszłym tygodniu pojawiły się informacje, według których wytwórnia Warner Bros. zastanawia się nad przekazaniem firmy w inne ręce. Miało to wzbudzić zainteresowanie kilku grubych ryb na rynku rozrywkowym, ale, jak podaje Games Radar, Sony nie ma wśród nich. Powód? „Niebiescy” skupiają się na, ich zdaniem, szybciej rozwijających się rynkach. W tle pojawia się też zmartwienie o brak nowych IP powstających pod ich skrzydłami. Oto, co ma do powiedzenia CEO Sony, Hiroki Totoki:

Nie mamy w tej chwili żadnych planów dotyczących dużych umów w amerykańskiej branży filmowej. Dodanie do siebie obecnych studiów raczej nie poprowadzi do dużego wzrostu zysków.

Hiroki Totoki

Na czym Sony więc woli się skupić? Otóż – na anime. Jak mówi Totoki, to branża, która rozwija się dynamicznie i nadal nie przestaje.

Globalny rynek anime przeżywa prawdziwy rozkwit i dalej będzie rósł na dwucyfrową skalę jeszcze przez jakiś czas. Skupiamy się na rozwijających się rynkach.

Hiroki Totoki

W zeszłym roku Totoki przyznał także, że martwi go brak oryginalnych IP znajdujących się w rękach Sony. Jednocześnie firma ogłosiła, że będzie kupować więcej marek – jak widać więc problem nie jest aż tak martwiący, by przestać wykupować istniejące IP. 

Wysiłek Sony włożony w tworzenie nowych IP widać natomiast dobrze na przykładzie „K-popowych łowczyń demonów”, animacji, która podbiła Netfliksa (i serca setek milionów widzów). To bezdyskusyjny sukces firmy i zachęta, by inwestować w nowe marki, choćby łączyło się to z kreatywnym ryzykiem.